Remigiusz Recław SJ: możesz trzymać się tradycyjnych form, ale nie dziw się, że będą zamykane parafie

(fot. shutterstock.com)

"Jeśli ktoś neguje ruchy charyzmatyczne, neguje Biblię. Nie chodzi o to, aby usuwać tradycję ale umiejętnie ją poszerzać" - mówi znany duszpasterz i dodaje: "Jako kleryk byłem przeciwny ruchom charyzmatycznym. Dziś nie wyobrażam sobie, abym mógł inaczej rozwijać swoje powołanie".

Przeczytaj również:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Remigiusz Recław SJ: możesz trzymać się tradycyjnych form, ale nie dziw się, że będą zamykane parafie
Komentarze (8)
X
x9.as.7ae
14 września 2018, 12:28
Mądra wypowiedź, dziękuje ci o. Remigiuszu. W komentarzach widzę wiele sprzeciwu wobec tego co powiedział o. Remigiusz w tym filmie /nie tylko na DEON, ale ogólnie w tym temacie/. Chociaż mogę to zrozumieć, ale się z tym nie zgadzam. Podobnie jak ksiądz Remigiusz wierzę, że ruchy charyzmatyczne pochodzą od Ducha Świętego, co nie oznacza że nie zdarzają się tam błędy czy zwiedzenia, tak samo zresztą jak wszędzie, w całym Kościele. Znam to od środka, bo jestem w Odnowie w Duchu Świętym od 2,5 roku. Wcześniej przez ponad 20 lat byłem poza kościołem, uważałem się za ateistę, czasem agnostyka. Ale niedawno doznałem niezasłużonej łaski Pana Boga i po nawróceniu Duch Boży przyprowadził mnie do Kościoła a później właśnie do współnoty, która (dokładnie jak ksiądz to wyjaśnił) uzupełnia moją duchowość i umacnia w wierze. Znam temat wiary od strony osoby niewierzącej a teraz jako wierzącej, a to sprawia że widzę to z innej perspektywy niż większość braci i sióstr. Jestem przekonany że Jezus pomaga osobom takim jak ja (które odpadły od wiary w młodości) poprzez ruchy charyzmatyczne, bo mnie do nich przyciągnął prawdziwy żar i doświadczenie żywej wiary. Pan Bóg wie że jesteśmy słabi i kiedy trzeba umacnia nas przez znaki i cuda, ponieważ jak to sam powiedził "Jeżeli znaków i cudów nie zobaczycie, nie uwierzycie" J 4, 48. A tak właśnie było ze mną. Potrzebowałem znaków i cudów, nadal ich potrzebuję. Pozwólcie nam, słabym w wierze, umacniać się wierze na uwielbieniach. Nie zabraniajcie nam. Bądźcie wyrozumiali. Ducha nie gaście. Proszę was. Pozdrawiam i błogosławię wam wszystkim.
13 września 2018, 19:28
Bog abrachama i izaka jakuba i jezusa moze uzdrawiac Bog jest dobry zbawiciele tezuzdrawiali bo kazdy z nas ma jakos moc Bog jest super i chwala i im za to
BR
Bernadeta Rozwadowska
13 września 2018, 17:01
Byłam kiedyś za czyjąś namową na modlitwie o uzdrowienie. Pierwsza czerwona lampka zaświeciła mi się jak ksiądz prowadzący powiedział,że nie wolną filmować. Potem było tylko gorzej. Do prowadzących modlitwę wstawienniczą o uzdrowienie ustawiały się kolejki. No i zobaczyłam, że "Duch Święty" zaczyna ludzi przewracać. Podziękowała mu i wyszłam. Wolę Boga szukać w ciszy, łagodności, bez fajerwerków, w cichej spokojnej adoracji, w drugim człowieku...
13 września 2018, 15:46
Nie chodzi o to, aby usuwać tradycję ale umiejętnie ją poszerzać. Robieniem cyrku w kościele? *banuj od razu* Na Zachodzie parafie są zamykane z tego właśnie powodu, że mają tego rodzaju cyrki od Soboru. W Polsce mieliśmy zamrażarkę w postaci komuny, był kard. Wyszyński, który nie był do końca chętny do wprowadzania "wiosny Kościoła" do Polski. Postawił na silny Kościół ludu i stąd kolejna generacja ludzi w kościołach, którzy są aktualnie protestantyzowani przez ruchy charyzmatyczne. Jeszcze trochę czasu popracują i dobijemy do poziomu Zachodu.
PP
paton paton
13 września 2018, 14:25
1 Koryntian 13,8: "Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak [cudownie przekazana] wiedza, której zabraknie. Kundalini Warning [url]https://www.youtube.com/watch?v=JDgv6vyHCzc[/url]
BJ
Baba Jaga
13 września 2018, 11:25
''Stare'' Twoje śwodowisko wprost twierdzi, że jesteś gejem. Zatem sam napisz czy jesteś gejem czy nie? Po Twojej wypowiedzi zajmiemy się tym, co mówisz o dzieciach w kościele. A mówisz takie głupoty, że należy to wyjaśnić. Ponadto powiedziałeś że biskup zrobił z ciebie proboszcza. KTÓRY TO BISKUP ZROBIŁ Z CIEBIE PROBOSZCZA??? Chyba ma imię i nazwisko!!!
AS
Adam Sroka
14 września 2018, 12:36
Proszę Cie siostro, nie bierz tego do osobiście siebie, ale opamiętaj się, bo publicznie dajesz złe świadectwo o bliźnim (i jest bez znaczenia czy to co piszesz jest prawdą). Bo nie ma w tym miłości, a tylko chęć zaszkodzenia drugiemu. Proszę Cię - przemyśl to.
G
GrzesiekQ
13 września 2018, 10:38
O.Recław zdaje się nie odróżniać różnych tradycji od Tradycji. Tradycja liturgiczna, pobożnościowa, praktyka duszpasterska mogą się zmieniać i jak słusznie Ojciec zauważył zmieniały się. Niezmienna jest Tradycja, czyli przekazywane Objawienie. Granie na gitarze dla Boga jest dobre. Trudno jest jednak wtedy odróżnić radość z muzyki od radości obcowanie z Nim. Adoracja w ciszy jest większym dobrem (ale może nie każdy do tego dojrzał). Bóg daje charyzmaty i są one w Biblii, ale nie koniecznie w taki sposób jak je Ojciec rozumie. Nigdzie nie jest napisaje w Biblii, że dar jezyków rozwija się poprzez odpowiednią <a href="https://www.youtube.com/watch?v=Pqe0IawUjfU">technikę</a>, jak to Ojciec omawia w jedym z filmów. Biblia nigdzie nie mówi, że do Boga można przyprowadzać ludzi przez nakręcanie ich emocji i sugerowanie fałszywe, że oto na ich oczach dzieją się "znaki", których nie sposób potwierdzić. Jezus nauczał często twardej i trudnej mowy. Uzdrwowienia Jezusa w Biblii były powszechne i jednoznaczne. Nie znajduję tam "świadectw" w stylu "po modlitwie poczułem się lepiej" jakie nagminnie słyszałem na różnych "charyzmatycznych" rekolekcjach. Byłem na kilku i nie widziałem ŻADNEGO zjawiska, którego nie da się wytłumaczyć psychologią tłumu i efektem placebo. Biblia nie twierdzi też, że każda niezrozumiała modlitwa jest nadzwyczajnym darem Ducha Św. Ewangelizacja to nie konkurs popularności i lepsze puste parafie, niż pełne soli bez smaku. Łatwiej często nawrócić wroga kościoła, niż kogoś, kto uważa, że Bóg sam pokazuje mu drogę poprzez jego emocje i że umie rozeznać kiedy głoś Kościoła go nie dotyczy. Wielu ludzi szczerze szuka Boga i fałszywe nauczanie, które napotykają nie przeszkadza im Go znaleźć, ale to się udaje pomimo tych fałszywych "charyzmatów", a nie dzięki nim. W mieszance prawdy i fałszu i prawda i fałsz dają owoce, a problem jest z rozróżnieniem co jest owocem czego.