Czy mogę brać środki antykoncepcyjne leczniczo? W konfesjonale spotykam się z skrajnymi odpowiedziami

(fot. shutterstock.com)

"Środki antykoncepcyjne nie są złe same w sobie" - mówi doświadczony duszpasterz. Posłuchaj i dowiedz się, kiedy ich przyjmowanie jest grzechem, a kiedy nie.

Przeczytaj również: Katomałżeństwa i antykoncepcja. Co wolno wierzącym?>>

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy mogę brać środki antykoncepcyjne leczniczo? W konfesjonale spotykam się z skrajnymi odpowiedziami
Komentarze (3)
GQ
Grzegorz Q
8 października 2018, 13:59
Pod artykułem jest promocja książki pani Marii Miduch i pod nią jest notka biograficzna: Maria Miduch − dr judaistyki i hermeneutyki biblijnej, mgr teologii, mgr studiów bliskowschodnich, wykładowca języka hebrajskiego i Starego Testamentu. Członek Stowarzyszenia Biblistów Polskich, zaangażowana w inicjatywę TJCII Polska. Zakochana w podróżach – szczególnie tych do Ziemi Świętej. Skojarzyło mi się to z tym, że wczoraj (czy przedwczoraj) <a href="https://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,35913,marek-blaza-sj-krytycy-marcina-zielinskiego-orzekaja-ze-jest-szarlatanem-bo-tak-im-sie-wydaje.html">czytałem o autorach filmu o Marcinie Zielińskim na deonie</a> Jak ci autorzy tego filmu chcą kogoś osądzać, jak oni się na teologii nie znają? A tak się składa, że pani Maria występuje w tym filmie.
PG
Przemek Góralczyk
10 października 2018, 09:53
Zapoznaj się z oświadczeniem Marii Miduch: "W związku z komentarzami Państwa, które nie uwzględniają przedstawionego przeze mnie oświadczenia uprzejmie proszę o zapoznanie się z poniższym oświadczeniem Zamieszczenie mojej wypowiedzi w filmie pt: „Marcin Zieliński- fałszywy charyzmatyk zdemaskowany” nastąpiło z naruszeniem moich praw wynikających z ustawy o prawie do autoryzacji i prawach pokrewnych. Moje wypowiedzi nie były autoryzowane w kontekście materiału publikowanego przez zwiedzeni.pl. Obecnie jestem na etapie dochodzenia swoich praw u twórców filmu. Nie zgadzam się z przyjęta przez autorów formą - napastliwą, wymierzoną przeciw Człowiekowi. Wszelkie uwagi odnośnie filmu proszę kierować do twórców, nie do mnie. Szczególnie smutnym i przykrym w tej sytuacji jest to, iż tak łatwo piętnując błędy innych, zaczynamy postępować tak samo. Wszystkich, którzy tak chętnie komentowali moje poprzednie oświadczenie upoważniam i obliguję do udostępniania mojego postu." https://www.facebook.com/maja.miduch/posts/2483867938320183
GQ
Grzegorz Q
8 października 2018, 13:47
Trochę się może czepiam, ale doprecyzuję. Środki antykoncepcyjne są złe, bo antykoncepcja jest zła. Środki hormonalne, które mogą mieć działanie lecznicze i antykoncepcyjne są dopuszczalne, jeśli celem jest leczenie, a antykoncepcja efektem ubocznym. Gorzej (a jest tak często) jeśli środki hormonalne mogą mieć oprócz leczniczego i antykoncepcyjnego czasem działanie wczesnoporonne. O. Recławowi niestety nie tyllko brakuje prezycji, ale też umiejętności rozeznania, czego daje dowód <a href="https://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,5175,w-tym-wypadku-kaplan-moze-powiedziec-wspolzyjcie-przy-prezerwatywie-i-to-nie-bedzie-grzech-ciezki.html">w tym filmie</a>, gdzie twierdzi, że prezerwatywa też jest w pewnych sytuacjach dopuszczalna. Problem w tym, że prezerwatywa niczego nie leczy. Może co najwyżej zapobiegać przenoszenia się chorobom i jej użycie jest mniejszym złem niż współżycie bez niej, ale nadal jest złem.