#naśladowanie chrystusa

"Święci są małymi Chrystusami. Oni żyli Jego życiem po Nim. A ogromna różnorodność świętych, ich odmienne stany życia, rozmaite zmagania, cierpienia i charyzmaty, ukazują nam życie Chrystusa przeżywane w wielu miejscach i różnych czasach". Przeczytaj fragment książki Sama Guzmana "Katolicki dżentelmen".

Żyć długo czy dobrze? Po co chcieć długiego życia, jeśli niewiele troszczymy się o to, by było to życie dobre? Wzniosłe słowa nie wystarczą. Prawe i dobre życie uczyni człowieka miłym Bogu. Święci są najlepszym przykładem, jak odpowiedzieć Chrystusowi na wezwanie do naśladowania Go.

Bóg daje nam skarby swojej łaski, ale zarazem bardzo jasno każe nam uważać, jak je traktujemy, i nie ukrywa przed nami, że one nie działają automatycznie jak kontakt od lampy. Można się z nimi rozminąć, można skarbu nie przyjąć, żądając czegoś innego według własnych pomysłów.

"My, księża, aby wiarygodnie głosić Ewangelię, musimy naśladować Chrystusa w Jego bezsilności. Dzisiaj już wiem, że leżąc na zimnej posadzce podczas święceń prezbiteratu, powinienem był zaprzyjaźnić się z nią raz na zawsze"

Jezus chce nas uzdolnić do czynienia "większych dzieł" niż On sam czynił chodząc po tym świecie. Aby jednak mógł to zrobić, musi mieć do dyspozycji naszą decyzję.

Być świętym to być coraz bardziej przemienionym przez Chrystusa - powiedział bp Romuald Kamiński. W czasie uroczystej Mszy św. w parafii św. Franciszka z Asyżu na stołecznym Tarchominie poszczególne stany Kościoła oraz grupy społeczne i zawodowe specjalnym aktem oddały się Najświętszemu Sercu Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.

Dlaczego jedni potrafią rozpoznawać w drugim człowieku Jezusa, a inni nie? Czy jesteśmy w stanie kochać każdego człowieka? - na pytania odpowiada Krzysztof Pałys OP.

Jako chrześcijanie, jako ludzie Kościoła, jesteśmy wezwani do naśladowania Chrystusa na drodze krzyża - powiedział abp Wojciech Polak. Prymas Polski przewodniczył 14 września Eucharystii dziękczynnej z okazji 10. rocznicy powstania parafii Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w Niemczu (diecezja bydgoska).

Książka, która od późnego Średniowiecza cieszy się niesłabnącym powodzeniem w całym (nie tylko chrześcijańskim) świecie, ustępując liczbą wydań tylko Pismu świętemu. Choć napisana przede wszystkim na użytek mnichów, głębią rozważań i spostrzeżeń łatwo "dzieli się" ze współczesnymi, również dzięki temu, iż jest to wydanie najnowsze i uwspółcześnione językowo. Książeczka ta warta jest polecenia dla każdej rodziny katolickiej.

{{ article.description }}