Wydobyli ją cudem, mieli już kończyć akcję. Ela z dwójką maluchów spędziła pod gruzami 10 dni

To kolejna historia, którą można potraktować jako cud: po 228 godzinach od zawalenia się budynku ratownicy wydobyli spod gruzów w tureckim mieście Hatay matkę z dwójką dzieci.

Jak podaje RMF24, wydobycie ofiar trzęsienia ziemi spod gruzów nie było wcale oczywiste - ze względu na panujący chłód i czas, który już upłynął od momentu trzęsienia ziemi ekipy ratunkowe kończą akcje ratunkowe, gdyż szanse na odnalezienie jeszcze kogoś żywego w takich warunkach jest niemal niemożliwe.

Według RFM24, po wydobyciu na powierzchnię kobieta o imieniu Ela w pierwszej kolejności poprosiła o wodę. Potem zapytała, jaki jest dziś dzień. Wraz z dwójką kilkuletnich dzieci została przewieziona do szpitala.

Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi nie jest jeszcze znana: szacunki mówią o ponad 40 tysiącach ofiar.

Źródło: rmf24.pl / mł