#abp ryś

„Bóg chce wejść do świątyni, którą jest każdy z nas”- mówił abp Grzegorz Ryś podczas homilii jaką wygłosił w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Łodzi.

"Nieraz może się wydawać, że ten adwent to jest taki straszak, taki wielki nieznany dzień, który nad nami wisi, spadnie na nas i to będzie koniec świata" - mówi abp Ryś.

– Czy ja jestem wpisany w misję mesjańską? Czy w Jezusie idę, bo Jezus jest posłany? Czy w Jezusie głoszę, bo Jezus jest Słowem wcielonym. Czy ja jestem in persona Christi? To nie jest urzędowe, że dostał święcenia i jest in persona Christi, ale w wymiarze moralnym, osobowym. Jeśli nie, to może pojawić się pokusa: rozpraszać, wyganiać i głosić bzdury! – mówił abp Ryś. W oratorium Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego Redemprtoris Mater celebrowana była Eucharystia, w czasie której arcybiskup metropolita łódzki udzielił posługi akolity jednemu z alumnów tegoż seminarium. W liturgii obok alumnów i wychowawców seminarium wzięli udział katechiści oraz duchowni diecezjalni i zakonni.

- Bóg znajduje najpokorniejszych, najprostszych ludzi, którzy są jak On, cisi i pokornego serca. Pierwszą z takich osób jest Maryja i taką się Ona konsekwentnie objawia w całych dziejach Kościoła – stawiając Kościół do pionu, wzywając do nawrócenia, do wyprostowania dróg - mówił metropolita łódzki.

- Modlitwa nie jest rozmową z sobą samym, ale jest pielęgnowaniem miłości – tłumaczył abp Ryś podczas porannej Mszy świętej sprawowanej w jego domowej kaplicy.

- To co wytwarza człowiek, nawet we współpracy z Bogiem, jest nietrwałe – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś. W czasie trwającej pandemii wielu wiernych gromadzi się przed komputerami na porannej Mszy świętej celebrowanej przez metropolitę łódzkiego w jego domowej kaplicy.

- Przegapiamy wartość, jaką jest spotkanie z człowiekiem – mówił abp Grzegorz Ryś do kapłanów. W trzecim i ostatnim dniu rekolekcji kapłańskich odbywających się w łódzkiej bazylice archikatedralnej duchowni diecezjalni i zakonni wspólnie celebrowali Eucharystię, której przewodniczył i naukę rekolekcyjną wygłosił metropolita łódzki.

O ubogiej wdowie, która składa w ofierze całe swojej życie mówił arcybiskup Grzegorz Ryś podczas porannej Eucharystii sprawowanej w kaplicy domu biskupiego w Łodzi.

"Poddanie Świątyni Jezusowi czyni nas prorokami ze zbójców. Wychodzimy przemienieni na proroków Pana" - mówił abp Grzegorz Ryś w homilii podczas porannej Mszy św. celebrowanej w kaplicy domu biskupiego, 20 listopada. Wskazał, że w liturgii uczestniczymy w wydarzeniu, jakim jest obejmowanie władzy nad Świątynią przez Jezusa.

„Nastawienie na osobę jest całą treścią nieba. Nie oczekujemy od Boga pałaców, ale oczekujemy bycia z Nim twarzą w twarz, w takim poznaniu jak jesteśmy poznani przez Niego” - powiedział dziś abp Grzegorz Ryś podczas Mszy sprawowanej o poranku w domowej kaplicy metropolity łódzkiego.

- Musimy się wyzbyć myślenia o naszej samowystarczalności w dążeniu do Nieba. Często myślimy, że jesteśmy tylko my i Pan Bóg - otóż nie- to nasi przyjaciele otworzą nam drzwi do Nieba - zastanówmy się czy mamy takich przyjaciół - mówił w swojej homilii w pierwszy piątek miesiąca abp Grzegorz Ryś.

„W Kościele nie ma liczb, nie ma N/N, w Kościele każdy jest z imieniem i nazwiskiem, ze swoją historią, ze swoim obdarowanie. Każdy ma coś do zaoferowania innym. Jeśli zgubimy ten wymiar, to zgubimy tożsamość Kościoła. To już nie będzie ten Kościół, który stworzył i nieustannie stwarza Pan Jezus” - mówił metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś podczas Mszy Św. sprawowanej na cmentarzu przy ul. Zakładowej.

Wydarzenie nawrócenia jednego człowieka jest wspólnototwórcze. Jest tym, co buduje Kościół. Kościół buduje radość z nawrócenia jednego człowieka. To wydarzenie jest dla wszystkich, żeby się ucieszyli, gdyż wówczas odkrywają jaką są wspólnotą jako Kościół! – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś. Tematem porannego nauczania metropolity łódzkiego podczas Eucharystii było budowanie Kościoła jako wspólnoty, w której szczególne miejsce zajmuje ten, kto był zagubiony, a odnalazł się.

"Jezus, kiedy się ubrał w to człowieczeństwo, to się upokorzył. (...) Ubrał się w człowieczeństwo, by pokazać, jak dalece jest pokorny. Potrzebne mu było to człowieczeństwo dla takiego aktu miłości, który nazywa się pokora" - mówi abp Ryś.

Już od najbliższej środy 21 października metropolita łódzki, ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś zaprasza do udziału w codziennej Mszy Świętej transmitowanej o godz. 7:30 z kaplicy domu biskupów łódzkich.

O różnym spojrzeniu na dialog w tradycji żydowskiej i chrześcijańskiej rozmawiali dzisiaj abp Grzegorz Ryś i prof. Paweł Śpiewak. Metropolita łódzki i dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego wzięli udział w „Debacie Dwóch Ambon” organizowanej w lubelskim klasztorze Ojców Dominikanów. Debata była wydarzeniem poprzedzającym Kongres Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie.

Rzeczywistym problemem jest destrukcja Kościoła jako Ciała. Kościół przestał być Ciałem – mówił abp Grzegorz Ryś o teologii Stanisława ze Skarbimierza.

– Nie wkładajcie tych habitów, jakby nie miały pokazywać prawdy waszych wnętrz. Po co to robić? Nie ma się co przebierać! Przebierańców nie brakuje! – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś podczas obłóczyn we Wspólnocie Sług Ducha Pocieszyciela.

Wyzwania duszpasterskie Kościoła w Polsce, w tym przemiany kulturowe i strategia w czasie i po pandemii są głównym tematem rozpoczętego dziś w Łodzi zebrania plenarnego KEP. Nowością będzie praca biskupów w grupach tematycznych. Taki system na pewno usprawnia dialog i to jest najważniejsze – powiedział KAI abp Grzegrz Ryś, metropolita łódzki i gospodarz obrad.

Ten fragment Ewangelii zdaje się sugerować, że nieuczciwość nie jest czymś nagannym. Jakie ukryte znaczenie kryje się na kartach Pisma Świętego?

{{ article.description }}