Czy ewangeliczne "biada" to zapowiedź kary albo spis rzeczy, których nie wolno nam robić?

Fot. Depositphotos.com

Czy ewangeliczne "biada" to zapowiedź jakiejś kary? Nie - Jezus w ten sposób nie moralizuje. Nie jest to spis tego, co człowiek powinien robić. To jest opowieść o tym, co robi i jak działa sam Bóg.

Ewangelia na dziś (13 września 2023)

Z Ewangelii wg św. Łukasza:

DEON.PL POLECA

A On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił:
«Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże.
Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni.
Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.
Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom.
Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą.
Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie.
Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie.
Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom.

Komentarz do Ewangelii (Łk 6,20-26)

Obraz: Po nocnej modlitwie i zejściu z góry Jezus wybiera dwunastu, aby byli Jego świadkami na całym świecie. Oczyma wyobraźni zobaczę tę sytuację. Posłucham słów, jakie Pan kieruje do swoich uczniów. Poczuję wzrok Jezusa, który się na mnie zatrzymuje.

Myśl: Błogosławieństwa to manifest Królestwa. One opisują najgłębszą treść życia Jezusa. Błogosławieństwa i "biada" nie mają charakteru moralizatorskiego. Nie jest to spis tego, co człowiek powinien robić. To jest opowieść o tym, co robi i jak działa sam Bóg. Ta mowa jest zrozumiała tylko dla uczniów. Słowo jest skierowane do eklezjalnego "wy". Stanowią je "mali" - ubodzy, głodujący i wykluczeni. Ważny jest też czas teraźniejszy. To dzieje się teraz. Błogosławieństwa można zrozumieć tylko wtedy, kiedy przyjmujemy, że Bóg kocha wszystkich. Dzisiaj pojęcie sprawiedliwości opiera się bardziej na ludzkim egoizmie niż na Bożej miłości.

Emocja: Szczęśliwi potrzebujący. Ubodzy to nie tylko niezamożni, mający niewiele. Bogactwo, które jest samowystarczalnością, sytością i zadowoleniem prowadzi do próżności i zadufania w sobie. Ubóstwo jako potrzeba, zależność i wstyd prowadzi do pokory i ufności Bogu.

Wezwanie: Poproszę o łaskę rozpoznania podstępów szatana i wybieranie życia w duchu Jezusa. Podziękuję za Jego codzienną bliskość.
Zaplanuję jakiś czas na rachunek sumienia.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy ewangeliczne "biada" to zapowiedź kary albo spis rzeczy, których nie wolno nam robić?
Komentarze (1)
AS
~Antoni Szwed
14 września 2023, 21:23
Nie wiedzieć dlaczego o. Kosiński czterokrotne "biada" Pana Jezusa tak pokrętnie tłumaczy: "Błogosławieństwa i "biada" nie mają charakteru moralizatorskiego. Nie jest to spis tego, co człowiek powinien robić. To jest opowieść o tym, co robi i jak działa sam Bóg." Pytanie: Dlaczego lekceważy wymowę owego "biada", czyniąc z Boga-Człowieka cukierkowego "panajezuska". To niepoważne i duszpastersko szkodliwe. Pan Jezus OSTRZEGA tych, którzy cel życia widzą tylko w materialnym bogactwie, którym się wydaje, że skoro mają wszystkie pożądane dla siebie materialne dobra (są "nasyceni"), to mogą sobie nie zawracać głowy jakąś religią, jakimś Bogiem, jakimś życiem wiecznym itd. Czyż nie ma dziś takich, którzy śmieją się z kościelnych "bajek", z biskupów chodzących w "torebkach z cukru na głowie"? Dziś są panami świata, ale po śmierci mogą trafić do świata wielkiego smutku i rozpaczy. Dlaczego więc zmiękczać wymowę słów Chrystusa, przekręcając ich sens? Żeby przypodobać się możnym tego świata?