PAP / pzk
Marsz Niepodległości, który przed godz. 15 w poniedziałek wyruszył z ronda Dmowskiego w Warszawie, przechodzi przez most Poniatowskiego. Dalej manifestacja zejdzie łącznikiem na Wał Miedzeszyński, skąd po kilkuset metrach skręci na błonia Stadionu Narodowego.
Marsz Niepodległości, który przed godz. 15 w poniedziałek wyruszył z ronda Dmowskiego w Warszawie, przechodzi przez most Poniatowskiego. Dalej manifestacja zejdzie łącznikiem na Wał Miedzeszyński, skąd po kilkuset metrach skręci na błonia Stadionu Narodowego.
PAP / tk
Policja zatrzymała w piątek Jacka M., byłego księdza, jednego z organizatorów wrocławskiego Marszu Niepodległości, który w piątek wieczorem ma przejść ulicami Wrocławia. Marsze organizowane przez M. w poprzednich latach były rozwiązywane z powodu głoszenia haseł ksenofobicznych.
Policja zatrzymała w piątek Jacka M., byłego księdza, jednego z organizatorów wrocławskiego Marszu Niepodległości, który w piątek wieczorem ma przejść ulicami Wrocławia. Marsze organizowane przez M. w poprzednich latach były rozwiązywane z powodu głoszenia haseł ksenofobicznych.
PAP / ml
Na szczęście jest spokojnie, nie doszło do żadnych incydentów - ocenił w czwartek po południu przebieg Marszu Niepodległości prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Wyraził też nadzieję, że tak będzie już do końca marszu.
Na szczęście jest spokojnie, nie doszło do żadnych incydentów - ocenił w czwartek po południu przebieg Marszu Niepodległości prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Wyraził też nadzieję, że tak będzie już do końca marszu.
PAP / pk
- W obliczu niezrozumiałej decyzji Prezydenta Stolicy Rafała Trzaskowskiego odmawiającej legalności Marszowi Niepodległości, a także krzywdzących organizatorów Marszu Niepodległości decyzji sądów (...) podjąłem decyzję, aby nadać uroczystości status formalny (...) - powiedział we wtorek szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
- W obliczu niezrozumiałej decyzji Prezydenta Stolicy Rafała Trzaskowskiego odmawiającej legalności Marszowi Niepodległości, a także krzywdzących organizatorów Marszu Niepodległości decyzji sądów (...) podjąłem decyzję, aby nadać uroczystości status formalny (...) - powiedział we wtorek szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
PAP / kk
Rzecznik Praw Obywatelskich w liście do komendanta stołecznego policji pyta o przyczyny stosowania przez funkcjonariuszy przemocy fizycznej wobec dziennikarzy podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Według rzecznika, działania te budzą wątpliwości z punktu widzenia wolności słowa.
Rzecznik Praw Obywatelskich w liście do komendanta stołecznego policji pyta o przyczyny stosowania przez funkcjonariuszy przemocy fizycznej wobec dziennikarzy podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Według rzecznika, działania te budzą wątpliwości z punktu widzenia wolności słowa.
Gdyby marsz odbywał się według chrześcijańskich zasad, to mógłby się na nim czuć bezpiecznie absolutnie każdy. Niezależnie od tego jaki ma kolor skóry, orientację seksualną, czy jest wierzący lub niewierzący albo na kogo głosuje - pisze redaktor naczelny DEON.pl Piotr Żyłka.
Gdyby marsz odbywał się według chrześcijańskich zasad, to mógłby się na nim czuć bezpiecznie absolutnie każdy. Niezależnie od tego jaki ma kolor skóry, orientację seksualną, czy jest wierzący lub niewierzący albo na kogo głosuje - pisze redaktor naczelny DEON.pl Piotr Żyłka.
PAP / ml
Będziemy ustalać tożsamość wszystkich uczestników takich burd i ataków na policjantów oraz pociągać ich do odpowiedzialności przed sądem - przekazała na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.
Będziemy ustalać tożsamość wszystkich uczestników takich burd i ataków na policjantów oraz pociągać ich do odpowiedzialności przed sądem - przekazała na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.
PAP / ml
Podejmowane są interwencje wobec osób, które w Al. Jerozolimskich używały materiałów pirotechnicznych. Zabezpieczono kilkadziesiąt sztuk rac i świec dymnych - poinformowała warszawska Policja zabezpieczająca Marsz Niepodległości.
Podejmowane są interwencje wobec osób, które w Al. Jerozolimskich używały materiałów pirotechnicznych. Zabezpieczono kilkadziesiąt sztuk rac i świec dymnych - poinformowała warszawska Policja zabezpieczająca Marsz Niepodległości.
PAP / ml
Ze względu na Marsz Niepodległości policja wstrzymała ruch kołowy między pl. Zawiszy a rondem Waszyngtona; transport publiczny jeździ objazdami - podał stołeczny ratusz, dodając, że miasto nie zostało poinformowane o planowanych działaniach.
Ze względu na Marsz Niepodległości policja wstrzymała ruch kołowy między pl. Zawiszy a rondem Waszyngtona; transport publiczny jeździ objazdami - podał stołeczny ratusz, dodając, że miasto nie zostało poinformowane o planowanych działaniach.
Kiedyś ten plakat może i mógłby oburzyć. Ale dziś, wątpliwej jakości estetycznej rycerz, który przebija mieczem tęczowo-radziecką gwiazdę, może wywołać już tylko politowanie.
Kiedyś ten plakat może i mógłby oburzyć. Ale dziś, wątpliwej jakości estetycznej rycerz, który przebija mieczem tęczowo-radziecką gwiazdę, może wywołać już tylko politowanie.
PAP / df
Warszawski sąd okręgowy utrzymał w sobotę decyzję prezydenta stolicy o zakazie organizacji planowanego na 11 listopada Marszu Niepodległości. Postanowienie sądu jest nieprawomocne. Organizatorzy marszu zapowiedzieli złożenie zażalenia.
Warszawski sąd okręgowy utrzymał w sobotę decyzję prezydenta stolicy o zakazie organizacji planowanego na 11 listopada Marszu Niepodległości. Postanowienie sądu jest nieprawomocne. Organizatorzy marszu zapowiedzieli złożenie zażalenia.
PAP / pk
W związku z trwającą epidemią, niepójście na Marsz Niepodległości 11 listopada jest przejawem patriotyzmu i odpowiedzialności za siebie i innych - ocenił w piątek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W związku z trwającą epidemią, niepójście na Marsz Niepodległości 11 listopada jest przejawem patriotyzmu i odpowiedzialności za siebie i innych - ocenił w piątek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
"Tygodnik Powszechny" / ml
"Ktoś będący daleko od Kościoła patrzy na taki plakat i co sobie myśli? Jeśli pójdę, to dostanę w mordę różańcem. Czy o to chodziło organizatorom? Tu widać motywy – wcale nie chodzi o Polskę, tylko o pokazanie, że jesteśmy zdolni do agresji" - mówi dominikanin, Józef Puciłowski.
"Ktoś będący daleko od Kościoła patrzy na taki plakat i co sobie myśli? Jeśli pójdę, to dostanę w mordę różańcem. Czy o to chodziło organizatorom? Tu widać motywy – wcale nie chodzi o Polskę, tylko o pokazanie, że jesteśmy zdolni do agresji" - mówi dominikanin, Józef Puciłowski.
PAP / kk
Jedenaście osób usłyszało prokuratorskie zarzuty w związku z naruszeniem prawa podczas marszu, który został zorganizowany przez środowiska narodowe z okazji Święta Niepodległości. Zgromadzenie zostało rozwiązane m.in. z powodu wznoszenia antysemickich haseł.
Jedenaście osób usłyszało prokuratorskie zarzuty w związku z naruszeniem prawa podczas marszu, który został zorganizowany przez środowiska narodowe z okazji Święta Niepodległości. Zgromadzenie zostało rozwiązane m.in. z powodu wznoszenia antysemickich haseł.
PAP / ml
Po godz. 15 z ronda Dmowskiego ruszył marsz Niepodległości. Rozpoczęcie marszu poprzedziła wspólna modlitwa różańcowa i odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego, a także występy artystyczne.
Po godz. 15 z ronda Dmowskiego ruszył marsz Niepodległości. Rozpoczęcie marszu poprzedziła wspólna modlitwa różańcowa i odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego, a także występy artystyczne.
Plakat żywcem wyciągnięty ze stylistyki faszystowskiej lub stalinowskiej, a do niego dołożony różaniec. Zupełna ahistoryczność! Zgoda, to jest ahistoryczne, ale właśnie takie – anachroniczne – jest myślenie autorów i propagatorów tego „obrazka”.
Plakat żywcem wyciągnięty ze stylistyki faszystowskiej lub stalinowskiej, a do niego dołożony różaniec. Zupełna ahistoryczność! Zgoda, to jest ahistoryczne, ale właśnie takie – anachroniczne – jest myślenie autorów i propagatorów tego „obrazka”.
Jeśli tak dalej pójdzie, być może trzeba będzie próbować zastrzegać w sądzie treści i przedmioty związane z wiarą Kościoła, aby chronić je przed instrumentalnym wykorzystaniem przez polityków.
Jeśli tak dalej pójdzie, być może trzeba będzie próbować zastrzegać w sądzie treści i przedmioty związane z wiarą Kościoła, aby chronić je przed instrumentalnym wykorzystaniem przez polityków.
PAP / df
Prezydent Andrzej Duda szedł na czele Marszu Niepodległości w zeszłym roku w 100-lecie odzyskania niepodległości, bo tamten marsz był absolutnie wyjątkowy; to był marsz o charakterze państwowym, w tym roku tak nie będzie - powiedział w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Prezydent Andrzej Duda szedł na czele Marszu Niepodległości w zeszłym roku w 100-lecie odzyskania niepodległości, bo tamten marsz był absolutnie wyjątkowy; to był marsz o charakterze państwowym, w tym roku tak nie będzie - powiedział w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
"Masz głosy, które nawołują do nienawiści. Po obu stronach. Nie mam nic przeciwko jednym ani drugim. Nie rozumiem tego sposobu wyrażania swoich poglądów, ale rozumiem, że komuś to pomaga. (…) Po to Kościół zrobił mnie księdzem, żebym był z ludźmi, a nie ich oceniał" – mówi jezuita.
"Masz głosy, które nawołują do nienawiści. Po obu stronach. Nie mam nic przeciwko jednym ani drugim. Nie rozumiem tego sposobu wyrażania swoich poglądów, ale rozumiem, że komuś to pomaga. (…) Po to Kościół zrobił mnie księdzem, żebym był z ludźmi, a nie ich oceniał" – mówi jezuita.
"Myślę, że większość katolików zgodziłaby się z tym, że jesteśmy Kościołem walczącym. Ale problem nie w tym orzeczeniu, lecz w rozumieniu, co to znaczy «walczyć w Kościele»" - pisze jezuita.
"Myślę, że większość katolików zgodziłaby się z tym, że jesteśmy Kościołem walczącym. Ale problem nie w tym orzeczeniu, lecz w rozumieniu, co to znaczy «walczyć w Kościele»" - pisze jezuita.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}