Stanisław Biel SJ
Dzisiejszy fragment Ewangelii kończy dyskusje Jezusa z faryzeuszami i uczonymi w Piśmie w świątyni. Jezus odpowiadał na zarzuty dotyczące Jego autorytetu, dyskutował o podatkach dla Cezara, na temat zmartwychwstania i największego przykazania. I zakończył te dyskusje w sposób zaskakujący. Nie poprzez egzegezę Pisma, ale poprzez egzegezę gestu ubogiej wdowy.
Jaka wolność? – Prowokująca roztropność synów tego świata. Refleksja nad ewangelią wg św. Łukasza 16, 1-8.9.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał go do siebie i rzekł mu: «Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządu, bo już nie będziesz mógł być rządcą».
Mieczysław Łusiak SJ
Zbliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać.
Mieczysław Łusiak SJ
Wielkie tłumy szły z Jezusem. On zwrócił się i rzekł do nich: "Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.
Mieczysław Łusiak SJ
Gdy Jezus siedział przy stole, jeden ze współbiesiadników rzekł do Niego: "Szczęśliwy ten, kto będzie ucztował w królestwie Bożym".
Stanisław Biel SJ
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół przypomina nam Jezusowe błogosławieństwa. Błogosławieństwa kryją w sobie pewien paradoks. Jezus nazywa szczęśliwymi – ubogich, cierpiących, cichych, prześladowanych, walczących o pokój i sprawiedliwość, miłosiernych…
Stanisław Biel SJ
Na szlaku pielgrzymim z Jerycha do świątyni jerozolimskiej siedziało wielu żebraków. Jednym z nich był Bartymeusz, ślepy od urodzenia.Bartymeusz zna swoje miejsce. Ale jest w nim wielka wiara i nadzieja, która każe mu krzyczeć, wołać: Synu Dawida, ulituj się nade mną. Nędza, ubóstwo Bartymeusza jest jego bogactwem. Bartymeusz woła i staje się cud.
psd
Czytania na niedzielę, 25 października
Stanisław Biel SJ
W drodze do Jerozolimy Jezus przepowiada swoją mękę i śmierć. Być może oczekuje odrobiny współczucia od bliskich uczniów. I w tym momencie podchodzą dwaj z nich, Jan i Jakub, z dość niestosowną prośbą: Daj nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie.
{{ article.description }}