Facebook / Mariusz Marszałek / pk
Ksiądz "może godzinami adorować Najświętszy Sakrament, a jednocześnie rozpadać się od środka, bo nie ma z kim porozmawiać, do kogo się odezwać" - pisze ks. Mariusz Marszałek SAC. Skąd bierze się samotność księży? Jak przeżywa ją neoprezbiter, młody wikary i starszy proboszcz? Jak możemy pomóc księżom z naszego środowiska oswoić i twórczo przeżyć samotność?
Ksiądz "może godzinami adorować Najświętszy Sakrament, a jednocześnie rozpadać się od środka, bo nie ma z kim porozmawiać, do kogo się odezwać" - pisze ks. Mariusz Marszałek SAC. Skąd bierze się samotność księży? Jak przeżywa ją neoprezbiter, młody wikary i starszy proboszcz? Jak możemy pomóc księżom z naszego środowiska oswoić i twórczo przeżyć samotność?
Czasem czuję się tak przeraźliwie samiuteńka, że chce mi się wyć. Czasami wydaje mi się, że jestem totalnie sama w tym, co mnie przygniata, bo ludzie wokół mnie – nawet ci bliscy – mają swoje sprawy albo zwyczajnie w świecie nie rozumieją tego, przez co przechodzę. A Bóg wydaje się milczeć. Może też to znasz. Może wydaje ci się niekiedy, że nikt cię nie dostrzega, że ze wszystkim musisz się borykać o własnych siłach - pisze Maja Moller w książce "Marta i Maria. Jak poczuć się spełnioną mimo wewnętrznych sprzeczności". Publikujemy fragment książki.  
Czasem czuję się tak przeraźliwie samiuteńka, że chce mi się wyć. Czasami wydaje mi się, że jestem totalnie sama w tym, co mnie przygniata, bo ludzie wokół mnie – nawet ci bliscy – mają swoje sprawy albo zwyczajnie w świecie nie rozumieją tego, przez co przechodzę. A Bóg wydaje się milczeć. Może też to znasz. Może wydaje ci się niekiedy, że nikt cię nie dostrzega, że ze wszystkim musisz się borykać o własnych siłach - pisze Maja Moller w książce "Marta i Maria. Jak poczuć się spełnioną mimo wewnętrznych sprzeczności". Publikujemy fragment książki.  
Co robić, gdy w macierzyństwie pojawia się dobijająca samotność? Gdy życie duchowe po prostu przestaje istnieć? Jak o siebie zawalczyć, gdy dopada cię poczucie opuszczenia? We wtorki Wielkiego Postu na macierzyńsko-duchowy cykl tekstów zapraszają nasze publicystki: Magdalena Urbańska i Agata Rusek.
Co robić, gdy w macierzyństwie pojawia się dobijająca samotność? Gdy życie duchowe po prostu przestaje istnieć? Jak o siebie zawalczyć, gdy dopada cię poczucie opuszczenia? We wtorki Wielkiego Postu na macierzyńsko-duchowy cykl tekstów zapraszają nasze publicystki: Magdalena Urbańska i Agata Rusek.
UWR Agnieszka Janiak, DEON / mł
Znałam osobiście każdego z tych zaangażowanych, dobrych, oddanych i uformowanych księży. Porzucili kapłaństwo. Przeżyli dramat. Jakoś sobie posklejali życie, jednak mało który jest szczęśliwy. W Kościele pozostała po nich zionąca dziura, bolesny i odczuwalny brak. W życiu mojej rodziny stanowią niezagojoną ranę — jak mogliśmy temu zapobiec? Bo to nasza wspólna odpowiedzialność - pisze Agnieszka Janiak w książce "Młody ksiądz wobec wyzwań komunikacyjnych", objętej naszym patronatem.  
Znałam osobiście każdego z tych zaangażowanych, dobrych, oddanych i uformowanych księży. Porzucili kapłaństwo. Przeżyli dramat. Jakoś sobie posklejali życie, jednak mało który jest szczęśliwy. W Kościele pozostała po nich zionąca dziura, bolesny i odczuwalny brak. W życiu mojej rodziny stanowią niezagojoną ranę — jak mogliśmy temu zapobiec? Bo to nasza wspólna odpowiedzialność - pisze Agnieszka Janiak w książce "Młody ksiądz wobec wyzwań komunikacyjnych", objętej naszym patronatem.  
Alfonso Vergara SJ / slo
Każdy człowiek chodzi drogami swego życia w nieodłącznym towarzystwie cienia - swej własnej samotności. Lecz samotność nie wydaje się być dobrym towarzystwem.
Każdy człowiek chodzi drogami swego życia w nieodłącznym towarzystwie cienia - swej własnej samotności. Lecz samotność nie wydaje się być dobrym towarzystwem.
Mieczysław Łusiak SJ
Było święto żydowskie i Jezus udał się do Jerozolimy. W Jerozolimie zaś znajduje się Sadzawka Owcza, nazwana po hebrajsku Betesda, zaopatrzona w pięć krużganków. Wśród nich leżało mnóstwo chorych: niewidomych, chromych, sparaliżowanych.
Było święto żydowskie i Jezus udał się do Jerozolimy. W Jerozolimie zaś znajduje się Sadzawka Owcza, nazwana po hebrajsku Betesda, zaopatrzona w pięć krużganków. Wśród nich leżało mnóstwo chorych: niewidomych, chromych, sparaliżowanych.
Logo źródła: Posłaniec Stanisław Morgalla SJ / slo
Nie jest dobrze, by człowiek był sam. Przyznał to na początku sam Bóg, gdy pochylał się nad najbardziej udanym ze stworzeń. Czyżby umyślnie ulepił nas z wadami?...
Nie jest dobrze, by człowiek był sam. Przyznał to na początku sam Bóg, gdy pochylał się nad najbardziej udanym ze stworzeń. Czyżby umyślnie ulepił nas z wadami?...
PAP / mh
W Wigilię Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 będzie czynny w godz. 12-20. Jak co roku konsultanci będą czekać na telefony od dzieci, które zmagają się z lękami, osamotnieniem i bezradnością, którym trudno jest wczuć się w radosny nastrój świąt.
W Wigilię Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 będzie czynny w godz. 12-20. Jak co roku konsultanci będą czekać na telefony od dzieci, które zmagają się z lękami, osamotnieniem i bezradnością, którym trudno jest wczuć się w radosny nastrój świąt.
Wirus osamotnienia opanowuje ducha ludzkiego, jeśli człowiek za mało w swoim życiu usłyszał dobrych słów o sobie, jeśli nie doceniono jego wyjątkowości, jeśli w końcu nie usłyszał o Bogu, dla którego żaden człowiek nie jest obojętny. Albo usłyszał błędny, wykoślawiony przekaz.
Wirus osamotnienia opanowuje ducha ludzkiego, jeśli człowiek za mało w swoim życiu usłyszał dobrych słów o sobie, jeśli nie doceniono jego wyjątkowości, jeśli w końcu nie usłyszał o Bogu, dla którego żaden człowiek nie jest obojętny. Albo usłyszał błędny, wykoślawiony przekaz.
Logo źródła: Wychowawca ks. dr Dariusz Buksik SDB / slo
Początek roku szkolnego to dla wielu młodych ludzi okres trudny, a nawet bolesny, z czym bardzo często nie mogą sobie poradzić. Zapewnijmy więc dziecku pomoc, oparcie, stabilność, aby odczuwało, iż środowisko, w którym rośnie i się rozwija, jest trwałe i niezmienne.
Początek roku szkolnego to dla wielu młodych ludzi okres trudny, a nawet bolesny, z czym bardzo często nie mogą sobie poradzić. Zapewnijmy więc dziecku pomoc, oparcie, stabilność, aby odczuwało, iż środowisko, w którym rośnie i się rozwija, jest trwałe i niezmienne.