DEON.pl / mł
Wielki Piątek. Dzień cierpienia i śmierci Jezusa. Co dzieje się w tym dniu? O czym nie wolno zapomnieć? Jak duchowo wejść w przeżywanie Wielkiego Piątku, gdy nie mamy wolnego dnia na zanurzenie się w kontemplacji krzyża?
Wielki Piątek. Dzień cierpienia i śmierci Jezusa. Co dzieje się w tym dniu? O czym nie wolno zapomnieć? Jak duchowo wejść w przeżywanie Wielkiego Piątku, gdy nie mamy wolnego dnia na zanurzenie się w kontemplacji krzyża?
Czy Jezus musiał tak cierpieć? Czy Bóg nie mógł zbawić człowieka w sposób mniej okrutny? Nie mamy odpowiedzi na pytanie czy tak się musiało stać? Tego nie wiemy. Fakt jest taki, że Jezus oddał życie za zbawienie człowieka. Został umęczony na krzyżu, aby odkupić ludzkość. Pamięć o tym jest treścią Wielkiego Piątku.
Czy Jezus musiał tak cierpieć? Czy Bóg nie mógł zbawić człowieka w sposób mniej okrutny? Nie mamy odpowiedzi na pytanie czy tak się musiało stać? Tego nie wiemy. Fakt jest taki, że Jezus oddał życie za zbawienie człowieka. Został umęczony na krzyżu, aby odkupić ludzkość. Pamięć o tym jest treścią Wielkiego Piątku.
Krzyż Jezusa, który dla Rzymian i pogan był znakiem hańby, pogardy i cierpienia – dla chrześcijan stał się znakiem zbawienia. Ukrzyżowany Jezus – to „znak firmowy” dla wszystkich pokoleń jego uczniów. Od dwu tysięcy lat krzyż jednoznacznie utożsamiany jest z wyznawcami Jezusa z Nazaretu.
Krzyż Jezusa, który dla Rzymian i pogan był znakiem hańby, pogardy i cierpienia – dla chrześcijan stał się znakiem zbawienia. Ukrzyżowany Jezus – to „znak firmowy” dla wszystkich pokoleń jego uczniów. Od dwu tysięcy lat krzyż jednoznacznie utożsamiany jest z wyznawcami Jezusa z Nazaretu.
Logo źródła: Langusta na palmie Adam Szustak OP
- Gdybym miał najkrócej opowiedzieć, jak do tego dnia podejść i jak tą liturgię przeżyć, to użyłbym dwóch słów: bezradność i adoracja - mówi dominikanin.
- Gdybym miał najkrócej opowiedzieć, jak do tego dnia podejść i jak tą liturgię przeżyć, to użyłbym dwóch słów: bezradność i adoracja - mówi dominikanin.