Karteczki pod figurką św. Józefa. Niezawodny sposób papieża Franciszka na sprawy beznadziejne

Papież Franciszek. Fot. Depositphotos.com
pl.aleteia.org / solidaryzm.eu / tk

Kiedy pomyślimy o postaci świętego Józefa wielu z nas może wskazać na to, że był on człowiekiem aktywnym, pracowitym. Zazwyczaj św. Józef przedstawiany jest jako mężczyzna trzymający w jednej ręce Dzieciątko Jezus, a w drugiej lilię, symbol czystości, niewinności. Niewiele osób wie, że za sprawą papieża Franciszka coraz bardziej popularny staje się wizerunek św. Józefa… śpiącego.

Po raz pierwszy o szczególnym znaczeniu śpiącego św. Józefa w życiu Franciszka, świat dowiedział się 16 stycznia 2015 roku. Papież przebywał wówczas na Filipinach. Podczas przemówienia skierowanego do rodzin mówił o swojej ogromnej miłości, jaką darzy opiekuna Świętej Rodziny. Franciszek zdradził też co robi, kiedy potrzebuje modlitwy za jego wstawiennictwem.

Karteczki pod śpiącym św. Józefem

- Bardzo kocham św. Józefa, bo jest człowiekiem mocnym i cichym. Na moim stole mam obrazek św. Józefa, który śpi. A kiedy śpi, opiekuje się Kościołem! Tak! Może to robić, wiemy to dobrze. I kiedy mam jakiś problem, jakąś trudność, piszę na karteczce i wkładam pod św. Józefa, aby o tym śnił! Ten gest znaczy: "Módl się za ten problem!”. No i tak się to zaczęło – powiedział papież.

Po słowach Franciszka wizerunek św. Józefa śpiącego staje się coraz bardziej popularny, a wierni praktykują niezwykły sposób papieża.

Ojciec Święty postanowił wprowadzić w Mszale wezwanie do św. Józefa w drugiej, trzeciej i czwartej modlitwie eucharystycznej, tuż po wezwaniu do Maryi. To także świadczy o tym, jak ważny dla papieża jest ziemski opiekun Jezusa. Co ciekawe, uroczysta inauguracja pontyfikatu Franciszka odbyła się 19 marca, czyli w dzień, kiedy Kościół wspomina św. Józefa.

Po raz kolejny o śpiącym św. Józefie papież mówił 25 stycznia 2017 roku podczas spotkania w Watykanie z wyższymi przełożonymi. Zaznaczył wówczas, że nie bierze żadnych środków nasennych, a dobry sen zawdzięcza powierzaniu spraw Oblubieńcowi Maryi.

"Jeśli pojawia się jakiś problem, piszę liścik do św. Józefa"

– Jeśli pojawia się jakiś problem, piszę liścik do św. Józefa i stawiam go pod posążkiem tego świętego, który mam w swym pokoju. To statua św. Józefa, który śpi. Teraz więc on śpi na materacu z tych kartek. Dlatego ja śpię spokojnie. To łaska Boża. I zawsze śpię sześć godzin – mówił Franciszek.

O umieszczaniu przez papieża liścików pod figurką św. Józefa dowiedział się o. Łukasz Gołaś SAC, który również postanowił wprowadzić tę praktykę do swojego życia.

– Usłyszałem kiedyś, jak Ojciec Święty opowiadał właśnie o figurce śpiącego św. Józefa, która znajduje się na jego biurku, i pod którą wkłada on swoje modlitewne intencje. Będąc w Rzymie, kupiłem podobną figurkę i zacząłem robić to samo. Jak miałem sprawę pilną, powierzałem ją temu świętemu. Sprawa beznadziejna? Także trafiała pod pieczę śpiącego św. Józefa – powiedział pallotyn.

Figurka św. Józefa śpiącego (fot. Wydawnictwo WAM)

Warto każdego dnia powierzać się św. Józefowi

– To patron, który nie wymówił ani słowa na kartach Pisma Świętego, a mimo to był ostoją Świętej Rodziny. Myślę, że ufne zawierzanie spraw św. Józefowi, nie tylko pod jego śpiącą figurą, ale także na co dzień, powoduje, że człowiek może być pewny mocnego wstawiennictwa. I myślę, że każdy, kto będzie mu przedstawiał swoje sprawy, może po prostu spać spokojnie – dodał o. Gołaś.

Papież Franciszek w swoich przemówieniach często wskazuje na osobę św. Józefa. - Bądźcie mądrzy jak on, gotowi zrozumieć i wprowadzać w życie Ewangelię – mówił papież do pielgrzymów z Włoch w 2021 roku i dodał: "W życiu, w pracy, w rodzinie, w chwilach radości i smutku, św. Józef nieustannie szukał i kochał Pana, zyskując pochwałę Pisma Świętego jako człowiek sprawiedliwy i roztropny. Przywołujcie go zawsze, szczególnie w trudnych chwilach, które możecie napotkać”.

Źródło: pl.aleteia.org / solidaryzm.eu / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Karteczki pod figurką św. Józefa. Niezawodny sposób papieża Franciszka na sprawy beznadziejne
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.