PAP / drr
Komisja Państwowa do wyjaśnienia przyczyn katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem zakończyła prace - poinformowała w sobotę służba prasowa rządu Federacji Rosyjskiej.
Komisja Państwowa do wyjaśnienia przyczyn katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem zakończyła prace - poinformowała w sobotę służba prasowa rządu Federacji Rosyjskiej.
PAP / wab
Polska strona zwróci się z wnioskiem do Rosji o rozpoczęcie rozmów w celu uzgodnienia wspólnej wersji raportu dotyczącego przyczyn katastrofy smoleńskiej. Z punktu widzenia Polski raport MAK nie jest kompletny - powiedział na popołudniowej konferencji prasowej premier Donald Tusk. - Celem jest nie kompromis, a maksymalne ujawnienie prawdy - dodał.
Polska strona zwróci się z wnioskiem do Rosji o rozpoczęcie rozmów w celu uzgodnienia wspólnej wersji raportu dotyczącego przyczyn katastrofy smoleńskiej. Z punktu widzenia Polski raport MAK nie jest kompletny - powiedział na popołudniowej konferencji prasowej premier Donald Tusk. - Celem jest nie kompromis, a maksymalne ujawnienie prawdy - dodał.
PAP / wab
Obrzydliwe są te informacje o gen. Andrzeju Błasiku. Trzeba wspierać rodzinę generała - powiedziała Magdalena Merta, wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie, w reakcji na stwierdzenie MAK, że dowódca Sił Powietrznych był pod wpływem alkoholu. Zdaniem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, raport MAK można określić jako bezczelność.
Obrzydliwe są te informacje o gen. Andrzeju Błasiku. Trzeba wspierać rodzinę generała - powiedziała Magdalena Merta, wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie, w reakcji na stwierdzenie MAK, że dowódca Sił Powietrznych był pod wpływem alkoholu. Zdaniem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, raport MAK można określić jako bezczelność.
PAP / drr
Tak jak istniały dwie wersje na temat zbrodni katyńskiej, tak teraz przedstawiane będą dwie wersje na temat zeszłorocznej katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem - ocenia w czwartek niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Tak jak istniały dwie wersje na temat zbrodni katyńskiej, tak teraz przedstawiane będą dwie wersje na temat zeszłorocznej katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem - ocenia w czwartek niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
PAP / drr
Polskie śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej potrwa jeszcze co najmniej kilka miesięcy. Jako biegli mogą zostać w nim zaangażowani międzynarodowi eksperci - powiedział w środę prokurator generalny Andrzej Seremet.
Polskie śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej potrwa jeszcze co najmniej kilka miesięcy. Jako biegli mogą zostać w nim zaangażowani międzynarodowi eksperci - powiedział w środę prokurator generalny Andrzej Seremet.
PAP / drr
Polska kwestionuje przyczyny katastrofy w Smoleńsku opisane w projekcie raportu MAK - jak np. złe przygotowanie załogi i presja na nią przez obecność w kabinie osób postronnych.
Polska kwestionuje przyczyny katastrofy w Smoleńsku opisane w projekcie raportu MAK - jak np. złe przygotowanie załogi i presja na nią przez obecność w kabinie osób postronnych.
PAP / apio
Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk Edmund Klich powiedział w czwartek, że ma wątpliwości czy Rosjanie mówią prawdę, twierdząc, że nie posiadają zapisów z wieży kontrolnej na lotnisku w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 r.
Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk Edmund Klich powiedział w czwartek, że ma wątpliwości czy Rosjanie mówią prawdę, twierdząc, że nie posiadają zapisów z wieży kontrolnej na lotnisku w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 r.
tvn24 / PAP / wab
Z nieoficjalnych informacji TVN24 wynika, że 10 kwietnia kontroler na lotnisku Siewiernyj już w odległości kilometra od pasa mógł nie widzieć na radarze prezydenckiego tupolewa. Informacji tych oficjalnie nie da się potwierdzić, bo w tajemniczy sposób zniknęły zapisy z radarów. A nie są to jedyne dokumenty, których od Rosjan nie może doprosić się strona Polska.
Z nieoficjalnych informacji TVN24 wynika, że 10 kwietnia kontroler na lotnisku Siewiernyj już w odległości kilometra od pasa mógł nie widzieć na radarze prezydenckiego tupolewa. Informacji tych oficjalnie nie da się potwierdzić, bo w tajemniczy sposób zniknęły zapisy z radarów. A nie są to jedyne dokumenty, których od Rosjan nie może doprosić się strona Polska.
Marcin Jabłoński / PAP/ slo
Śledztwo w sprawie katastrofy samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zostało przedłużone do 10 kwietnia br. - poinformował rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej prok. Zbigniew Rzepa.
Śledztwo w sprawie katastrofy samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zostało przedłużone do 10 kwietnia br. - poinformował rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej prok. Zbigniew Rzepa.
PAP / drr
Politycy PiS są zbulwersowani wypowiedzią Bronisława Komorowskiego, który uznał, że głównym powodem tragedii smoleńskiej była próba lądowania w nieodpowiednich warunkach. To powtarzanie rosyjskich tez i niedozwolony nacisk na śledztwo - podkreślają.
Politycy PiS są zbulwersowani wypowiedzią Bronisława Komorowskiego, który uznał, że głównym powodem tragedii smoleńskiej była próba lądowania w nieodpowiednich warunkach. To powtarzanie rosyjskich tez i niedozwolony nacisk na śledztwo - podkreślają.
PAP / drr
Raporty polskiej i rosyjskiej komisji ws. katastrofy smoleńskiej będą w części dot. m.in. działań załogi zbieżne - powiedział PAP płk Edmund Klich. Jak dodał, zgadza się z tezą, że więcej problemów mających wpływ na tragedię było po stronie polskiej.
Raporty polskiej i rosyjskiej komisji ws. katastrofy smoleńskiej będą w części dot. m.in. działań załogi zbieżne - powiedział PAP płk Edmund Klich. Jak dodał, zgadza się z tezą, że więcej problemów mających wpływ na tragedię było po stronie polskiej.
PAP / drr
Nie wszystkie otrzymane z Rosji materiały dotyczące sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej zostały jeszcze przetłumaczone - powiedział prok. Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Dodał, że brakujące tłumaczenia będą gotowe "lada moment".
Nie wszystkie otrzymane z Rosji materiały dotyczące sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej zostały jeszcze przetłumaczone - powiedział prok. Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Dodał, że brakujące tłumaczenia będą gotowe "lada moment".
PAP / RMF FM / drr
Według Edmunda Klicha raport MAK dot. katastrofy w Smoleńsku jest niepełny; strona rosyjska przyjmuje, że lot był cywilny i za wszystkie decyzje odpowiada polska załoga, tymczasem "trzeba wyjaśnić także działania z drugiej strony", m.in. procedury obowiązujące na lotnisku.
Według Edmunda Klicha raport MAK dot. katastrofy w Smoleńsku jest niepełny; strona rosyjska przyjmuje, że lot był cywilny i za wszystkie decyzje odpowiada polska załoga, tymczasem "trzeba wyjaśnić także działania z drugiej strony", m.in. procedury obowiązujące na lotnisku.
PAP / drr
"Co się stało z premierem Donaldem Tuskiem, którego zawsze uważano za wzór powściągliwości i zdrowego rozsądku wśród polskich polityków?" - pyta w poniedziałek "Komsomolskaja Prawda", komentując jego uwagi dotyczące raportu MAK na temat katastrofy smoleńskiej.
"Co się stało z premierem Donaldem Tuskiem, którego zawsze uważano za wzór powściągliwości i zdrowego rozsądku wśród polskich polityków?" - pyta w poniedziałek "Komsomolskaja Prawda", komentując jego uwagi dotyczące raportu MAK na temat katastrofy smoleńskiej.
PAP / wm
Klub PiS wystąpił o uzupełnienie pierwszego w nowym roku posiedzenia Sejmu o informację premiera na temat aktualnego stanu postępowań wyjaśniających przyczyny katastrofy smoleńskiej - poinformował na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie poseł Jarosław Zieliński.
Klub PiS wystąpił o uzupełnienie pierwszego w nowym roku posiedzenia Sejmu o informację premiera na temat aktualnego stanu postępowań wyjaśniających przyczyny katastrofy smoleńskiej - poinformował na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie poseł Jarosław Zieliński.
PAP / drr
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek powiedział w czwartek, że PE nie ma możliwości zajęcia się na forum plenarnym śledztwem ws. katastrofy smoleńskiej.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek powiedział w czwartek, że PE nie ma możliwości zajęcia się na forum plenarnym śledztwem ws. katastrofy smoleńskiej.
Polska przekazała w czwartek Rosji uwagi do projektu raportu końcowego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) dotyczącego katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem - informuje MSWiA.
Polska przekazała w czwartek Rosji uwagi do projektu raportu końcowego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) dotyczącego katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem - informuje MSWiA.
PAP / drr
Zespół ds. katastrofy smoleńskiej spotkał się w środę z Tomaszem Szczegielniakiem z Kancelarii Prezydenta, który - jak mówił - współorganizował lot Lecha Kaczyńskiego do Katynia. Według Szczegielniaka nie było opóźnienia w wylocie prezydenckiego Tu-154.
Zespół ds. katastrofy smoleńskiej spotkał się w środę z Tomaszem Szczegielniakiem z Kancelarii Prezydenta, który - jak mówił - współorganizował lot Lecha Kaczyńskiego do Katynia. Według Szczegielniaka nie było opóźnienia w wylocie prezydenckiego Tu-154.
PAP / apio
Zostało wszczęte śledztwo w sprawie podejrzenia niszczenia wraku Tu-154M, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem - poinformował PAP we wtorek prok. Dariusz Ślepokura z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Zawiadomienie w tej sprawie złożono w listopadzie.
Zostało wszczęte śledztwo w sprawie podejrzenia niszczenia wraku Tu-154M, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem - poinformował PAP we wtorek prok. Dariusz Ślepokura z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Zawiadomienie w tej sprawie złożono w listopadzie.
PAP / drr
Klub Polska Jest Najważniejsza chce powołania w Sejmie nadzwyczajnej komisji do zbadania okoliczności katastrofy smoleńskiej. W poniedziałek złożymy projekt uchwały dotyczącej powołania takiej komisji - zapowiedzieli politycy PJN na piątkowej konferencji prasowej w Krakowie.
Klub Polska Jest Najważniejsza chce powołania w Sejmie nadzwyczajnej komisji do zbadania okoliczności katastrofy smoleńskiej. W poniedziałek złożymy projekt uchwały dotyczącej powołania takiej komisji - zapowiedzieli politycy PJN na piątkowej konferencji prasowej w Krakowie.