Zakaz wędrowania po zmroku w Tatrach
W Tatrach od dziś turyści nie mogą poruszać się po szlakach po zmroku. Ograniczenie ma obowiązywać do końca listopada.
Przepis ma na celu ochronę dzikich zwierząt. Niedźwiedzie i świstaki niedługo zaczną swoją aktywność po zimowej drzemce, rozpoczną się także wykoty kozic. Jak twierdzą przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego dla wielu zwierząt noc to czas odpoczynku, a dla innych czas aktywności i żerowania.
"Ostatnio obserwujemy wzmożoną aktywność pieszych i skiturowców wędrujących po tatrzańskich szlakach i trasach narciarskich nocą. Nocne wędrówki nie są obojętne dla zwierząt, ale przede wszystkim są znacznie bardziej niebezpieczne dla turystów" – wyjaśnia w komunikacie TPN.
Eksperci przypominają, że wędrowanie nocą po Tatrach może być niebezpieczne dla turystów z uwagi choćby na aktywne nocą niedźwiedzie i wilki. Nocą zwierzęta stają się zwykle bardziej agresywne.
Korzystanie nocą natomiast z tras narciarskich i nartostrad oraz szlaków turystycznych w obrębie kopuły szczytowej Kasprowego Wierchu jest niebezpieczne z uwagi na pracujące w tym czasie ratraki. Ma to szczególnie znaczenie przy ograniczonej widoczności i stwarza realne zagrożenie zderzenia z pracującą maszyną czy najechania na rozpiętą linę od wyciągarki.
Źródło: PAP / kb
Skomentuj artykuł