Jeśli myślisz, że Niebo jest nagrodą, to się mylisz. Oto jego prawdziwy obraz

fot. depositphotos.com
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP

Biletem do Nieba nie jest kolekcja dobrych uczynków. Gdyby tak było, to Bóg nie byłby Miłością, ale biznesmenem.

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Niebo nie jest nagrodą za długą i wydajną pracę. Biletem do Nieba nie jest kolekcja dobrych uczynków. Gdyby tak było, to Bóg nie byłby Miłością, ale biznesmenem, dobrze rozliczającym pracowników. Niebo jest otwarte dla każdego, kto umie się w nim należycie zachować, to znaczy kto umie kochać. Ta umiejętność, i tylko ona, jest przepustką do Nieba. Ale łatwiej jest nazbierać dobre uczynki, niż nauczyć się Miłości. Zamiast zbierania zasług, uczmy się Miłości. Tylko to ma prawdziwą wartość.

[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jeśli myślisz, że Niebo jest nagrodą, to się mylisz. Oto jego prawdziwy obraz
Komentarze (5)
JJ
~Jan Jan
22 sierpnia 2021, 05:14
11 Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. 12 Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków4, którzy byli przed wami.''Nagroda za oddanie się Jezusowi20 '' 42 Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem22, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody» 40 Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. 41 Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody.''A wasza nagroda będzie wielka, i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. 36 Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.'' 14 pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę w Chrystusie Jezusie.'
GR
~Gabriela Rozkosz
18 sierpnia 2021, 15:27
„Karol, który nie został papieżem”, czyli kard. Carlo Maria Martini jako kilkuletni chłopiec przez swoją mamę został zgłoszony do biegu na plaży. Dano znak i dzieci ruszyły przed siebie. Wszystkie, z wyjątkiem małego Carlo, który po prostu się zagapił. Organizator podszedł wtedy do niego, wziął na ręce, przeszedł cała trasę i ... postawił na miejscu zwycięzcy. Pamięć tego wydarzenia była dla kardynała Martiniego doświadczeniem bezinteresownej dobroci Boga, która w swoim życiu wielokrotnie powielał, co - oprócz krytyki fundamentalistów - zrodziło wiele dobra. Dość wspomnieć głośne złożenie broni w jego ręce przez terrorystów z Czerwonych Brygad. Warto być przedłużeniem nie tyle karzącej, co świadczącej dobro ręki Boga. Jezus wie, co mówi.
AS
~Antoni Szwed
18 sierpnia 2021, 10:03
Zbawienie wieczne otrzymuje się dzięki łasce Boga, łasce Pana Jezusa Chrystusa Odkupiciela, ale nie należy oddzielać miłości od dobrych uczynków ani od wypełniania Prawa Bożego. To ostatnie jest wolą Boga i zostało podyktowane Jego miłością. My ludzie miłością odpowiadamy Bogu, jeśli jesteśmy posłuszni Jego woli czyli Jego Prawu. Jeśli to Prawo wypełniamy, to z pewnością dokonujemy dobrych uczynków miłości. Oczywiście, człowiek nie zostaje zbawiony za zasługi dobrych uczynków, lecz łaską, ale z tego nie wynika, że dobre uczynki są bezwartościowe i Pan Bóg ich nie wymaga. Wiara bez uczynków martwa jest - pisze św. Jakub Apostoł. To Luter w swej reformatorskiej pysze chciał wyrzucić z Nowego Testamentu List św. Jakuba Apostoła, przed czym powstrzymał go kolega Melanchton.
AS
~Augustyn Szczawiński
23 sierpnia 2021, 09:57
Dziękuję Ci za tę wypowiedź, bardzo mnie podbudowała.
AG
Adam Gancarz
18 sierpnia 2021, 08:51
No wreszcie, coś od razu najbardziej sensownego, a jednocześnie pięknego. To esencja wszystkich religii i w kierunku tej jedynej Prawdy.