Znów na drodze stanie nam... Anglia
Anglia, Czarnogóra, Ukraina, Mołdawia i San Marino będą rywalami reprezentacji Polski w eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2014 roku.
Na Starym Kontynencie rywalizacja o 13 miejsc toczyć się będzie w dziewięciu grupach. Bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy poszczególnych grup, a osiem najlepszych zespołów spośród tych, które zajmą drugie miejsca w grupach, utworzy cztery pary barażowe. Ich zwycięzcy także awansują do mundialu.
Eliminacje rozpoczną się 7 września 2012 roku, a zakończą 15 października rok później. Baraże zaplanowano na 15 i 19 listopada 2013 roku.
Europejskie grupy elimacyjne mistrzostw świata 2014:
- grupa A: Chorwacja, Serbia, Belgia, Szkocja, Macedonia, Walia
- grupa B: Włochy, Dania, Czechy, Bułgaria, Armenia, Malta
- grupa C: Niemcy, Szwecja, Irlandia, Austria, Wyspy Owcze, Kazachstan
- grupa D: Holandia, Turcja, Węgry, Rumunia, Estonia, Andora
- grupa E: Norwegia, Słowenia, Szwajcaria, Albania, Cypr, Islandia
- grupa F: Portugalia, Rosja, Izrael, Irlandia Płn, Azerbejdżan, Luksemburg
- grupa G: Grecja, Słowacja, Bośnia i Hercegowina, Litwa, Łotwa, Liechtenstein
- grupa H: Anglia, Czarnogóra, Ukraina, Polska, Mołdawia, San Marino
- grupa G: Hiszpania, Francja, Białoruś, Gruzja, Finlandia
- Uważam naszą grupę za "zdradziecką", ponieważ można się pomylić. Jesteśmy narodem, który szybko wpada w euforię. Wiele osób zapewne potraktuje Czarnogórę jako bardzo łatwego rywala. Ukraina chyba też nie będzie przeceniana, choćby dlatego, że w eliminacjach MŚ 2002 poradziła sobie z nią kadra Jerzego Engela. To może być jednak złudne, tak naprawdę nasza grupa jest bardzo wyrównana. Oczywiście z wyjątkiem San Marino, które przegra zapewne wszystkie mecze - mówi Zbigniew Boniek.
- Zdecydowanym faworytem jest Anglia. Nasze ewentualne zwycięstwo w tej grupie będzie cudem, ale na pewno mamy szansę walki o drugą lokatę. Ze wszystkich rywali chyba najlepiej rozpracowaną mamy Mołdawię. Powiem pół żartem, że nawet nie trzeba jej oglądać w akcji, ponieważ często gramy z tym zespołem towarzyskie mecze w czasie zimowej przerwy. To takie nasze "sparingowe" koło ratunkowe, zresztą podobnie oni mogą określić reprezentację Polski - przypomniał były zawodnik Widzewa Łódź, Juventusu Turyn i Romy.
W eliminacjach MŚ 53 zespoły ze Starego Kontynentu będą walczyć o 13 miejsc na mundialu. Drużyny zostały rozlosowane do dziewięciu grup - ośmiu sześciozespołowych i jednej pięciozespołowej.
- Pamiętajmy, że byliśmy przydzieleni do czwartego koszyka. W tej sytuacji trudno liczyć na łatwych rywali. W sumie uważam jednak, że nie ma sensu podniecać się tym losowaniem. Za niespełna rok mamy znacznie ważniejszą imprezę i na razie tylko na niej musimy się skupiać. Teraz nawet nie wiadomo, w jakim składzie zagramy po Euro 2012 i... pod czyją wodzą. Przecież w przypadku najgorszego scenariusza możemy nie poradzić sobie w mistrzostwach Europy i wówczas posada obecnego selekcjonera będzie zagrożona. Dlatego uważam sobotnie losowanie głównie za ciekawostkę, fakt statystyczny. Na razie nic więcej - podkreślił Boniek.
Skomentuj artykuł