Mieczysław Łusiak SJ
Każdy człowiek jest bowiem wielki - tak samo wielki - wielkością właściwą dla dziecka Bożego. Pogoń za wielkością jest więc zupełnie niepotrzebna i świadczy o znaczącej ignorancji.
Każdy człowiek jest bowiem wielki - tak samo wielki - wielkością właściwą dla dziecka Bożego. Pogoń za wielkością jest więc zupełnie niepotrzebna i świadczy o znaczącej ignorancji.
Mieczysław Łusiak SJ
Odpowiedział Szymon Piotr: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego". Na to Jezus mu rzekł: "Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.
Odpowiedział Szymon Piotr: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego". Na to Jezus mu rzekł: "Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.
Mieczysław Łusiak SJ
To jest chyba dość częste, że w obliczu trudności mamy ochotę "wygarnąć" Panu Bogu: "Nic Cię to nie obchodzi, że ginę?". Tymczasem trudności, jakie nam się przytrafiają w życiu nie oznaczają, że giniemy...
To jest chyba dość częste, że w obliczu trudności mamy ochotę "wygarnąć" Panu Bogu: "Nic Cię to nie obchodzi, że ginę?". Tymczasem trudności, jakie nam się przytrafiają w życiu nie oznaczają, że giniemy...
Mieczysław Łusiak SJ
Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła oblewać Jego nogi łzami i włosami swej głowy je wycierać.
Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła oblewać Jego nogi łzami i włosami swej głowy je wycierać.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus uzdrawiał wtedy i uzdrawia też dziś. I tak jak wtedy nie uzdrowił wszystkich, lecz poszedł dalej, do innych miejscowości, tak też i dziś nie uzdrawia wszystkich. Dlaczego?
Jezus uzdrawiał wtedy i uzdrawia też dziś. I tak jak wtedy nie uzdrowił wszystkich, lecz poszedł dalej, do innych miejscowości, tak też i dziś nie uzdrawia wszystkich. Dlaczego?
Stanisław Biel SJ
Dzisiejszy świat proponuje wiele dróg i wielu mistrzów. Te drogi i mistrzowie życia duchowego mogą zaprowadzić do prawdy, mogą pomóc w przyjęciu Jezusa, ale zawsze pozostaną jedynie pośrednikami. Najważniejsze jest korzystanie ze źródła. A jest nim Jezus Chrystus. Nie ma lepszej drogi i lepszego Mistrza w drodze do Boga niż Jezus.
Dzisiejszy świat proponuje wiele dróg i wielu mistrzów. Te drogi i mistrzowie życia duchowego mogą zaprowadzić do prawdy, mogą pomóc w przyjęciu Jezusa, ale zawsze pozostaną jedynie pośrednikami. Najważniejsze jest korzystanie ze źródła. A jest nim Jezus Chrystus. Nie ma lepszej drogi i lepszego Mistrza w drodze do Boga niż Jezus.
Stanisław Biel SJ
W słowach skierowanych do faryzeuszy i uczonych w Piśmie Jezus (i starożytny Kościół) kreśli dwa obrazy uczniów: pierwszy karykaturalny, drugi - prawdziwy.
W słowach skierowanych do faryzeuszy i uczonych w Piśmie Jezus (i starożytny Kościół) kreśli dwa obrazy uczniów: pierwszy karykaturalny, drugi - prawdziwy.
Często słyszymy, że "życie chwilą" to bardzo niechrześcijańska postawa. Bo przecież musimy być odpowiedzialni, planować i myśleć o przyszłości. Problem w tym, że żyjąc nieustannie przyszłością, rozmijamy się z tym, co w naszym życiu jest naprawdę ważne.
Często słyszymy, że "życie chwilą" to bardzo niechrześcijańska postawa. Bo przecież musimy być odpowiedzialni, planować i myśleć o przyszłości. Problem w tym, że żyjąc nieustannie przyszłością, rozmijamy się z tym, co w naszym życiu jest naprawdę ważne.
Mieczysław Łusiak SJ
Aby być "z owiec Jezusa" trzeba zgodzić się na przynależność do Niego, a to zakłada poddanie się Jemu. Nie oznacza to, że mamy wyłączyć własną wolę...
Aby być "z owiec Jezusa" trzeba zgodzić się na przynależność do Niego, a to zakłada poddanie się Jemu. Nie oznacza to, że mamy wyłączyć własną wolę...
Mieczysław Łusiak SJ
Módlmy się często: Panie, powiedz słowo, mów do mnie, chcę Cię słuchać; Twoje słowo jest tym, czego najbardziej potrzebuję! I słuchajmy, uważnie, gdy Jezus do nas mówi. Bo słowo Boga jest zupełnie inne niż ludzkie.
Módlmy się często: Panie, powiedz słowo, mów do mnie, chcę Cię słuchać; Twoje słowo jest tym, czego najbardziej potrzebuję! I słuchajmy, uważnie, gdy Jezus do nas mówi. Bo słowo Boga jest zupełnie inne niż ludzkie.
Stanisław Biel SJ
Przypowieść o siewcy i rodzajach gleby podkreśla hojność Boga i zależność między owocami łaski a otwarciem się na jej przyjęcie. Siewca - Bóg sieje w nasze serca swoje słowo; sieje w sposób hojny - na drogę, między ciernie i glebę skalistą. Nasze miary rozbijają się o Bożą logikę. Skłonni bylibyśmy zapytać, po co tyle trudu na marne? Czy warto? Jaki jest zysk?
Przypowieść o siewcy i rodzajach gleby podkreśla hojność Boga i zależność między owocami łaski a otwarciem się na jej przyjęcie. Siewca - Bóg sieje w nasze serca swoje słowo; sieje w sposób hojny - na drogę, między ciernie i glebę skalistą. Nasze miary rozbijają się o Bożą logikę. Skłonni bylibyśmy zapytać, po co tyle trudu na marne? Czy warto? Jaki jest zysk?
Mieczysław Łusiak SJ
Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, będąc głodni, zaczęli zrywać kłosy i jeść. Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: "Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat". A On im odpowiedział: "Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze?
Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, będąc głodni, zaczęli zrywać kłosy i jeść. Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: "Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat". A On im odpowiedział: "Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze?
Mieczysław Łusiak SJ
W życiu każdego z nas dokonują się cuda. Jeśli ich nie dostrzegamy, to Bóg się na nas nie obraża, ale na pewno jest to ze stratą dla nas...
W życiu każdego z nas dokonują się cuda. Jeśli ich nie dostrzegamy, to Bóg się na nas nie obraża, ale na pewno jest to ze stratą dla nas...
Wydaje ci się, że znasz Boga, że wiesz już o Nim wszystko? Jeśli tak sądzisz, to jesteś w błędzie. Bóg zawsze był, jest i będzie Tajemnicą, którą poznawać będziemy przez całe życie.
Wydaje ci się, że znasz Boga, że wiesz już o Nim wszystko? Jeśli tak sądzisz, to jesteś w błędzie. Bóg zawsze był, jest i będzie Tajemnicą, którą poznawać będziemy przez całe życie.
Jakby nie spojrzeć na dzisiejszą przypowieść, to jednak ostatecznie Chrystus próbuje nam powiedzieć, że niewykorzystana szansa przechodzi na innych. Dary Boże nie mogą zostać w tym świecie "zamrożone".
Jakby nie spojrzeć na dzisiejszą przypowieść, to jednak ostatecznie Chrystus próbuje nam powiedzieć, że niewykorzystana szansa przechodzi na innych. Dary Boże nie mogą zostać w tym świecie "zamrożone".
Mieczysław Łusiak SJ
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: "Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu". Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: "Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu". Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
Stanisław Biel SJ
Opowieść o rolnikach w winnicy jest metaforą historii zbawienia. Właściciel winnicy wykorzystuje swoje twórcze zdolności, wiedzę, a przede wszystkim serce, by założyć winnicę. Następnie oddaje ją w ręce dzierżawców.
Opowieść o rolnikach w winnicy jest metaforą historii zbawienia. Właściciel winnicy wykorzystuje swoje twórcze zdolności, wiedzę, a przede wszystkim serce, by założyć winnicę. Następnie oddaje ją w ręce dzierżawców.
Mieczysław Łusiak SJ
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.
Mieczysław Łusiak SJ
Marię Magdalenę, od jej nawrócenia, cechowała ogromna chęć bycia blisko Jezusa. Towarzyszyła Mu, gdy głosił Ewangelię. Stała pod krzyżem, gdy Jezus umierał. Była pierwsza przy grobie wczesnym rankiem, pierwszego dnia po szabacie.
Marię Magdalenę, od jej nawrócenia, cechowała ogromna chęć bycia blisko Jezusa. Towarzyszyła Mu, gdy głosił Ewangelię. Stała pod krzyżem, gdy Jezus umierał. Była pierwsza przy grobie wczesnym rankiem, pierwszego dnia po szabacie.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus tak wołał: "Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś posłyszy słowa moje, ale ich nie zachowa, to Ja go nie sądzę.
Jezus tak wołał: "Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś posłyszy słowa moje, ale ich nie zachowa, to Ja go nie sądzę.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}