Wojna na Ukrainie. Rosyjskie bomby spadły na północny rejon Lwowa
W sobotę po południu na północną część Lwowa spadły bomby. Z centrum Lwowa widać gęste kłęby dymu, unoszące się nad miastem.
Według niepotwierdzonych informacji zbombardowany został skład paliwowy i jednostka wojskowa, znajdujące się w okolicach ulicy Łyczakowskiej.
Agresja Rosji na Lwów
O godz. 16.12 lokalnego czasu we Lwowie ogłoszono alarm bombowy. Mieszkańcy ukryli się w schronach. Dziennikarze PAP, przebywający w centrum prasowym, także musieli zejść do podziemi.
DEON.PL POLECA
Lwów teraz: pic.twitter.com/nZ3SVylj8L
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) March 26, 2022
Po chwili nad północną częścią miasta można było zobaczyć gęsty dym, a w powietrzu wyczuwalny był charakterystyczny zapach spalenizny. W centrum Lwowa nie słychać było eksplozji.
Źródło: PAP / kb
Wojny, do których państwa wolą się nie przyznawać
Kim są osławione rosyjskie zielone ludziki i kto nimi dowodzi? Do czego posuwają się najemnicy walczący w Syrii, Libii i na wschodzie Ukrainy? Kto destabilizuje sytuację w...
Skomentuj artykuł