Państwo naszych marzeń
Autor pomysłu: Zbigniew Kruszewski
Adresat: uczniowie klas licealnych o profilu humanistycznym.
Liczba uczestników: 18-36
Materiały: arkusze szarego papieru (na których uczniowie w grupach będą malować swoje wyspy), materiały plastyczne, farby, flamastry, wybrany tekst (np. o Państwie Bożym) i lista zadań dla każdej grupy.
Informacje wstępne
Czas realizacji zajęć można określić na dwie godziny lekcyjne. Jeżeli realizujemy temat jako projekt, to oczywiście dajemy dłuższy czas, kontrolując etapy wykonywania zadań. Na czym polega istota proponowanej metody? Otóż uczniowie podzieleni na grupy opracowują model kraju na wyspie. Uczestnicy współorganizują życie na wspólnym terytorium: wymyślają sztandar swojego kraju, jego hymn, opracowują system, odrzucają to, co ich razi w naszej rzeczywistości, wprowadzają trzy podstawowe zasady postępowania, projektują pomnik na głównym placu (przedstawiany następnie metodą dramy - uczestnicy zastygają w formie rzeźby, "modelowani" przez ucznia, któremu przypadła rola rzeźbiarza), układają przemówienie przywódcy, projektują okładkę do konstytucji... itp. Drugą częścią zajęć jest oczywiście prezentacja tego, co zostało wypracowane. Prezentacja skupia się wokół "mapy" wyspy, narysowanej w rzucie z lotu ptaka, z uwzględnionym godłem i flagą.
Bliższa młodzieży może okazać się idea squatu (zob. materiały pod tekstem), jeżeli niechętnie będą pracowali nad "państwem", można ich zachęcić do organizacji squatu - czuwając, aby wprowadzone zasady nie były niewychowawcze.
Jakie problemy mogą pojawić się podczas lekcji? Jest oczywiste, że młodzież, tak jak wiele powierzanych jej zadań, usiłuje i to zrealizować "na wesoło". Warto więc ustalić na początku, że nie zależy nam na elementach satyrycznych i przesadnie humorystycznych.
Aby zachować konieczną w szkole bezstronność polityczną ustalmy, że wytwory nie mogą być nawiązaniem ani jawną aluzją do konkretnych osób, ugrupowań politycznych i innych publicznych instytucji. Poprośmy też uczniów o pominięcie takich tematów jak używki, przemoc, seks.
Przebieg zajęć
1/ Dzielimy uczestników na grupy (6 - 8 osób).
2/ Rozdajemy uczniom tekst (zobacz pod przebiegiem zajęć) i listę zadań. Każda grupa wykonuje wszystkie zadania, jednak zachęcamy do podziału funkcji wewnątrz grup: każdy, zgodnie ze swoimi zdolnościami, wykonuje inne ćwiczenie.
Przykładowe zadania:
· Wymyślcie nazwę swojego państwa. Narysujcie uproszczoną mapę swojego terytorium, wpiszcie w środek jego nazwę i ewentualnie barwy narodowe .
· Zaprojektujcie sztandar i/lub okładkę konstytucji. Macie do dyspozycji papier i pisaki.
· Skomponujcie hymn. Możecie wykorzystać istniejącą melodię (pamiętaj, aby nie urazić czyichś uczuć) i ułożyć do niej słowa. Zapiszcie je.
· Jaki system sprawowania rządów będzie obowiązywał w Waszym państwie? Ustalcie główne władze - ustawodawcze, wykonawcze, sądownicze, siły porządkowe, tryb wyborów itp. - to co uznacie za ważne.
· Ustanówcie trzy podstawowe zasady, które będą panowały na wyspie. Możecie też ułożyć trzy nakazy i trzy zakazy. Zapiszcie je.
· Zaprojektujcie pomnik, który stanie na głównym placu. Niech ilustruje główne idee, wyznawane w państwie. Wyznaczcie osobę (osoby), które będą rzeźbą. Dajcie nazwę swojemu dziełu.
· Ułóżcie przemówienie głowy rządu, w którym wyrazi on to, co jest według Was najistotniejsze w tym nowym porządku.
· Pamiętajcie, że wszystko to zaprezentujecie pozostałym grupom. Prezentacja powinna zamknąć się w pięciu minutach.
Należy przeznaczyć na to jedną lekcję. Przygotowując prezentację uczniowie będą zadawali sobie pytania: Jak urządzimy naszą wyspę? Na co pozwolimy, a czego zakażemy? W jaki sposób potraktujemy naszych gości? Jakie prawa im przyznamy?
3/ Na drugiej godzinie lekcyjnej odbędą się prezentacje. Klasa może zadawać pytania prezentującym swoją wizję państwa, można przeprowadzić głosowanie (na kartkach) na "Państwo naszych marzeń", wybrane z prezentowanych. Wszystkie materialne wytwory uczniów powinny przynajmniej na pewien czas pozostać w klasach, wyeksponowane np. na ścianie. Można też zaplanować dyskusję na temat ukazanych idei, zwłaszcza tych kontrowersyjnych.
Jeżeli decydujemy się zrealizować pomysł metodą projektu:
1. Wyznaczamy czas (co najmniej tydzień) i dzielimy na grupy.
2. Wyznaczamy zadania.
3. Prezentacje powinny zawierać więcej wytworów materialnych, rzetelnie wykonanych.
4. Uczestnicy mogą poszerzyć swoją listę zadań, opracowując np. lokalną gazetę, film wideo z państwa, albumy, mapy miast i prowincji, tabele statystyczne, pomyśleć o przemyśle, bogactwach narodowych, historii. (Pamiętajmy, że taka twórczość nie jest obca uczniom, którzy grają w komputerowe gry strategiczne oraz tzw. RPG - można zachęcić do wykorzystania takich doświadczeń).
Można wykorzystać jeden z poniższych tekstów:
Squat (skłot) to miejsce zajęte "na dziko" przez tych, którzy nie chcą żyć w oficjalnych strukturach społecznych. We współczesnej Polsce mieszkańcy squatów najczęściej kojarzą się z anarchizującymi punkami, jednak miejsca te zamieszkuje młodzież o różnej ideologii, kojarzona z licznymi subkulturami, łączy ją podobny sposób widzenia świata, niezgoda na rzeczywistość i uporządkowane życie w ramach zastanego porządku społecznego. Często ta sama wspólnota organizuje imprezy o skrajnie różnej wymowie - np. "pro life", innym razem "pro choice" Squatersi zajmują różne pustostany, opuszczone fabryki, domy do rozbiórki. Często wyznaczają sobie podstawowe zasady (np. zakaz stosowania przemocy, wnoszenia na teren squatu narkotyków). Wspólnie zdobywają jedzenie, niektórzy pracują, starając się zbyt nie uzależniać od miejsca zarobkowania, często tworzą sztukę, najchętniej w formie happeningów malują, grają. Prowadzą wspólną walkę - w obronie zwierząt, przeciwko zanieczyszczeniom, służbie wojskowe itp. Niektórzy zamieszkują tam na stałe, inni przejściowo. Niektóre squaty mają swoje biblioteki, sceny, sale koncertowe. Organizuje się tam wiele imprez muzycznych i awangardowo - kulturalnych oraz społeczne. Do najbardziej znanych akcji należy "Jedzenie zamiast bomb". Nasze "państwo" będzie nawiązywało do idei squatów, jednak umieścimy je na wyspie i ustalimy, że jest tworem legalnym.
Redukcjami jezuickimi nazywano misyjne osady dla Indian zakładane przez jezuitów od początku XVII wieku w Ameryce Południowej. Były to zwarte osiedla, w których skupiano nawróconych Indian i tych, których miano dopiero ewangelizować. Redukcje były częstym obiektem ataków kolonistów, których pozbawiały darmowej siły roboczej. Redukcje były wówczas nowatorskim eksperymentem misyjnym. Jezuici pragnęli łączyć w tych osadach ewangelizację i rozwój społeczno-gospodarczy wraz z szacunkiem dla indiańskiej kultury. Budowane były m.in. pod wpływem szczególnie popularnej wtedy książki Tomasza Morusa "Utopia". Mimo początkowej niechęci Indian, współpraca z misjonarzami układała się dobrze, ponieważ redukcje umożliwiły miejscowej ludności Ameryki Południowej udział w owocach wspólnej pracy. Gdy w drugiej połowie XVIII wieku z powodów politycznych wypędzono jezuitów i zlikwidowano redukcje, w koloniach doszło do kryzysu społecznego i ekonomicznego.
Więcej w książce: Clovis Lugon, Chrześcijańska Komunistyczna Republika Guaranów, PAX, Warszawa 1956. Polecam także film "Misja" (1986) w reżyserii Rolanda Joffe.
Państwo Boże. Święty Augustyn w swoim dziele "Państwo Boże" scharakteryzował czym powinno być prawdziwe państwo Boże. Cechować go powinna dobroć, przebaczenie i miłość. Nie można - według niego - identyfikować tego państwa z jakimkolwiek państwem istniejącym na ziemi. Państwo Boże jest swoistą niewidzialną wspólnotą ludzi czyniących dobrze i kochających. Mieszkańcy tego państwa otrzymali szczególna łaskę, zostali uzdolnieni do dobrych czynów przez Ducha Świętego. Nie powinni się tym chlubić gdyż to, jakimi są, nie jest ich zasługą. Teoria państwa św. Augustyna wychodzi z założenia oddzielenia funkcji kościelnych od cesarskich. Państwo odnosi się do spraw materialnych, a Kościół do duchowych. Powinny być autonomiczne. Kościół powinien jednak wspomagać państwo, formując postawy moralne i sprzyjając harmonijnym stosunkom społecznym. Państwo to według św. Augustyna zespół ludzi uznających wspólne prawa i korzystających ze wspólnego dobra.
Zobacz Państwo Boże w przekładzie Władysława Kubickiego, Wydawnictwo Antyk, Kęty 1998.
Skomentuj artykuł