KAI / psd
Polacy są niemal równo podzieleni w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. 44% nie zgadza się na to, a 43% jest temu przychylna. Z kolei według aż 49% respondentów pigułka ta jest niebezpieczna dla zdrowia kobiety, a zdaniem 45% jest formą aborcji - wynika z najnowszego badania CBOS.
Polacy są niemal równo podzieleni w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. 44% nie zgadza się na to, a 43% jest temu przychylna. Z kolei według aż 49% respondentów pigułka ta jest niebezpieczna dla zdrowia kobiety, a zdaniem 45% jest formą aborcji - wynika z najnowszego badania CBOS.
KAI / ptt
Głęboki sprzeciw wobec wprowadzenia w obieg bez recepty tzw. pigułki "dzień po" wyraża w liście otwartym do Ministra Zdrowia zarząd Rady Szkół Katolickich. W udostępnionym KAI liście, autorzy wyrażają najwyższy niepokój o dzieci i młodzież, którym, jak zaznaczają, ułatwiono "możliwość działania niszczącego zdrowie biologiczne, psychiczne i duchowe".
Głęboki sprzeciw wobec wprowadzenia w obieg bez recepty tzw. pigułki "dzień po" wyraża w liście otwartym do Ministra Zdrowia zarząd Rady Szkół Katolickich. W udostępnionym KAI liście, autorzy wyrażają najwyższy niepokój o dzieci i młodzież, którym, jak zaznaczają, ułatwiono "możliwość działania niszczącego zdrowie biologiczne, psychiczne i duchowe".
PAP / ptsj
Polityka naszego państwa ws. rodziny nie jest niestety konsekwentna, pojawiają się inicjatywy prowadzące do niszczenia ideału małżeństwa i rodziny - podkreśliło prezydium Konferencji Episkopatu Polski w wydanym w środę oświadczeniu.
Polityka naszego państwa ws. rodziny nie jest niestety konsekwentna, pojawiają się inicjatywy prowadzące do niszczenia ideału małżeństwa i rodziny - podkreśliło prezydium Konferencji Episkopatu Polski w wydanym w środę oświadczeniu.
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu
W ostatnich tygodniach w polskich mediach toczy się dyskusja nad dostępnością środków wczesnoporonnych - tzw. pigułki "dzień po". Jak to zwykle bywa w kwestiach o szczególnym znaczeniu, sprawa jest złożona; wielu odrzuca już samo określenie "wczesnoporonna", uznając pigułkę za środek "jedynie" antykoncepcyjny. O. Leon Knabit - jak zawsze celnie.
W ostatnich tygodniach w polskich mediach toczy się dyskusja nad dostępnością środków wczesnoporonnych - tzw. pigułki "dzień po". Jak to zwykle bywa w kwestiach o szczególnym znaczeniu, sprawa jest złożona; wielu odrzuca już samo określenie "wczesnoporonna", uznając pigułkę za środek "jedynie" antykoncepcyjny. O. Leon Knabit - jak zawsze celnie.
PAP / slo
EllaOne, tzw. pigułka "dzień po", będzie w Polsce sprzedawana bez recepty wyłącznie osobom, które ukończyły 15. rok życia - przewiduje projekt rozporządzenia ministra zdrowia, który w piątek został opublikowany na stronach resortu.
EllaOne, tzw. pigułka "dzień po", będzie w Polsce sprzedawana bez recepty wyłącznie osobom, które ukończyły 15. rok życia - przewiduje projekt rozporządzenia ministra zdrowia, który w piątek został opublikowany na stronach resortu.
KAI / ptsj
O zmianę decyzji dotyczącej sprzedaży preparatu ellaOne bez recepty zaapelowała do Ministra Zdrowia Naczelna Rada Aptekarska (NRA). Polski rząd zdecydował, że ellaOne będą mogły kupić nawet 15-latki. - Pomijając sprawy światopoglądowe to jest decyzja całkowicie nieodpowiedzialna jeśli chodzi o zdrowie publiczne - stwierdza w rozmowie z KAI Andrzej Denis, rzecznik Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.
O zmianę decyzji dotyczącej sprzedaży preparatu ellaOne bez recepty zaapelowała do Ministra Zdrowia Naczelna Rada Aptekarska (NRA). Polski rząd zdecydował, że ellaOne będą mogły kupić nawet 15-latki. - Pomijając sprawy światopoglądowe to jest decyzja całkowicie nieodpowiedzialna jeśli chodzi o zdrowie publiczne - stwierdza w rozmowie z KAI Andrzej Denis, rzecznik Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.
KAI / psd
Nie wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się na wprowadzenie pigułki ellaOne bez recepty. Przykład Węgier pokazuje, że aby utrzymać sprzedaż pigułki na receptę, wystarczy zmienić lub znowelizować ustawę. Polski resort zdrowia uważa jednak, że musiał dostosować się do rozporządzenia Komisji Europejskiej.
Nie wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się na wprowadzenie pigułki ellaOne bez recepty. Przykład Węgier pokazuje, że aby utrzymać sprzedaż pigułki na receptę, wystarczy zmienić lub znowelizować ustawę. Polski resort zdrowia uważa jednak, że musiał dostosować się do rozporządzenia Komisji Europejskiej.
KAI / kn
Pigułka "dzień po" nie jest lekiem - podkreśla Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych w związku z dyskusją nt. dopuszczenia w Polsce do sprzedaży tego specyfiku bez recepty.
Pigułka "dzień po" nie jest lekiem - podkreśla Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych w związku z dyskusją nt. dopuszczenia w Polsce do sprzedaży tego specyfiku bez recepty.
Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję, że Polska rezygnuje (chociaż nie musi) z wymagania, by tzw. tabletka "dzień po" była dostępna jedynie na receptę. Wywołało to różne komentarze.
Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję, że Polska rezygnuje (chociaż nie musi) z wymagania, by tzw. tabletka "dzień po" była dostępna jedynie na receptę. Wywołało to różne komentarze.
KAI / pz
Jako skrajny przejaw nierzetelności i manipulacji określają obrońcy życia niedawny artykuł w "New York Timesie", mający dowodzić, że tzw. pigułki "dzień po" nie mają charakteru aborcyjnego. Tekst wywołał lawinę reakcji w środowiskach obrońców życia, oburzonych tym, że ignorancja autorki tekstu uchodzi za przejaw naukowego myślenia.
Jako skrajny przejaw nierzetelności i manipulacji określają obrońcy życia niedawny artykuł w "New York Timesie", mający dowodzić, że tzw. pigułki "dzień po" nie mają charakteru aborcyjnego. Tekst wywołał lawinę reakcji w środowiskach obrońców życia, oburzonych tym, że ignorancja autorki tekstu uchodzi za przejaw naukowego myślenia.