Wysoka wygrana szczypiornistek z Chinami
Przygotowująca się do turnieju pre-eliminacyjnego reprezentacja Polski szczypiornistek pokonała w meczu towarzyskim Chiny 29:17 (16:11).
Prowadzone przez nowego trenera, Duńczyka Kima Rasmussena biało-czerwone nie miały kłopotów z ograniem aktualnych wicemistrzyń Azji, które podczas turnieju olimpijskiego w Pekinie dotarły do ćwierćfinału. Polki bardzo dobrze zaczęły i po kwadransie - wykorzystując grę w przewadze - prowadziły już 10:5. Chinki wykorzystały moment przestoju gospodyń i zmniejszyły straty, ale końcówka pierwszej połowy ponownie należała do naszej reprezentacji, która na przerwę schodziła z sześciobramkową przewagą.
Po zmianie stron szczypiornistki Polski grając konsekwentnie w obronie powoli powiększały przewagę. Gdyby podopieczne debiutującego w roli szkoleniowca Rasmussena, trafiły do bramki rywalek w kilku łatwych sytuacjach, zwycięstwo byłoby znacznie okazalsze. Ostatecznie Polki i tak wygrały wyraźnie, różnicą 12 bramek.
Mecz z Chinkami był pierwszym etapem przygotowań do - rozpoczynającego się 30 listopada - turnieju pre-eliminacyjnego mistrzostw świata. O awans do dalszych gier Polki rywalizować będą z Austrią, Cyprem, Wielką Brytanią oraz Słowacją.
Skomentuj artykuł