Abp Ryś: Jezus wydał się za tych, którzy mają skazy i zmarszczki

fot. Archidiecezja Łódzka / YouTube
Abp Grzegorz Ryś / Facebook / YouTube

"Czy Chrystus poniósł klęskę jeśli umarł na krzyżu po to, by postawić przed Sobą Kościół bez skazy, bez zmarszczki, jako święty, nieskalany? To jest taki czas, kiedy te zmarszczki i skazy widać wyraźnie, wielu o tym mówi z bólem" – uważa metropolita łódzki.

«Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, (..) aby samemu sobie przedstawić Kościół jako chwalebny, niemający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany.» [Ef 5,21-33]

"Modliłem się tym tekstem i on do mnie przyszedł takim pytaniem, od którego można dostać dreszczy: czy Chrystus poniósł klęskę jeśli umarł na krzyżu po to, by postawić przed Sobą Kościół bez skazy, bez zmarszczki, jako święty, nieskalany?" - pyta abp. Grzegorz Ryś. "To jest taki czas, kiedy te zmarszczki i skazy widać wyraźnie, wielu o tym mówi z bólem".

"Ale to nie jest tekst, który ma nas dołować: to co my uznajemy za klęskę, to Chrystus pojmuje jak swój wybór, swoją decyzję. On wydaje samego siebie za nas właśnie dlatego, że mamy zmarszczki, skazy i tysiące rzeczy do tego podobnych. I On dlatego się za nas wydaje, za cenę Swojej śmierci. To jest Jego wybór: związek miłości z tymi, których skazy i zmarszczki widać gołym okiem. Dla Niego to jest wybór pełen nadziei: widząc wszystkie skazy wydaje się za nas by nas mógł postawić przed sobą jako świętych i nieskalanych - wtedy i tylko wtedy mających tytuł do chwały" - dodaje abp Ryś.

DEON.PL POLECA


Streszczenie homilii abpa Rysia ukazało się na stronie metropolity łódzkiego na Facebooku:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: Jezus wydał się za tych, którzy mają skazy i zmarszczki
Komentarze (4)
AA
~A. Aristotle
6 listopada 2020, 03:55
Bp. Ryś reprezentuje stanowisko idealizmu filozoficznego. Idzie za nurtem platońsko-augustyńskim. Prawdziwym jest natomiast nurt arystotelesowsko-tomaszowy (realizm metafizyczny). Kościół po św Tomaszu z Akwinu przyjął pozycję realizmu filozoficznego jako odpowiadającą wykładni nauki katolickiej. W czasach współczesnych pod wpływem szczególnie idealizmu niemieckiego jesteśmy w Kościele z powrotem zdecydowanie na stanowisku idealistycznym. Bp. Ryś wpisuje się w ten idealizm. To stanowisko jest dla ludzi słabych, wyrzekających się własnej refleksji, funkcji poznawania i myślenia. Uważam, że stanowisko idealistyczne jest na rękę szczególnie rządzącym (włącznie z Kościołem), wspomagając kontrolę i manipulację powierzonych im ludzi. Idealizm jest zawsze OSZUSTWEM filozoficznym. Ludzie, którzy przyjmują takie stanowisko nie kierują się kategorią dobra i prawdy w sensie obiektywnym, lecz mają ukryte intencje dalszego planu podporządkowywania innych.
AW
~ania waliszko
30 października 2020, 17:56
a może by wielebny Ryś oprócz swych opowiastek odniósłby się coś do rzeczywistości i przestał bujać w obłokach!!!
B.
~Beniamin .
29 października 2020, 10:37
...tam gdzie dwoch badz trzech gromadzi sie w imie moje - jestem posrod nich...a zatem swiatynie byly miejscem gromadzenia sie wiernych, swiatynia nie jest cegla, czy kamien; swiatynia jest Syn, ktory zbudowal swoj kosciol na Skale, a na Apostolow zeslal Ducha nazwanego Skala, Syn prowadzi do Boga Ojca, bo to co Ojca to i Syna, a to co Syna to i Ojca, a Duch to potwierdza. Wielu bowiem ma oczy a nie widzi, ma uszy a nie slyszy.
B.
~Beniamin .
29 października 2020, 10:13
Bog swego Syna umilowanego na swiat poslal do swoich owiec rozproszonych i zagubionych...naukami faryzeuszy i uczonych w Pismie; zatem nie majacych wiary, a na Ewangelii, ktora naginali na wlasne potrzeby-zyli wygodnie. Przyjscie Jezusa niweczylo ich wysilki; jak dzis bysmy powiedzieli - krecenie lodow bylo zagrozone dlatego zabili Jezusa pod pretekstem, ze byl bluznierca; podburzyli tlum, ktory postawil na Barabasza. Dzis jest tak samo. Wzywaja do obrony kosciola, tak jakby kosciol zbudowany na skale, czyli na Duchu a zatem doskonaly - byl zagrorzony. To wlasnie jest ten nierzad, ktory uprawia wielka nierzadnica - gorszac cale narody.