Róża z Limy to moja święta na nowy rok! Wylosuj swojego!

Bardzo wcześnie wkroczyła na drogę świętości. Gdy miała dwadzieścia lat, została tercjarką dominikańską, co bardziej jeszcze zbliżyło ją do jej ideału - św. Katarzyny Sieneńskiej. Wcześnie również zaczęła doznawać łask mistycznych. Doświadczała bezpośredniego widzenia kuszenia szatana i przychodzącej jej z pomocą Matki Bożej. To głębokie życie modlitewne łączyła z poświęceniem na rzecz bliźnich. Doświadczała dotkliwych oschłości ducha. Jest patronką Ameryki Południowej.
Jak napisał o niej Szymon Żyśko:
Św. Róża z Limy jest wyjątkową patronką na dzisiejsze czasy, gdy wydaje się nam, że zostaliśmy opuszczeni przez Boga, a modlitwa przestaje nas cieszyć. Pokazuje, że wytrwałość i wiara w Jego słowa, nawet gdy wszystko jest przeciwko nam, owocuje życiem wiecznym. To najlepsza nauczycielka kontemplacji i mistyki.
Modlitwa za wstawiennictwem św. Róży: Święta Różo, zwykłaś powtarzać, że gdyby ludzie wiedzieli, co znaczy żyć w łasce, nie lękaliby się żadnego cierpienia i chętnie znosiliby wszelkie trudy, ponieważ łaska jest owocem cierpliwości. Ucz mnie tego, jak być wiernym Panu Bogu, choćbym miał trudne i wydawałoby się nie do pokonania trudności. Wypraszaj mi u Boga szczególnie te dary, które są mi teraz potrzebne. I nie zapominaj o mnie w chwilach, gdy nie czuję obecności Pana Boga w swoim życiu. Bądź przy mnie wtedy, gdy potrzebuję kogoś, kto mi zawsze pokaże Boga. I daj mi jak najwięcej cierpliwości do samej siebie. Amen.
Skomentuj artykuł