Wysłannik UE jedzie do Sudanu Płd.
Wysłannik szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton uda się do Sudanu Południowego, by pomóc w znalezieniu politycznego rozwiązania w konflikcie etnicznym i współpracować z sąsiednimi krajami - poinformowała w środę Komisja Europejska.
"Niezbędne jest, by wszyscy przywódcy polityczni natychmiast zaangażowali się w dialog polityczny" - oświadczyła rzeczniczka Ashton Maja Kocijanczicz.
Poinformowała, że Ashton poprosiła specjalnego przedstawiciela UE Alexa Rondosa, by natychmiast udał się do regionu i nawiązał bezpośrednią współpracę z krajami, które związane są z konfliktem i organizacjami działającymi w terenie.
We wtorek Rada Bezpieczeństwa ONZ zatwierdziła plan niemal dwukrotnego i jak najszybszego zwiększenia sił pokojowych w Sudanie Południowym dla ochrony cywilów przed przemocą.
W stolicy Dżubie doszło 15 grudnia do aktów przemocy, które rozszerzyły się na regiony wydobycia ropy naftowej i inne tereny, dzieląc powstałe dwa lata temu państwo wzdłuż granic stref etnicznych. Około 50 tys. cywilów napłynęło do baz ONZ w poszukiwaniu schronienia.
Konflikt między zwolennikami prezydenta Salvy Kiira z plemienia Dinka i stronnikami byłego wiceprezydenta Rieka Machara z plemienia Nuer już pochłonął kilka tysięcy ofiar - ogłosiło ONZ, informując o odnalezieniu masowych grobów.
Skomentuj artykuł