Wygrana Asseco Prokomu w meczu Ligi VTB
W trzecim meczu Zjednoczonej Ligi VTB, ale pierwszym rozegranym w Gdyni, koszykarze Asseco Prokom pokonali Kalev Tallinn 64:58 (24:18, 9:16, 15:14, 16:10).
We wcześniejszych meczach Asseco Prokom wygrało w Rydze z VEF 76:63 oraz przegrało na Ukrainie z Azowmaszem Mariupol 76:80.
W porównaniu do środowego meczu Euroligi z Caja Laboral w ekipie gospodarzy zaszła tylko jedna zmiana. Trener Tomas Pacesas odesłał na trybuny J.R. Giddensa, którego zastąpił Mateusz Kostrzewski.
Na początku spotkania bardzo dobrze spisywał się Piotr Szczotka, który zdobył 6 punktów z rzędu. Kolejne dwa dołożył drugi Polak Adam Łapeta, ale na pierwsze wyższe prowadzenie gospodarze wyszli dopiero kiedy za trzy trafili Robert Brown i Michael Wilks. Po rzutach Amerykanów mistrzowie Polski wygrywali 14:8.
Kiedy w drugiej kwarcie zrobiło się 29:20 wydawało się, że gdynianie pójdą za ciosem i rozniosą niżej notowanych Estończyków. Goście nie dali jednak za wygraną i w 18 minucie, po punktach Gregora Arbeta wyszli na prowadzenie 33:31.
W 25. minucie przewaga Kaleva wynosiła już 7 pkt. Kiedy rywale wygrywali 45:38 trener Pacesas stwierdził, że skończyły się żarty, poprosił o czas i jeszcze przed końcem trzeciej kwarty po dwóch wolnych Daniela Ewinga Asseco Prokom wyszło na prowadzenie 47:45.
Na początku czwartej kwarty boisko za pięć fauli opuścił najskuteczniejszy koszykarz gości Rait Keerles. O zwycięstwie gospodarzy przesądziły trafienia za trzy w końcówce spotkania Jana Hendrika Jagli oraz Browna.
Skomentuj artykuł