Ile razy przeżegnać się podczas mszy? Oto odpowiedź
Znak krzyża to najczęstszy gest modlitewny katolików, ale podczas mszy świętej nie wykonujemy go tak często, jak się wydaje. Kiedy naprawdę należy się przeżegnać, a kiedy robimy to tylko z przyzwyczajenia? Ile razy – i w jakich momentach – liturgia rzeczywiście przewiduje ten gest.
W liturgii wyróżnia się dwa rodzaje znaku krzyża:
-
Duży znak krzyża – tradycyjne przeżegnanie się, czyli dotknięcie czoła, piersi i obu ramion.
-
Mały znak krzyża – niewielki krzyżyk kreślony kciukiem na czole, ustach i piersi, wykonywany w konkretnym momencie mszy.
Kiedy należy się przeżegnać?
1. Na początku mszy – gdy kapłan mówi: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”, wszyscy wykonują duży znak krzyża.
2. Przy błogosławieństwie na zakończenie – po słowach: „Niech was błogosławi Bóg wszechmogący...”, wierni ponownie czynią duży znak krzyża.
3. W czasie obrzędu pokropienia wodą święconą (aspersji) – jeżeli w danej mszy pokropienie zastępuje akt pokuty, wówczas także wykonujemy znak krzyża.
4. Gdy biskup błogosławi wiernych Ewangeliarzem – choć zdarza się to rzadziej, również wtedy wierni powinni się przeżegnać.
5. Przed Ewangelią – w tym momencie wykonuje się mały znak krzyża: na czole, ustach i sercu, po słowach: „Słowa Ewangelii według świętego...”.
Kiedy nie należy się żegnać?
Nie wykonujemy znaku krzyża:
-
Po zakończeniu czytania Ewangelii.
-
W czasie przeistoczenia, gdy kapłan ukazuje Hostię i kielich.
-
Po przyjęciu Komunii Świętej.
-
Po słowach: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”.
-
Przed wyznaniem wiary (Credo).
Choć gest ten często wypływa z głębokiej osobistej pobożności, warto znać jego liturgiczne znaczenie i momenty, w których jest rzeczywiście przewidziany przez Kościół.
Skomentuj artykuł