Moim marzeniem od zawsze była podróż w głąb maleńkiej dzikiej wyspy, wolnej od zgiełku turystów i szumu miast. Okazuje się, że wcale nie trzeba dotrzeć na koniec świata, aby odkryć taki kameralny skarb.
La Gomera jest prawie najmniejszą z archipelagu Wysp Kanaryjskich. Ma zaledwie 25 km długości i 23 km szerokości . Nazwana została wyspą Kolumba, ponieważ była ostatnim przystankiem odkrywcy w 1492 r. w podróży do Ameryki.
Dla szukających niezwykłego miejsca na wspólną podróż, Gomera ma bardzo wiele do zaoferowania. Nie ma tu wielkich kompleksów hotelowych a jedynie niewielka ilość małych pensjonatów wtopionych w skaliste zbocza. Na wyspie nie ma ani jednej restauracji McDonald's :)
(fot. Barbara Rachwalska)
(fot. Shutterstock.com)
Jedną z osobliwości La Gomery jest język gwizdany zwany "el silbo". La Gomera była niegdyś zaludniona przez Guanczów. Z racji ukształtowania powierzchni i trudności komunikacyjnych ludność ta opracowała dość nietypowy sposób porozumiewania się. Ludzie, stojąc na wzniesieniach gwizdali do siebie, a dźwięki odbijały się od skał i wąwozami płynęły dalej (az do 4 km!)
Dzisiejsi mieszkańcy nadal w szkole obowiązkowo uczą się języka gwizdanego i z dumą podkreślają, że został on wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Wulkan Teide na sąsiedniej Teneryfie majestatycznie wyłania się z chmur.
(fot. Barbara Rachwalska)
Plaże pokrywa czarny, wulkaniczny piasek. (fot. Shutterstock.com)
Pogoda na Gomerze jest nieprzewidywalna. Podczas podróży, od słonecznego i gorącego wybrzeża do centrum wyspy, warunki zmieniają się diametralnie.
Zaledwie po kilkudziesięciu minutach drogi otaczają nas niezwykłe, monumentalne masywy skalne i głębokie wąwozy. Bardzo porywisty i wilgotny wiatr przynosi gęstą mgłę.
Temperatura nagle spada z 25 do 9 stopni Celsjusza, a jazda wąskimi, krętymi drogami wśród przepaści i mgły dostarcza wiele emocji. Ale dzięki tym wyjątkowym warunkom klimatycznym panującym na wyspie, przetrwał tutaj największy na świecie las wawrzynowy - formacja leśna, która w trzeciorzędzie (czyli od 65 do 1,8 mln lat temu) pokrywała niemal całą Europę
(fot. Shutterstock.com)
Wszystkie drzewa porasta gęsty mech. A mroczna mgła otacza każdy powyginany od starości konar. (fot. Barbara Rachwalska)
Zaintrygowani? Zobaczcie zniezwykły materiał UNESCO o tej tajemniczej europejskiej wyspie z dala do cywilizacji:
Skomentuj artykuł