Co zrobić z powtarzającymi się grzechami?

o. Leonard Bielecki i o. Franciszek Chodkowski

Dzisiaj chciałbym się zająć grzechami, z których właściwie nie możemy się poprawić, sensownością spowiadania się z nich, przystępowania później do Komunii świętej, bo komuś kilka dni po spowiedzi znowu się jakiś grzech zdarza i teraz co dalej z nim zrobić. Krótko mówiąc - czy jest sens spowiadania się z powtarzających się grzechów?

O. Leonard Bielecki (ur. 1980) i o. Franciszek Chodkowski (ur.1970). Są franciszkanami, mieszkają w Poznaniu. "Chcemy mówić o rzeczach dla was i dla nas ważnych, o wierze. Chcemy krótko - czasami z żartem, czasami bardzo poważnie, być może czasem się pokłócimy? - mówić o tym, co Was nurtuje."

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Co zrobić z powtarzającymi się grzechami?
Komentarze (8)
K
klaudia
16 grudnia 2013, 16:08
świetna audycja ! Taki głos jest bardzo potrzebny w dziejszej internetoprzestrzeni zabrudzonej tak wielkim złem ! Super i powodzenia! Fajne chłopaki z Was ! Pokój i dobro ! :)
E
Ewe
13 grudnia 2013, 07:12
Ojcowie jestescie THE BEST :)
Piotr
12 grudnia 2013, 21:40
tralala - wlasny spowiednik. w mojej parafi jest 2 księzy. 5.00 ludzi, dajmy na to połowa max praktykująca. hmmm czyli jeden spowiednik na 1000 ludzia - ponad fajnie napewno będzie pamietał. szczególnie przez te kratki przez które nic nie widac... chciałbym miec takiego jednego - ale gdzie go szukać?
A
ana
12 grudnia 2013, 20:55
dzięki wielkie :) ojca słowa koją a jednocześnie ciągną ku górze, kiedy lecę w dół - znów chce mi się pozmagać z moimi słabościami - no i oczywiście ojciec Franciszek swym wymownym milczeniem niewymownie wzmacnia :)
P
podchorąży
12 grudnia 2013, 19:38
Bardzo ciekawe i pouczające:)
K
KAthi
12 grudnia 2013, 16:55
Marcinie, jeden ksiadz kiedys powiedzial , ze uzaleznienie to nie grzech a choroba ! Grzechem  jest/bylo  gdy siegales po "to" pierwszy raz ! 
M
Marcin
12 grudnia 2013, 12:06
a co z grzechami z uzależnienia ??? o tym prawie nic nie powiedziano! szkoda!
A
Adam
12 grudnia 2013, 11:48
o. Leonard raz miał wystąpić bez o. Franciszka, to musiał go sobie chociaż narysować. :)