Marcin Przeciszewski - KAI / pzk
Kwestia prawnej legalizacji tzw. związków partnerskich, w tym jednopłciowych, stała się w Polsce jednym z tematów politycznych, a także przedmiotem sporu w ramach powstającej koalicji. Tymczasem stanowisko Kościoła w kwestii związków partnerskich jest jasne i nie pozostawia wątpliwości. Kościół tłumaczy, że prawne uznanie związków homoseksualnych jest przeciwne katolickiej doktrynie moralnej i prawu naturalnemu – w związku z czym jest to „rzecz niedopuszczalna”.
Kwestia prawnej legalizacji tzw. związków partnerskich, w tym jednopłciowych, stała się w Polsce jednym z tematów politycznych, a także przedmiotem sporu w ramach powstającej koalicji. Tymczasem stanowisko Kościoła w kwestii związków partnerskich jest jasne i nie pozostawia wątpliwości. Kościół tłumaczy, że prawne uznanie związków homoseksualnych jest przeciwne katolickiej doktrynie moralnej i prawu naturalnemu – w związku z czym jest to „rzecz niedopuszczalna”.
Ich życie to gotowy scenariusz na film. I romans, i komedia, i dramat, i sensacja, i smakowita obyczajówka, w której proza życia miesza się z niezwykłymi ingerencjami Nieba. Każdy, kto choć raz miał okazję spotkać ich na żywo albo usłyszeć ich świadectwo, wychodzi z tego spotkania poruszony.
Ich życie to gotowy scenariusz na film. I romans, i komedia, i dramat, i sensacja, i smakowita obyczajówka, w której proza życia miesza się z niezwykłymi ingerencjami Nieba. Każdy, kto choć raz miał okazję spotkać ich na żywo albo usłyszeć ich świadectwo, wychodzi z tego spotkania poruszony.
PAP / mł
Na rozdzielność majątkową decyduje się 42 proc. małżonków pomiędzy 18. a 29. rokiem życia - wynika z raportu „Związek a finanse”. Natomiast wśród seniorów powyżej 60. roku rozdzielność dóbr nabytych w trakcie trwania związku ma 4-5 proc. respondentów.
Na rozdzielność majątkową decyduje się 42 proc. małżonków pomiędzy 18. a 29. rokiem życia - wynika z raportu „Związek a finanse”. Natomiast wśród seniorów powyżej 60. roku rozdzielność dóbr nabytych w trakcie trwania związku ma 4-5 proc. respondentów.
KAI / mł
Główną przyczyną wzrastającej liczby rozwodów jest malejąca liczba ludzi, którzy potrafią kochać. Kluczem do szczęścia jest nie tylko deklarowanie miłości, ale też całkiem widzialne okazywanie jej sobie wzajemnie od rana do wieczora - mówi ks. Marek Dziewiecki, duszpasterz, pedagog i psycholog. 
Główną przyczyną wzrastającej liczby rozwodów jest malejąca liczba ludzi, którzy potrafią kochać. Kluczem do szczęścia jest nie tylko deklarowanie miłości, ale też całkiem widzialne okazywanie jej sobie wzajemnie od rana do wieczora - mówi ks. Marek Dziewiecki, duszpasterz, pedagog i psycholog. 
Kolejne rozmowy z narzeczonymi oraz małżonkami za mną. Uwielbiam takie spotkania, w których dwoje kochających się ludzi, gdzieś po drodze skonfliktowanych i nierozumiejących siebie i drugiego, szukają wsparcia. Do tego trzeba mieć siłę i ogromną miłość, choć często wydaje się nam, że jest odwrotnie - nie kocham i jestem słaby, skoro muszę szukać dla nas pomocy. Życie jednak pokazuje coś odwrotnego - obojętność jest największym wrogiem miłości, nie walka o relacje.
Kolejne rozmowy z narzeczonymi oraz małżonkami za mną. Uwielbiam takie spotkania, w których dwoje kochających się ludzi, gdzieś po drodze skonfliktowanych i nierozumiejących siebie i drugiego, szukają wsparcia. Do tego trzeba mieć siłę i ogromną miłość, choć często wydaje się nam, że jest odwrotnie - nie kocham i jestem słaby, skoro muszę szukać dla nas pomocy. Życie jednak pokazuje coś odwrotnego - obojętność jest największym wrogiem miłości, nie walka o relacje.
informatorbrzeski.pl / mł
„Nie płacz Maryjo, choć Cię pali ból. O to prosi Cię i przeprasza Klemens Góral z rodziną." - taki napis znalazł się na postumencie figury, którą w kapliczce ufundowanej na swoje pięćdziesięciolecie ślubu umieścili państwo Jolanta i Klemens Góralowie. Dlaczego wybrali akurat Matkę Bożą z La Salette? 
„Nie płacz Maryjo, choć Cię pali ból. O to prosi Cię i przeprasza Klemens Góral z rodziną." - taki napis znalazł się na postumencie figury, którą w kapliczce ufundowanej na swoje pięćdziesięciolecie ślubu umieścili państwo Jolanta i Klemens Góralowie. Dlaczego wybrali akurat Matkę Bożą z La Salette? 
KAI / mł
Domowy Kościół, rodzinna gałąź Ruchu Światło-Życie, obchodził właśnie jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji na Jasnej Górze odbył się Międzynarodowy Zjazd Domowego Kościoła. "Najpiękniejszym owocem bycia w Domowym Kościele jest to, że nadal jesteśmy małżeństwem. Mamy poczucie, że gdyby nie ta wspólnota i „narzędzia”, które nam daje, już byśmy nie byli razem - mówią Małgorzata i Jacek Karbownik, para diecezjalna Domowego Kościoła arch. częstochowskiej.
Domowy Kościół, rodzinna gałąź Ruchu Światło-Życie, obchodził właśnie jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji na Jasnej Górze odbył się Międzynarodowy Zjazd Domowego Kościoła. "Najpiękniejszym owocem bycia w Domowym Kościele jest to, że nadal jesteśmy małżeństwem. Mamy poczucie, że gdyby nie ta wspólnota i „narzędzia”, które nam daje, już byśmy nie byli razem - mówią Małgorzata i Jacek Karbownik, para diecezjalna Domowego Kościoła arch. częstochowskiej.
Nazwa chyba już nie przyciąga. W środku traktuje się ją czasem trochę jak coś między oczywistością a złem koniecznym, a mimo to, choć oldschoolowo, to jednak najlepiej oddaje istotę rzeczy; to tak, jakby nazwać piekarnię „Pyszne Jagodzianki” i takie właśnie dostarczać uradowanym klientom. 
Nazwa chyba już nie przyciąga. W środku traktuje się ją czasem trochę jak coś między oczywistością a złem koniecznym, a mimo to, choć oldschoolowo, to jednak najlepiej oddaje istotę rzeczy; to tak, jakby nazwać piekarnię „Pyszne Jagodzianki” i takie właśnie dostarczać uradowanym klientom. 
Langusta na palmie / YouTube.com / mł
- Bycie z Bogiem wiąże się z doświadczeniem, że jestem prowadzony w rzeczy, których nie chcę. Każdy człowiek, idąc za Panem Bogiem, musi doświadczać takich rzeczy. Jeżeli ktoś tego w ogóle nie odczuwa, to znaczy, że nie Pan Bóg go prowadzi. Ale trzeba się tu nauczyć rozróżniać jedną rzecz  - mówi o. Adam Szustak OP.
- Bycie z Bogiem wiąże się z doświadczeniem, że jestem prowadzony w rzeczy, których nie chcę. Każdy człowiek, idąc za Panem Bogiem, musi doświadczać takich rzeczy. Jeżeli ktoś tego w ogóle nie odczuwa, to znaczy, że nie Pan Bóg go prowadzi. Ale trzeba się tu nauczyć rozróżniać jedną rzecz  - mówi o. Adam Szustak OP.
RTCK ks. Marek Dziewiecki
Niektórzy wolą pójść na "kompromis" i zadowalają się związkami, które przewrotnie nazywają „wolnymi”. Tylko że już samo to wyrażenie jest mylące i wewnętrznie sprzeczne! Nie ma czegoś takiego, jak "wolny związek", bo nie istnieje związek, który nie wiąże! Czym w rzeczywistości są więc tzw. "wolne związki"? Są to związki z założenia nietrwałe, niewierne i nieodpowiedzialne – pisze ks. Marek Dziewiecki w książce "Złączeni. Przysięga małżeńska czarno na białym", której fragment publikujemy.
Niektórzy wolą pójść na "kompromis" i zadowalają się związkami, które przewrotnie nazywają „wolnymi”. Tylko że już samo to wyrażenie jest mylące i wewnętrznie sprzeczne! Nie ma czegoś takiego, jak "wolny związek", bo nie istnieje związek, który nie wiąże! Czym w rzeczywistości są więc tzw. "wolne związki"? Są to związki z założenia nietrwałe, niewierne i nieodpowiedzialne – pisze ks. Marek Dziewiecki w książce "Złączeni. Przysięga małżeńska czarno na białym", której fragment publikujemy.
RTCK ks. Marek Dziewiecki
Niektórzy młodzi ludzie pytają, czy ślub w kościele jest im w ogóle potrzebny, skoro się kochają. Takie wątpliwości mogą mieć jedynie ci, którzy jeszcze nie kochają w sposób dojrzały i nieodwołalny. Im bardziej on i ona kochają się nawzajem, tym usilniej chcą to potwierdzić publicznie, przy świadkach i na piśmie – pisze ks. Marek Dziewiecki w książce "Złączeni. Przysięga małżeńska czarno na białym", której fragment publikujemy.
Niektórzy młodzi ludzie pytają, czy ślub w kościele jest im w ogóle potrzebny, skoro się kochają. Takie wątpliwości mogą mieć jedynie ci, którzy jeszcze nie kochają w sposób dojrzały i nieodwołalny. Im bardziej on i ona kochają się nawzajem, tym usilniej chcą to potwierdzić publicznie, przy świadkach i na piśmie – pisze ks. Marek Dziewiecki w książce "Złączeni. Przysięga małżeńska czarno na białym", której fragment publikujemy.
Zakochanie to stan, który przydarza nam się nawet kilkanaście razy w ciągu życia, niezależnie od tego, czy jesteśmy „już zajęci”, czy jeszcze nie. Gdy na nie czekamy, przynosi radość. Gdy jest „przypadkiem”, źle ogarnięte może zniszczyć nasze dotychczasowe życie. Jak katolik powinien podchodzić do niechcianego zakochania?
Zakochanie to stan, który przydarza nam się nawet kilkanaście razy w ciągu życia, niezależnie od tego, czy jesteśmy „już zajęci”, czy jeszcze nie. Gdy na nie czekamy, przynosi radość. Gdy jest „przypadkiem”, źle ogarnięte może zniszczyć nasze dotychczasowe życie. Jak katolik powinien podchodzić do niechcianego zakochania?
PAP / pk
Drogówka z Piaseczna zatrzymała 39-letnią kobietę, która wiozła w bagażniku męża. Okazało się, że małżonkowie chcieli zrobić filmik. Nie przewidzieli jednak, że sami zostaną nagrani przez policyjny wideorejestrator.
Drogówka z Piaseczna zatrzymała 39-letnią kobietę, która wiozła w bagażniku męża. Okazało się, że małżonkowie chcieli zrobić filmik. Nie przewidzieli jednak, że sami zostaną nagrani przez policyjny wideorejestrator.
Facebook / Początek Wieczności / mł
Ta piękna modlitwa ułożona dla małżeństwa krąży po sieci, budząc zachwyt i zapewnienia, że będzie często, a może nawet codziennie w użyciu. Można ją znaleźć na wielu katolickich stronach, a ostatnio na swoim facebookowym profilu przypomnieli ją Monika i Marcin Gomułkowie, twórcy "Początku Wieczności". 
Ta piękna modlitwa ułożona dla małżeństwa krąży po sieci, budząc zachwyt i zapewnienia, że będzie często, a może nawet codziennie w użyciu. Można ją znaleźć na wielu katolickich stronach, a ostatnio na swoim facebookowym profilu przypomnieli ją Monika i Marcin Gomułkowie, twórcy "Początku Wieczności". 
Sezon ślubny jest w pełni, choć związków sakramentalnych zawiera się w Polsce coraz mniej, a rozwodów mamy bardzo wiele. Usłyszałam ostatnio bardzo krzywdzące zdanie, wypowiedziane przez starszą kobietę: bo tym młodym to się w głowach przewraca. Myślą tylko o sobie, moda na rozwody tylko. Kiedyś ludzie mieli zasady, teraz to sama patologia i brak Boga. Przyznaję, że słysząc takie słowa, zupełnie wyłącza mi się empatia, więc odgryzłam się tylko słowami, że ktoś tę patologię tak wychował… Cóż. Rozmowa się na tym skończyła. Z fochem.
Sezon ślubny jest w pełni, choć związków sakramentalnych zawiera się w Polsce coraz mniej, a rozwodów mamy bardzo wiele. Usłyszałam ostatnio bardzo krzywdzące zdanie, wypowiedziane przez starszą kobietę: bo tym młodym to się w głowach przewraca. Myślą tylko o sobie, moda na rozwody tylko. Kiedyś ludzie mieli zasady, teraz to sama patologia i brak Boga. Przyznaję, że słysząc takie słowa, zupełnie wyłącza mi się empatia, więc odgryzłam się tylko słowami, że ktoś tę patologię tak wychował… Cóż. Rozmowa się na tym skończyła. Z fochem.
naszdziennik.pl / mł 
Co wyróżnia Domowy Kościół spośród innych wspólnot dla małżeństw? To przede wszystkim dialog. O wspólnocie opowiadają Iwona i Przemysław Wojciechowscy, którzy do gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie należą od trzynastu lat. 
Co wyróżnia Domowy Kościół spośród innych wspólnot dla małżeństw? To przede wszystkim dialog. O wspólnocie opowiadają Iwona i Przemysław Wojciechowscy, którzy do gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie należą od trzynastu lat. 
pl.aleteia.org / tk
Brazylijka Ana Paula i gwardzista szwajcarski Christian poznali się na ŚDM w 2011 roku w Madrycie. Mimo olbrzymiej odległości jaka ich dzieliła, 10 lat później w Rzymie wzięli ślub.
Brazylijka Ana Paula i gwardzista szwajcarski Christian poznali się na ŚDM w 2011 roku w Madrycie. Mimo olbrzymiej odległości jaka ich dzieliła, 10 lat później w Rzymie wzięli ślub.
Co ma zrobić kobieta, która weszła w okres przedmenopauzalny i nagle mierzy się z tym, że siebie nie akceptuje? Zmiany hormonalne, jak pani wspomniała, powodują, że pewne rzeczy się wyostrzają, także w sferze psychicznej. W jaki sposób osoba, która ich doświadcza, może odkryć na nowo swoją kobiecość? - pyta w swojej książce Menopauza. Zrozumieć i zaakceptować nową siebie" Elżbieta Wiater. 
Co ma zrobić kobieta, która weszła w okres przedmenopauzalny i nagle mierzy się z tym, że siebie nie akceptuje? Zmiany hormonalne, jak pani wspomniała, powodują, że pewne rzeczy się wyostrzają, także w sferze psychicznej. W jaki sposób osoba, która ich doświadcza, może odkryć na nowo swoją kobiecość? - pyta w swojej książce Menopauza. Zrozumieć i zaakceptować nową siebie" Elżbieta Wiater. 
psychologytoday.com
Ludzie żenią się z miłości. Trzymają się razem z wielu powodów - napisał kiedyś Lew Tołstoj. Idąc tym tropem można przedstawić cztery rodzaje współczesnych małżeństw.
Ludzie żenią się z miłości. Trzymają się razem z wielu powodów - napisał kiedyś Lew Tołstoj. Idąc tym tropem można przedstawić cztery rodzaje współczesnych małżeństw.
KAI / mł
Małżeństwa trzeba się uczyć, to jasne. Ale od kogo? Dobrych wzorców jest coraz mniej, a każdy z nich robi się na wagę złota. Dosłownie, bo niewiele jest rzeczy cenniejszych, niż mocna, wspierająca i pełna miłości małżeńska relacja, w której słowa "na dobre i na złe" nie są tylko pustym sloganem. 
Małżeństwa trzeba się uczyć, to jasne. Ale od kogo? Dobrych wzorców jest coraz mniej, a każdy z nich robi się na wagę złota. Dosłownie, bo niewiele jest rzeczy cenniejszych, niż mocna, wspierająca i pełna miłości małżeńska relacja, w której słowa "na dobre i na złe" nie są tylko pustym sloganem.