Czy jezuici byli właścicielami niewolników?

(fot. unsplash.com)

Zanim jeszcze pewien amerykański dziennik ujawnił historię sprzedaży niewolników przez jezuitów z Uniwersytetu Georgetown (Waszyngton, D.C.), ten smutny rozdział historii jezuitów był prawie zapomniany. Ujawnienie tego obudziło sumienia. Otworzyło przestrzeń na zmierzenie się z tym, na doświadczenie pojednania, które wciąż jest aktualne.

2 grudnia każdego roku obchodzony jest pod auspicjami Narodów Zjednoczonych dzień zniesienia niewolnictwa. Dla jezuitów z Jezuickiej Konferencji Kanady i Stanów Zjednoczonych (JCCU) jest to oczywista racja, by podjąć refleksję nad przeszłością, nad grzechami ich poprzedników. Czynią to systematycznie, nie tylko raz w roku. Cztery lata temu, Konferencja podjęła się realizacji niezależnego projektu koordynowanego przez czołowych nauczycieli akademickich i zatytułowanego „Niewolnictwo, Historia, Pamięć i Pojednanie” (SHMR).

Zespół realizujący projekt jest zaangażowany w proces przemiany skupiony na mówieniu prawdy, na pojednaniu i uzdrowieniu poprzez rozmowę z potomkami ludzi, których jezuici, i ich instytucje, trzymali w niewolniczej pracy. Polega to na przyznaniu się do tej przeszłości, na naprawieniu relacji i na współpracy ze społecznościami afroamerykańskimi, z których wywodzą się potomkowie niewolników. To wszystko ma przeciwdziałać wciąż istniejącym skutkom epoki niewolnictwa.

Podczas czterech lat badań i spotkań jezuici wiele się nauczyli. Zrozumieli, że „przymusowa” praca około 1200 osób pomogła w zasadzie ustanowić, poszerzyć i wspierać misyjne i edukacyjne działania jezuitów w kolonialnej Ameryce Północnej. Zidentyfikowano szereg nazwisk niewolników, a co za tym idzie, niektórych ich współczesnych potomków. Ojciec Tim Kesicki SJ, Przewodniczący JCCU, był bardzo zaangażowany w tę pracę nad pojednaniem, tworząc osobiste relacje z niektórymi z tych potomków i podejmując konkretne kroki, aby zapewnić tym rodzinom pomoc ze strony dzisiejszych jezuitów, na przykład poprzez lepszy dostęp do edukacji.

DEON.PL POLECA


Projekt SHMR prowadzi badania genealogiczne i historyczne, które pozwalają spotkać się z potomkami niewolników i wysłuchać opowieści, które ujawniają prawdę z przeszłości i zapraszają do udziału w procesie zdrowienia z rasizmu, z powodu którego cierpi do dziś wielu Afroamerykanów, z rasizmu, który wciąż się utrzymuje. Zespół SHMR zaprasza do udziału w tej inicjatywie Towarzystwa Jezusowego w Stanach Zjednoczonych – potomków niewolników, członków ich wspólnot, jezuitów i uczonych.

W związku z tym o. Fred Kammer SJ, dyrektor Jezuickiego Instytutu Badań Społecznych na Uniwersytecie Loyola w Nowym Orleanie, napisał: „Niewolnictwo było tylko pierwszym etapem, grzechem pierworodnym w historii rasizmu i niesprawiedliwości rasowej naszego narodu. Potem nastąpił wiek segregacji prawnej, a teraz kolejne pół wieku doświadczamy zakorzenionej nierówności, która jest realnym dziedzictwem niewolnictwa i rasizmu. To, co badamy jest częścią historii i pamięci.

Tekst ukazał się na portalu jezuici.pl

Dyrektor Europejskiego Centrum Komunikacji i Kultury w Warszawie Falenicy. Redaktor portalu jezuici.pl Studia teologiczne i biblijne odbył na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, a studia z zarządzania oświatą na Uniwersytecie Fordham w Nowym Jorku. Pracował we Włoszech jako wychowawca w ośrodku dla narkomanów oraz prowadził w Gdyni Poradnię Profilaktyki Uzależnień. Przez 21 lat kierował placówką doskonalenia nauczycieli Centrum Arrupe, w latach 2002-2007 był dyrektorem Gimnazjum i Liceum Jezuitów w Gdyni, a w latach 2019-2024 socjuszem Prowincjała. Autor książek z dziedziny edukacji i duchowości. 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy jezuici byli właścicielami niewolników?
Komentarze (3)
MK
~Matylda Kostrzewska
28 grudnia 2020, 21:36
Przypomnieć należy przy okazji krwawe i przerażająco okrutne skutki "odkryć" Kolumba: na obecnym Haiti i wszędzie tam, gdzie wylądowali Hiszpanie: mordy na tubylcach, gwałty, porywanie, handel ludźmi (traktowanymi jako nie-ludzie), tortury, pogromy, egzekucje....Wszystko to obficie skrapiane wodą święconą i znaczone krzyżami. Obecnie pewna prężna organizacja białych mężczyzn z USA forsuje w Polsce rycerzy Kolumba. Ku niekłamanej radość wielu proboszczów (np. tego z mojej parafii). Problem w tym, że ci ludzi łączą w jedno wyznawanie chrześcijaństwa i patrona-handlarza niewolnikami. W XXI wieku !
LL
~Lukasz Luk
29 grudnia 2020, 13:47
Zapomniała Pani wspomnieć o "kanibaliźmie" chrześcijan pierwszych wieków.
LL
~Lukasz Luk
22 grudnia 2020, 21:57
Ojcze Wojciechu Jezuits Life Matters (a tam, raz spróbuję tej ala modernistycznej neomarksistoweskiej nowomowy).