Ciernie z korony Jezusa są tylko w kilku kościołach. Jedną z relikwii obejrzeliśmy z bliska

Wiele polskich kościołów przechowuje w swoich skarbcach relikwie świętych, jednak tylko nieliczne mogą poszczycić się pamiątkami związanymi bezpośrednio z Jezusem Chrystusem. Te niezwykle cenne relikwie znajdują się m.in. w Krakowie, Zamościu i Boćkach na Podlasiu. To właśnie w tych miejscach strzeżone są ciernie złączone kiedyś z koroną cierniową. Jedną z tych relikwii mogliśmy obejrzeć z bliska.
Korona cierniowa – skarb po Zbawicielu
Korona cierniowa, którą Chrystus miał na głowie podczas Drogi Krzyżowej przechowywana jest w katedrze Notre-Dame w Paryżu. Relikwia już dawno straciła swój pełny blask, a przyczynili się do tego średniowieczni francuscy władcy, którzy odrywali ciernie i rozdawali je różnym monarchom, kościołom czy klasztorom. Dziś w złotym relikwiarzu przechowywana jest jedynie obręcz podtrzymująca dawniej całą koronę.
Tradycja podaje, że zanim rozpowszechnił się zwyczaj ofiarowywania cierni, pamiątka po męce Zbawiciela miała nie tracić świeżości i być wiecznie zielona. Tak pisał między innymi św. Grzegorz z Tours, pierwszy historyk Franków, który udał się do Jerozolimy, aby obejrzeć relikwie.
Paryski architekt Rohault de Fleury, który zajmował się także badaniem korony cierniowej, policzył, że jej kolce są przechowywane w 139 kościołach. W swoim roboczym katalogu świętych cierni zapisał, że dwa z nich znajdują się w Krakowie. Wiemy, że te cenne relikwie trafiły także do Zamościa oraz do sanktuarium w Boćkach na Podlasiu.
Historię korony cierniowej opisaliśmy w innym artykule, natomiast w tym przyjrzymy się cierniom znajdującym się w polskich świątyniach.
Ciernie z korony Chrystusa na Wawelu i u św. Barbary w Krakowie
O dwóch krakowskich relikwiach wiadomo bardzo niewiele. Jedna z nich miała być przechowywana na Wawelu i w dawnych czasach należeć do kolekcji monarchów, którzy wykorzystywali cierń i inne relikwie do podkreślenia swojego majestatu. Władcy byli też w posiadaniu na przykład cząstki z tuniki Chrystusa, kawałka obrusa ze Stołu Pańskiego (na którym spożyto Ostatnią Wieczerzę), relikwii niewiniątek, św. Bartłomieja, św. Antoniego czy św. Grzegorza Męczennika. Szczycili się również posiadaniem kilku fragmentów Drzewa Krzyża Świętego.
Drugi cierń z korony Chrystusa przechowywany jest w kościele św. Barbary znajdującym się obok bazyliki mariackiej na krakowskim Rynku Głównym. O tej relikwii również wiadomo niewiele. Michał Rożek, historyk sztuki i autor licznych publikacji dotyczących losów Krakowa pisał: "W skarbcu kościoła św. Barbary zachował się relikwiarz z przełomu XVI i XVII wieku w kształcie kryształowego obelisku, wykonany w Italii, z nieco późniejszym cokołem, sprawionym już w Krakowie. Cierń z korony Chrystusowej został przywieziony do Krakowa w roku 1603 przez jezuitę Wojciecha Czerniakowskiego, zaś kryształowy obelisk wraz z podstawą pozyskano dopiero w roku 1609, o czym skrzętnie informują jezuickie archiwa. Cierń Pana Jezusa osadzony jest w obelisku na srebrnej ażurowej podstawce. Na ściankach cokołu dostrzegamy scenki: Modlitwa w Ogrojcu, Biczowanie, Niesienie Krzyża i Ukrzyżowanie".
Wzmiankę o cierniu zanotował też XVII-wieczny pisarz Hiacynt Pruszcz, autor jednego z najpopularniejszych w tamtych czasach przewodnika po Krakowie. "Po mszy ciernie z korony Jezusowej daje się do pocałowania wiernym, które bywają w relikwiarzu swoim wystawione na tejże mszy" – pisał Pruszcz.
Dzięki uprzejmości księży jezuitów mogliśmy z bliska przyjrzeć się cennej relikwii przechowywanej w kościele św. Barbary.
Cierń z korony cierniowej w kościele św. Barbary w Krakowie (fot. Tomasz Kopański)
Relikwiarz z cierniem (fot. Tomasz Kopański)
Jedna z czterech scen Drogi Krzyżowej przedstawionych na relikwiarzu z cierniem (fot. Tomasz Kopański)
Kościół św. Barbary, gdzie przechowywany jest cierń z korony cierniowej (fot. Tomasz Kopański)
Cząstka korony cierniowej w Zamościu
Poza Krakowem cierń będący świadkiem Męki Pańskiej znajduje się także w Zamościu, gdzie uważany jest za jedną z najciekawszych i najważniejszych relikwii tego miasta. Ufundowany w 1738 roku przez inf. dr. Jakuba Paschalisa Arakiełowicza relikwiarz można oglądać w Kaplicy Relikwii w zamojskiej Katedrze Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła.
Cierń trafił na wschód Polski około 1605 roku za sprawą biskupa Jerzego Zamoyskiego. Wcześniej relikwię podarował w 1323 roku papież Jan XXII dziedzicowi Świdwie z Szamotuł. Ten miał założyć wieś, zbudować w niej kościół i umieścić w świątyni cenny dar. Tak powstał Czernięcin (dawniej Ciernięcin - od słowa "cierń"), znajdujący się niedaleko nieistniejącego wówczas Zamościa. Wiele lat później relikwia trafiła jednak do nowopowstałego miasta.
Niezwykle ciekawy jest również wspomniany wcześniej złoto-kryształowy relikwiarz, w którego centrum znajduje się relikwia. Święta pamiątka została ozdobiona ze wszystkich stron perłami, rubinami i innymi drogocennymi kamieniami. Ponadto cierń otacza złota korona cierniowa składająca się z 14 okręgów z wystającymi kolcami. Nad koroną umieszczono krzyż maltański, a całą konstrukcję podtrzymuje wykonana ze złota figurka mężczyzny w stroju wschodnim, który ma podniesione ku górze ręce w geście modlitwy.
Święty cierń w Boćkach na Podlasiu
Cierń z korony Zbawiciela znajdziemy również w kościele świętych Józefa i Antoniego w Boćkach na Podlasiu. Historia relikwii jest dość humorystyczna i związana z osobą Józefa Franciszka Sapiehy, właściciela Boćków w latach 1709-1744. W 1725 roku Sapieha sprowadził ojców z Zakonu Braci Mniejszych św. Franciszka, powierzając im opiekę nad relikwiami. Dla zakonników ufundował również kościół oraz klasztor.
– Mówi się o tym, że sam Józef Franciszek Sapieha, będąc w podróży w Paryżu, poprosił strażnika tej cennej relikwii, aby pozwolił mu ucałować koronę. Korzystając z okazji, odgryzł kawałek z cierniem, przywiózł do miejscowości Boćki i umieścił w tutejszym sanktuarium – opowiedział ówczesny proboszcz parafii w Boćkach ks. Jan Henryk Bałdyga.
– To tylko przekaz ludowy, nie mamy żadnych udokumentowanych informacji na ten temat. Dziś w sposób szczególny czcimy koronę cierniową w okresie Wielkiego Postu. W każdy piątek w trakcie drogi krzyżowej relikwiarz z wtopionym w szkło cierniem z korony ustawiany jest na ołtarzu głównym. Po błogosławieństwie wierni mają możliwość ucałowania tej cennej pamiątki męki Zbawiciela – dodał ks. Bałdyga.
Źródło: zamosciopedia.pl / niedziela.pl / dziennikpolski24.pl / pl.aleteia.org
Skomentuj artykuł