Rozważanie 10. Miłość do Eucharystii

(fot. El Ojo Inoportuno/flickr.com)

Eucharystia jest najważniejszym punktem odniesienia życia duchowego. Można powiedzieć, że jest nie tylko znakiem życia duchowego, ale jest samym życiem duchowym. Kiedy rozumiemy Eucharystię, to rozumiemy istotę życia duchowego.

A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. Wtedy rzekł do nich: «Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w królestwie Bożym».

Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: «Weźcie go i podzielcie między siebie; albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże».

Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: «To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!» Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana. (Łk 22, 14-20)

Część 1.

[-konferencja_10_01.mp3-]

Część 2. 

[-konferencja_10_02.mp3-]

Rekolekcje Józefa Augustyna SJ "O modlitwie i walce duchowej. Rekolekcje jerozolimskie" można nabyć tutaj.

"Na modlitwie wbrew wewnętrznym oporom możemy deklarować pragnienie miłości do Jezusa; wbrew gniewowi i wzburzeniu możemy prosić o pokój serca; wbrew zniechęceniu możemy prosić o gorliwość i zapał; wbrew poczuciu krzywdy możemy pragnąć przebaczenia i pojednania; wbrew naszym namiętnościom możemy postanawiać praktykowanie ascezy i panowania nad sobą. Wbrew całemu cywilizacyjnemu antropomorfizmowi, który usiłuje wymazać Imię Boże z kultury, wbrew samowoli rządzących ustanawiających prawa niezgodne z przykazaniami Bożymi wołamy: bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Wbrew całej potędze zła, jakie ujawnia się w okrucieństwie wojen i krzywd, które narody wyrządzają sobie nawzajem, wbrew złu, w jakie uwikłany jest kościół, nasze wspólnoty, rodziny i my sami wołamy z całej mocy:ale zbaw nas od złego"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rozważanie 10. Miłość do Eucharystii
Komentarze (2)
CW
czas wyciszenia
16 sierpnia 2013, 20:24
Gorąco pozdrawiam ,dziękując za poruszony temat ..Świętej Eucharystii.' Rozumiem eucharystię na tyle że przyjęcie Jej bardzo mnie czasem wzrusza bo miewam różne odczucia gorzkie ,ciepło bijące i znaki które pomagają mi w moim życiu duchowym ciągle iśc do przodu 
PB
przed Bogiem na kolana
16 sierpnia 2013, 15:11
Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: «To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!» Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana. (Łk 22, 14-20) Ballada o moim Jezusie   Miłość się śmiercią stała  śmierć się w miłość zmieniła   z Ran pięciu wytrysnęła  Woda i Krew.      Matka łzy przełykając  chustą łkanie tłumiła   blade czoło wspierała  o drzewo drzew.      Miłość się śmiercią stała  słońce siły straciło   i na krzyżu samotnie  rozpostarła się Miłość.      A my już dwa tysiące lat  mijamy Ciebie obojętnie   nie dostrzegamy Twoich Ran  nie chcemy słyszeć serca pęknięć.      Przyzwyczajamy się do krwi  odzwyczajamy od cierpienia   po latach powie o nas ktoś  ludzie z żelaza i kamienia.      Czasem tyko gdy w życiu  o swój los się potykam   wzywam Boga człowieka  lecz nie stawiam mu pytań.      Czasem tylko gdy Krzyżem  lekko ramion mych dotknie   chwytam się Jego sukni  by nie cierpieć samotnie.   Przełamujemy wtedy chleb  i wymieniamy kilka westchnień   On zmienia wino w Swoją Krew  i szepce: Jestem który Jestem.   I trwamy tak przez kilka chwil  i smakujemy razem życie   On człowiek Bóg ja człowiek pył  Ja człowiek nikt On Bóg Zbawiciel.   A chciałbym tak przy Tobie trwać  przez całe życie   I na kolanach przyjąć Twój  Najświętszy Chleb.   Rytm mego serca związać  z Serca Twego biciem   bo za mój grzech przelewasz wciąż  Najświętszą Krew.   Andrzej Kołakowski