Dlaczego Jezus godził się na biczowanie?

(fot. Vimeo.com)
Adam Szustak OP

Serdecznie zapraszamy na 7 już odcinek internetowych rekolekcji wielkopostnych o. Adama Szustaka OP pod tytułem: "Biczowanie". Nawracajmy się!

Pana Jezusa zaprowadzono na dziedziniec, gdzie Go przywiązano do słupa i gdzie, jak mówi Biblia, okrutnie Go ubiczowano i udręczono.

Zazwyczaj w tym biczowaniu widzimy przede wszystkim bolesne, cierpiące upokorzenie ciała, ale jest tam coś więcej. Tam wydarzyło się coś znacznie poważniejszego i Jezus przyjął to biczowanie zupełnie z innego powodu.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dlaczego Jezus godził się na biczowanie?
Komentarze (11)
NS
Naciągane strasznie....
20 marca 2014, 23:13
Strasznie naciągnieta interpretacja, której w żaden sposób nie mozna nazważ "egzegezą". NIe o tym jest tam napisane drogi Ojcze. To na siłę dopasowane przed-założenie interpretacyjne do określonego fragmentu Słowa Bożego.... Egzegetom ręce opadają...
J
ja
21 marca 2014, 19:57
Jeszcze wiele musisz sięnauczyć o Piśmie Świętym. Choćbyś przez czałe życie czytłą tylko jeden fragment, zawsze możesz odnaleźć cośnowego w nim.
B
bbiiiii
21 listopada 2014, 03:14
egzegeza egzegezą... Ale nienawiści hodować nie mozna Owszem nalezy potępiać niewłaściwe czyny Ale nienawiśc jest w sercu i nie wolno jej hodować
S
Sylwia
20 marca 2014, 21:49
Prosto, konkretnie, życiowo, na temat-super!
M
Mikrus
20 marca 2014, 21:19
Ojcze Adamie, Egzegeza z "być może" to nie jest najlepsza egzegeza. Z wnioskami na temat zasad współżycia w społeczeństwie można się nawet zgodzić, ale po co mieszać w to opisy męki Pańskiej?
A
AutorAutor
20 marca 2014, 21:18
nieco durny tytul... Co mial powiedziec? "Auć, ja sobie wypraszam. Rrządam adwokata! A wogole to prosze mnie wypuscic".
S
Samarytanin
20 marca 2014, 20:44
Hah ,że niby ludzie innej orientacji mogą być traktowani na równo? Pomyłka... na takich "guma i ciasne drzwi"
?
??
20 marca 2014, 22:21
Niby dlaczego? Potępianie osób, a czynów to dwie inne sprawy... kochaj tego kto jest innej orientacji, pomóż mu odnaleźć Chrystusa, być czystym i wyzdrowieć!
J
ja
21 marca 2014, 20:03
Oceniaj czyny, a nie to kto jaki jest.
I
ivyu
21 listopada 2014, 03:18
mają być traktowani równo, ale nalezy zdecydowanie i stanowczo  potępiać ich czyny Martwić się o ich nawrócenie bo Pan przyjdzie i wykona wyroki. Nie my mamy to robić , a Pan. Mało tego jeśli zignorujesz pouczenie, to od Ciebie moze zarządac za jego grzechy.
R
Rozczarowany
20 marca 2014, 20:25
Trochę jak Wołoszański w habicie... Słabiutko.... mało egzystencjalnie. Czuje się, że Ojciec robi z siebie trochę "gwiazdkę ekspercką" ale kiepściutko to wypada...