Diabeł zaczął działać już po tym, gdy rozpocząłem Nowennę Pompejańską [ŚWIADECTWO]

(fot. Ian Espinosa / unsplash.com)
anonimowy

Chciałbym Wam powiedzieć jak Bóg zmienił moje życie - można powiedzieć tak nagle - i okazał mi wielką łaskę, zupełnie niezasłużenie, o czym jestem w zupełności przekonany. Byłem uzależniony od pornografii. Jednak prawdziwa walka zaczęła się, gdy rozpocząłem modlić się Nowenną Pompejańską. Szatan najbardziej polubił te konkretne sztuczki...

W ciągu roku Jezus przewrócił moje życie "do góry nogami". On jest jedynym Panem i Zbawicielem i nie ma innego oprócz Niego. Ktoś kiedyś mi powiedział: "ktoś ci kiedyś pokazał Jezusa, abyś ty kiedyś Go innym pokazał". Dlatego chcę Wam o tym powiedzieć.

"Ale teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu różnicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie. Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi." /Rz 3, 21-25/

Od lat młodych, nawet nie wiem kiedy to się dokładnie zaczęło (chyba końcówka szkoły podstawowej), byłem uzależniony od pornografii i samogwałtu.

Nie pamiętam, jak to dokładnie się zaczęło, jakie przyczyny i okoliczności tego były, ale kiedyś po prostu zaczęło się... Zaczęło się niewinnie od pojedynczych filmików, potem coraz bardziej i bardziej brnąłem w to. Również w pornografię homoseksualną. No i również samogwałt.

W rodzinie nie zawsze układało się, ale nie chce tu na nikogo winy zwalać. Oczywiście ukrywałem się z tym, co robię przed wszystkimi, by nikt się nie dowiedział. Nie zauważałem żadnego problemu. Totalnie nie widziałem w tym nic złego. Tyle lat przyjmowałem Komunię Świętą świetokradzko. O niczym nie mówiłem na spowiedzi. Tymczasem pornografia zmieniła moje myślenie. Uważałem, że wszystko mi się należy, wszystko kręci się wokół pieniędzy, że mi się należą. Myśli nieczyste i pożądanie, także homoseksualne, były na pierwszym miejscu. Upadek za upadkiem. Chociaż wtedy tego tak nie pojmowałem... Do tego doszło wywyższanie się nad innych, brak modlitwy. Aż chyba musiałem dotknąć dna.

Pan Bóg w tym czasie przemnawiał do mnie na różne sposoby (teraz to dostrzegam), ale ja tego nie zauważałem, lekceważyłem Go. Wolałem taką sytuację, jaka była.

Pewnego dnia w zeszłym roku przypadkowo przeglądając portal społecznościowy natknąłem się na krótki tekst z Pisma Świętego. Pamiętam, że był ze Starego Testamentu, ale nie pamiętam dokładnie który. Był to chyba tekst o czynach homoseksualnych. Gdy go przeczytałem, raziło mnie jakby gromem. Totalnie przeraziłem się tym, co robię. Gorzka prawda o mnie samym wylała się. Wtedy struktura szatana zaczęła się kruszyć. Pan Bóg zasiał we mnie ziarno. I wtedy wszystko się zaczęło.

Pamiętam totalny zamęt, potworny lęk. I wtedy padła decyzja: "Koniec z tym". Pamiętam, ile walczyłem ze sobą, aby zadzwonić do pewnego księdza. Chciałem wyspowiadać się z całego życia. W końcu przełamałem się. Pamiętam wtedy tę radość.

Ale to jeszcze nie koniec... Nigdy wcześniej nie modliłem się tyle, co wtedy. I nadszedł dzień spowiedzi. Chociaż potwornie się bałem, jednak poszedłem. Jezus przebaczył mi :)! Wtedy tak naprawdę zaczęła się największa walka. Zaraz po tym znajomy powiedział, że jedzie na rekolekcje i że jest możliwość, aby pojechać, jeśli ktoś chce, bo są jeszcze miejsca.

Na początku pomyślałem "eee tam, po co jechać", ale dostałem takie światło: "jedź!". I pojechałem. A było to kilka dni po spowiedzi generalnej. Tam na tych rekolekcjach naprawdę doświadczyłem miłości Bożej. Doświadczyłem, że ktoś mnie kocha i to bardzo. Pamiętam adorację i potem modlitwę, którą prowadziła grupa charyzmatyczna. Chowałem się przed innymi, aby nie widzieli tego, ale gdy modlili się nade mną, same łzy poleciały z oczu, a w sercu poczułem ciepło, takie jakiego jeszcze nigdy nie doświadczyłem.

Potem znalazłem przypadkowo (albo raczej nie?) stronę o nowennie pompejańskiej. Wcześniej nie śniło mi się nawet jednej dziesiątki różańca odmówić dziennie. A tu trzeba minimum trzy części dziennie przez 54 dni. Ale spróbowałem. I tu zaczęła się manipulacja złego. Tak tu, dobrze czytasz.

Ile razy zaczynałem, tyle razy przychodziły mysli: "źle to robisz", "nie dasz rady", "zacznij od nowa bo to nic nie warte". Pamiętam dotarłem do 23 dnia i... przerwałem. Zaraz na następny dzień zacząłem od nowa. Prosiłem za drugim razem Matkę Bożą o potrzebne łaski. Bo Ona wie, co najbardziej Ci jest potrzebne. Mogłoby się wydawać, że mało, albo wcale nic nie otrzymałem. Ale nie, właśnie nie. W czasie tej przerwanej nowenny, modląc się w kaplicy znalazłem raz kartki z informacją o nabożeństwie o uzdrowienie duszy i ciała. Poszedłem... W sumie czemu nie. To była jedna z lepszych decyzji, na które pokierował mnie Jezus, przez Maryję.

Potem były kolejne rekolekcje, na których Pan Bóg w różny sposób do mnie przemawiał i dawał mi znaki swojej obecności, że czuwa nade mną. Potem przyszły końcowe dni nowenny pompejańskiej. To była jedna wielka walka. Ale dzięki Panu Bogu i Maryi udał się dokończyć. Potem przypadkowo (albo raczej nie) trafiłem na Ruch Czystych Serc. Poszedłem po wakacjach i zdecydowałem się złożyć przyżeczenie.

Czas wakacji był jednym wielkim czasem walki. Wiedz, że jeśli szatan nie może Cię skusić do grzechu, będzie Ci wciskał kit do głowy i wmawiał wszelkie zwątpienie. U mnie Pan Jezus również z tym sobie poradził. Zacząłem czytać więcej Pismo Święte. Pan Bóg zaczął zmieniać moje myślenie.

Dziś wychodzę coraz bardziej na prostą. Już prawie rok trwam w czystości. Chociaż wiem jaka była moja przeszłość, to oddaję ja całą Miłosiernemu Bogu. On i tylko On mnie z tego wyciągnął. Choć zdażają się słabsze dni i momenty, to biorę do ręki różaniec. Przez nowennę pompejańską Maryja pokazał mi przedziwną moc różańca.

Jeżeli to czytasz to wiedz, że pornografia to syf i może nie widać tego z zewnątrz, ale wewnątrz Cię po prostu niszczy, zjada, zamyka na innych ludzi. Jeżeli masz z tym problem idź do Jezusa, On Ci pomoże, On Cię wyciągnie. On Cię nie zostawi. On Cię nigdy nie potępia. Nie ważne jak bardzo masz poplątane życie. Idź i pamietaj - On NIGDY nie potępi Cię! On umarł za Ciebie, właśnie za Ciebie i zmartwychwstał! Po to abyś Ty mógł teraz żyć. Jeżeli to czytasz i masz problem z pornografią, nie zwlekaj. Uwierz i idź do Jezusa. On czeka właśnie na Ciebie...

W moim przypadku wystarczyły dwa zdania. Może i u Ciebie potrzeba jeszcze mniej. Zaufaj Jezusowi. Tylko Jemu. On Cię nie opuści i Ci pomoże. Zaufaj... Otwórz drzwi właśnie Jemu. Uwierz warto! Z Nim możesz wszystko dziś i jutro. On da Ci nowe życie, zupełnie nowe.

I jeszcze jedno. Nie ma przypadków. Przypadek ma imię. A imię to Duch Swięty.

"Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" /Flp 4, 13/

Jezu ufam Tobie! Tobie, Bogu Ojcu i Duchowi Świętemu cześć, chwała i uwielbienie przez wszystkie wieki wieków. Amen

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Diabeł zaczął działać już po tym, gdy rozpocząłem Nowennę Pompejańską [ŚWIADECTWO]
Komentarze (49)
AK
~Aleksandra Kowalski
18 stycznia 2024, 19:18
Św Charbelu działa cuda w tej nowennie. Otrzymałam od niego wielką łaskę . Niechaj będzie Bóg uwielbiony w tej nowennie i w św Charbelu.
GG
~Gonia Gonia
1 stycznia 2024, 22:46
Dziękuję, dziękuję, nowenna jest wyjątkowa, zawsze coś wnosi nowego
MG
~Maciek Gawlikowski
6 sierpnia 2023, 23:50
Nowenna do św Szarbela okazała się wyjątkowo skuteczna i wyjątkowo przewrotna. Zanim zaczniesz ją odmawiać dobrze przemyśl sobie i zdefiniuj łaskę o którą prosisz. Byłem w zawiłej i skomplikowanej relacji z dziewczyną którą kochałem. Prosiłem o łaskę aby dobry Bóg ułożył mi moje życie osobiste. Myślałem o wyprostowaniu tej relacji. Tymczasem cód zdarzył się od razu gdy zakończyłem nowennę do św Szarbela. Pamiętam że był to czwartek, wczesna, nocna godzina, 1 lub 2. O 7.00 obudziła mnie wiadomość, że Ona ze mną zrywa. Okazało się że w nocy zerwał się jej łańcuszek ze złora, który dostała ode mnie. To cód. Bóg dał mi łaskę i rozwiązał moje problemy osobiste. Chociaż nie tego się spodziewałem. Nowenna do św Szarbela jest wspaniała, ale najpierw zastanówcie się o co dokładnie prosicie.
AC
~Agata Czyżyk
1 czerwca 2023, 11:50
Już w trakcie odmawiania nowenny otrzymałam łaskę pracy. Nie było to łatwe, jednak dla Bog nie ma rzeczy niemożliwych. Teraz modlę się w innej intencji. Wierzę, że Pan mnie wysłucha.
MM
~Michał Michał
31 maja 2023, 11:59
Święty Charbelu bardzo dziękuję
MM
~Michał Michał
31 maja 2023, 11:58
Szczęść Boże. Po 2 krornym odmówieniu nowenny otrzymałem łaski o które prosiłem
JJ
~Ja Ja
6 kwietnia 2023, 14:20
Dziękuje św. Charbelu. Wielokrotnie odmawiałem nowennę i za każdym razem pokazywała mi nowy kierunek oraz rzecz uzdrowioną lub wymagającą uzdrowienia. Pozdrawiam
HS
~Henryk Sikorski
26 marca 2023, 10:13
Dziękuję z całego serca dwa.Charbelowi, za wyleczenie mnie z taką pęcherza moczowego i codzienna opiekę nad moją osobą. Ta straszna choroba ustąpiła, dzięki odmawianej nowennie do sw.Charbela. Miałem 4 operacje TURBT,czyli usunięcia guza. Przed 4 operacja urolog powiedział mi, że potrzebna będzie 5 operacja, bo guz jest duży i potrzeba aby tkanka mięśniową trochę odrosła. Po przebytej operacji nr 4, odebrałem wyniki z zakładu patomorfologii i stawiłem się u lekarza. Urolog, po przeczytaniu i ocenie wyników, popatrzył na mnie nadawczo i powiedział" nie ma Pan żadnego raka. Jest Pan zdrowy". Jest to napewno zasługa wstawiennictwa sw. Charbela, bo to co wydarzyło się w nocy 3 lub 4 nocy po operacji, wskazywało że ktoś tej nocy leczył mnie, poza moja świadomością i zostawił ślad swojej obecnosci, który po tygodniu samoistnie zniknął. Dlatego też nazywa się sw. Charbela "nocnym chirurgiem".
BB
~Beata Beata
18 marca 2023, 08:05
Święty Charbelu - całym sercem dziękuję za Twoje wstawiennictwo i cud uzdrowienia. Podchodząc do nowenny nie do końca wierzyłam źe to "zadziała", ale juź po 3 dniach poczułam jak spływa na mnie łaska . Pięc dni po zakończeniu nowenny miałam planowaną operację oka, ale lekarz odstąpił od niej bo oko zaczęło zdrowieć :-). Tobie chwała na wieki - dziękuję...
RC
Robert Ciach
17 stycznia 2023, 11:48
O Święty Charbelu przyjdz prosze mi z pomocą o lepsze życie dostanie dobrej pracy zdrowia dla rodziny i miłośći,żebym wspomógł rodzine i miał pieniążki na życie dziękuje z całego serca Jez Ty się tym zajmij Amen Kocham.
KW
~Krzysztof Wójcik
21 listopada 2022, 17:20
Juz w trzecim dniu modlitwy pojawilo nastapila poprawa.Moja partnerka, która zaknczyla zwiazek zamilka i nie odbierala wiadomosci.Dzis,wlasnie w trzecim dniu odmawiania modlitwy,rozmawialismy .Mam wielka nadzieje ze spelni sie moja prosba.Wszystko jeszcze przed nami, ale juz nastapila poprawa.
MJ
~maciej jakub ziółkowski
6 października 2022, 11:33
Zaświadczam o zbawiennym wstawiennictwie św. Szarbela. Poprosiłem o pomoc w trudnej sytuacji życiowej i o dobre wyniki badań, pomimo wiedzy, że mam poważne problemy ze zdrowiem. Po odmówieniu nowenny doświadczyłem cudownej interwencji św. Szarbela, czułem w trakcie badań jego obecność, byłem nad wyraz spokojny i pewny Boskiej pomocy. Dziękuję Ci św. Szarbelu za wstawiennictwo i pomoc. Chwała niech będzie Najwyższemu .. bo ,, Któż jak Bóg''.
MD
~Magda Daszynska
5 października 2022, 17:01
Dziękuje Św Szarbelu za wysłuchanie mojej modlitwy. Modliłam się o takie wyliczenie emerytury żeby moj Tata był zadowolony i Św. Szarbel wysłuchał mnie moj Tata jest bardzo zadowolony!
KP
Katarzyna Piasecka
19 sierpnia 2022, 23:13
Dziękuję św. Szarbelu za wyproszenie łaski o którą Cię prosiłam. Dziś jest dziewiąty dzień nowenny i rzeczywiście stał się cud. Proszę o dalszą opiekę.
DA
~Dorota Andrzejewska
26 lipca 2022, 13:27
Jestem w trakcie odmawiania nowenny o cud uzdrowienia z choroby nowotworowej, zaraz czeka mnie zabieg operacyjny... mam ogromną wiarę że św.Szarbel i jego wstawiennictwo mnie uzdrowi i będę mogła dać kolejne świadectwo cudów za jego przyczyną... Święty Szarbelu , błagam wysłuchaj mnie...
AF
~Agnieszka Falkiewicz
22 lipca 2022, 23:08
jestem w szoku jak skuteczna jest nowenna do św Charbela. już 3 razy ja doprawiłam w ciągu ostatnich kilku miesięcy i za każdym.razem zostala.wysluchana. i ta o zdrowie dzieci, gdy ciągle.chrprpwaly, i ta o odatawienie smoczka U córki histeryczki ( i było się łagodnie, bez histerii -dla nas jako rodziców jest to naprawdę cud!), i dziś skończyłam nowennę za mojego brata alkoholika...i dziś właśnie sam zgłosił się do szpitala zamkniętego na odwyk od alkoholu... A jeszcze tydzień temu twierdził że nie ma problemu z alkoholem... dzięki Ci Boże za Twoje miłosierdzie nad nami, przez wstawiennictwo św charbela
JM
~Joanna Monieta
4 lipca 2022, 11:16
Kolejny dzień spóźnienia okresu, różne objawy ciąży, jestem osobą wierzącą i nie chciałam aborcji czy jakieś formy usunięcia dziecka, nie chciałam też być w ciąży, mam 19 lat w tamtym czasie zerwał ze mną chłopak, poczułam, że jestem sama, wiedziałam, że sobie nie poradze, moją ostatnią bronią była modlitwa dzień w dzień przez 9 dni modliłam się, pierwsze dni spędziłam na ciągłym płakaniu, myślałam, że to mój koniec, z upływem odmawianych modlitw przestałam płakać i poczułam spokój, 3 dnia obudziłam się, patrze nic nie ma, ale po modlitwie juz pojawił się okres to był mój najszczęśliwy moment w życiu, teraz rozumiem, że potrzebowałam tego, trochę pobłądziam a to mi pomogło wrocić na dobrą drogę. dziękuję bardzo Bogu za tą łaskę, również św. Szarbelowi, bo z nim odmiawiałam również modlitwę przez te 9 dni
MP
~Maciej Pacześniak
21 czerwca 2022, 23:53
Witam wszystkich. Jestem w trakcie odmawiania pierwszej nowenny. Napiszę tak. Już w duszy czuję, że Maryja zaczęła działać i to przeze mnie. Nie wiem jak się potoczą dalsze losy bo intencja dotyczy innych osób a jak wiadomo każdy ma wolną wolę, ale czuję w swojej duszy pewnej rodzaju ulgę, że robię to co w mojej mocy i co jestem winny tym polecanym osobom. Zachęcam do odmawiania nowenny.
LN
~Lidia Nowak
6 czerwca 2022, 00:54
Proszę o modlitwę w mojej intencji . Żeby Robert wrócił do mnie . Żeby poczuł brak mojej osoby i zrozumiał jak było nam ze sobą dobrze . Modliliśmy się razem . SW Charbelu ratuj
JC
~Jaroslaw Choinski
3 czerwca 2022, 17:29
Szczęść Boże .Muszę wyznać jestem katolikiem od ponad 30 lat nie uczestniczyłem w żadnej mszy.Myślałem ze mi to nie potrzebne.Teraz zmieniłem zdanie .Modliłem się do Św Charbela i Św Rity prosząc by moja partnerka wróciła spowrotem do mnie.To jest cud jesteśmy znowu razem.Muszę powiedzieć ze Bóg istnieje .Teraz muszę naprawić to co przez ponad 30 lat olewałem .Bóg Zapłać Św Charbelu i Św Rito
IS
~Izolda Szozda
24 kwietnia 2022, 01:11
Proszę♥️
AM
~Atanislawa Matyskiewicz⁸
21 listopada 2022, 13:38
Stanislawa.ja także otrzymałam dar uzdrowienia z raka.Po odmówieniu 9 dniowej modlitwy do świętego, chorując od roku na raka 10 dnia otrzymałam od lekarzy wiadomość że w moim organizmie już nie ma raka.jak bardzo się tego cieszę nie muszę opisywać,ale dziękując proszę o dalsze czuwanie nademna nie tylko świętemu Szarbelowi,ale Maryi i Jezusowi bo to uzdrowienie poprzez świętego napewno było za ich przyczyną.Prosze uwierzcie w siłę modlitwy.
MK
~Magda K.
23 kwietnia 2022, 10:25
Mój tata był w szpitalu pod respiratorem. Stan bardzo ciężki. Zapalenie płuc. Bakteria lekooporna. Lekarze nie dawali już szans. Modliłam się nowennę do Św Charbiela. Zawiozłam też tacie do szpitala obrazek z wizerunkiem świętego. Od dnia kiedy położyłam obrazek przy łóżku taty, zaczęła następować poprawa. Teraz tata jest już zdrowy i czuje się dobrze. Dzięki Bogu i wstawiennictwu Św Charbiela mój tata wyzdrowiał. Nawet lekarze byli zdziwieni tak szybką poprawą stanu zdrowia. Św Charbielu dziękuję za wysłuchanie moich modlitw!
JN
~Justy na
15 lutego 2022, 05:55
Nowennę w intencji ratowania mijego zwiazku i zerwania wiezów mojego partnera z kochanką modliłam się dwa razy. W oststnim dniu 2giej serii mój ukochany postsnowił pozostać z rodziną i spróbować ratowac nasz zwiazek. Przed nami jeszcze długa droga, ale wierze, że św Charabel pomoże mi w walce o nas!
BP
~Bogumił Pieczyński
18 stycznia 2022, 22:39
Szczęść Boże. Modlilem się o powrót do zdrowia dla mojego taty 9 dniową nowenna do Św. CHarbela. Dziś był ostatni 9 dzień. Mój tata odszedł do Pana. Po dzisiejszej modlitwie. Wola Boga była inna. Św Charbeł nie pomógł mu wyzdrowieć.
MW
~Magdalena W
20 stycznia 2022, 20:55
Może pomógł mu wyzdrowieć na duszy i Twój tata jest już w niebie? Trzymaj się, Bóg jest dobry ;)
OA
~Oliwia A.
22 grudnia 2021, 13:08
Szczęść Boże! Od dłuższego czasu borykamy się z mężem z trudną sytuacja finansowa. Ja pracuję na pół etatu, w maju urodziłam drugie dziecko i wypłata była jeszcze niższa niż kiedy byłam na L4. Mamy kredyt hipoteczny ( też wymodlony),różne raty, zobowiązania . Żyjemy od 10-go do 10-go, nie mamy luksusów, żyjemy skromnie.Skończyłam niedawno nowennę do sw. Charbela w innej sprawie i zaczęłam kolejna o poprawę sytuacji finansowej w naszej rodzinie. Mąż na początku miesiąca złożył CV do pewnej firmy, odbył dwie rozmowy,ale jak na początku wierzyłam,że dostanie ta pracę,tak ostatnio zaczęłam wątpić. Myślałam coz takie nasze życie, może Pan Bóg nas tak doświadcza ,bo wie ,że damy radę i tak .. zawsze gdy dzieję się źle to tak sobie to tłumacze. Był 6 dzień nowenny i mąż zadzwonił do mnie,że dostał tą pracę! Jestem przekonana,że sw Charbel i sw Rita pomogli! Chwała Panu!!
MW
~Mariola Wierząca
29 listopada 2021, 22:52
Ja też długo proszę, są dni że myślę że zostałam wysłuchana i zaraz przeciwieństwo, wiem nie wolno tracić wiary, nie jestem święta, nigdy nie prosiłam o nic a na pewno tak wytrwale, może jeszcze za krótko, może nie zasłużyłam, ale nadal wierzę że te prośby zostaną wysłuchane
MK
~Marzena Koł
13 listopada 2021, 14:48
Nowennę odmówiłam kilkadziesiąt razy. Jedną skończyłam, drugą zaczęłam. I tak w kółko. Wiele modlitw zostało wy słuchanych, wiele przeszło bez echa. W pewnym momencie w moim życiu zaczęło się bardzo źle dziać, masę niepowodzeń, a to ogromne problemy w pracy, a to śmierć mojego chrzestnego, a to problem z moim ślubem, a to impotencja męża, a to kłótnie teściów i upokarzanie mnie, a to nieuleczalna choroba mojego ojca - pogłębiająca się, a to poronienie, a to pożar u moich rodziców itp... Zrezygnowałam z odmawiania, półtora roku już nie zmawiam. Nie mam siły do walki.
KW
~Karolina Wiara
11 listopada 2021, 10:20
Proszę o wysłuchanie mojej prośby. Proszę o cud wyzdrowienia
AT
~Aga Twoja
1 listopada 2021, 22:07
W mojej rodzinie były bardzo duże problemy i niejasności. Odmówiłam nowennę i wszystko, się rozwiązało. Święty Szarbelu dziękuję za wysłuchanie mojej prośby.
MB
~Monika Bocz
18 października 2021, 00:16
Witam bardzo długo męczyłam się z nerwica lękową tzn nie odrazu mi ją stwierdzona myślałam że m problemy z sercem później z tarczyca , Anemia wyniki wykluczyły te choroby z moim zdrowiem było coraz gorzej miałam napady lęku co pół godziny tętno 120 , bałam się zostać sama w domu poprostu koszmar nic mi nie pomagało z naturalnych leków. Powiedziałam sobie że psychotropów nigdy do ust nie wezmę . Zaczęłam szukać w internecie pomocy trafiłam na nowennę do św Szarbela i też do św Rity to co się stało to cud wszystkie objawy odeszły . Zostałam uzdrowiona. Ludzie znowu mogę cieszyć się życie. Bóg jest najlepszym lekarzem
IS
~Iza Szozda
6 października 2021, 14:33
Sw.Szarbelu proszę o zdrowie i o pozytywne rozwiązanie rodzinnej sprawy
BT
~Bernadetta Tkacz
22 września 2021, 22:42
Szczesc Boze a ja w skrocie napisze bylam psychicznie emocjonalnie rozchwiana przez ojca alkoholika znalazlam podobnego faceta zniewolona nim nie potrafilam go zostawic nie potrafilam od niego odejsc do tego leki mysli samobojcze depresja itd.przeszlam zalamanie nerwowe odmawialam nowenne pompejanskie ale nadal nic a ja nie zylam a wegetowalam.poddalam sie stwierdzilam jak jezus mi nie chce uzdrowic to nie i w tym czasie przegladalam tel natknelam sie na modlitwe do sw. szarbela pisalo ze po 9 dniach moga dziac sie cuda pomyslalam ciekawe jakie mi zdziala bardziej( ironia. stwierdzilam ze jak bedzie krótka to odmowie i tak sie stalo po 8 dniach miala mocne przekonanie w sercu zeby zostawic faceta z ktorym bylam i tak tez zrobilam napisalam sms i wpadlam w lek przogromny zawolalam sie na maryje i Boga i naprawde przyszli bo uspokoilam sie na drugi dzien poszlam do spowiedzi jezus mnie uwolnil i wlal ducha sw.Chwala Panu
EM
~Ewa Mader
7 sierpnia 2021, 01:13
Święty Szarbelu proszę o powrót do zdrowia dla Agusi i zabierz jej ból który cierpi.
MB
~Małgorzata Berger
1 czerwca 2021, 21:20
Św Szarbel pomógł mi w chorobie. Teraz proszę go o inną łaskę i wierzę że mi pomoże. Jest naprawdę skuteczny w tym co robi ❤️
HM
~Hanna M
26 maja 2021, 17:35
Juz w trakcie odmawiania nowenny w moim małżeństwie coś się zaczęło zmieniać na lepsze.dziękuję św.Szarbelu
RM
~Renata Majewska
10 kwietnia 2021, 17:59
Dziękuję za łaski otrzymane za pośrednictwem Świętego Charbela. Błagam o dalsze. Alkelujq
LK
~Lubomila Kasprzyk
23 marca 2021, 07:44
SW.Szarbelu proszę o uzrdrowienie mojej Córki Anny
RC
~Renata C .
27 października 2020, 01:42
Kiedy zrobiłam USG piersi, okazało się że jest w niej guzek. Dostałam szybko skierowanie do onkologa za dwa dni już siedziałam w gabinecie. Pani doktor zobaczyła zdjęcie USG zmiany, zbadała i stwierdziła, że nie wygląda to dobrze. Prawdopodobnie nowotwór złośliwy. Powiedziała, że należy przygotować się na chemioterapię i prawdopodobnie zabieg wycięcia guza. Świat mi runął na głowę. Takie plany, chcieliśmy adoptować dziecko, wykanczalismy dom, a tu nagle takie coś i koniec marzen. Nikt nam nie da dziecka, jak będę chora!. Dostalam skierowanie na biopsję na cito, aby upewnić się co to jest za guz i wybrać sposób leczenia. Zaczęłam odmawiać Nowennę do Sw. Charbela i smarować pierś olejem sw.Charbela. Dwa tygodnie oczekiwania na wynik to był jakiś koszmar. Modliłam się codziennie o cud uzdrowienia. Dziś dostałam wyniki biopsji. Wydarzył się prawdziwy cud. Zmiana lagodna. Chwała Panu, który jest dawca życia. Renata
KK
~Kamila Kamila
24 sierpnia 2020, 12:24
Odmawiam moją drugą nowennę pompejańską. Modlę się szczerze, czasem nie jest łatwo, ale nie ustaję. Maryjo, dziękuję że jesteś ze mną, za wszystkie otrzymane łaski. Za spokój, opiekę, łaskę wiary, nadziei i miłości. Za bojaźń Bożą, bo ja już nie chcę grzeszyć. Jezu Ufam Tobie. Przez Maryję oddaję się Tobie. Nigdy mnie nie opuściłeś. A Ty Maryjo zawsze wstawiasz się za mną. Dziękuję. Módlcie się, nieustawajcie. Bóg jest miłosierny. Amen
GK
~Gabriela K
13 sierpnia 2020, 19:10
Kilka miesięcy temu podejrzewano u mnie nowotwór. Bardzo gorliwie modliłam się do różnych świętych, odmawiałam też nowennę Pompejanska. Zamówilam oleje św Charbela i otrzymałam malutka watkę ledwo nasączona olejkiem. Przez cały miesiąc idąc spać przykładałam w chore miejsce ta watkę i obrazek z wizerunkiem sw. Charbela aż watka stała się sucha. Pewnego dnia obudziłam się i doznałam szoku patrząc na obrazek, który był dosłownie przemokniety od oleju. Okazało się, że jestem zdrowa... Ta historia jest dużo dłuższa, otrzymywałam wiele innych lask po drodze i jestem ogromnie wdzięczna wszystkim świętym których błagałam o pomoc i wstawiennictwo. Pomyślałam jednak teraz, że historia o oleju i obrazku sw Charbela zasłuzyla na moje świadectwo tu na tej stronie. Dziękuję Św. Charbelu, dziękuję Wszyscy Świeci, Chwała Tobie Panie.
IS
~Irena Sulima
30 lipca 2020, 09:38
Odmawiam pierwszy raz nowennę pompejańską ( już właściwie kończę) w intencji uzdrowienia z choroby psychicznej bliskiej mi osoby. Jak tylko zaczęłam odmawiać, po tygodniu, okazało się, że nastąpiła gwałtowna poprawa. Ta osoba była w szpitalu, ale za kilka dni już wychodzi i czuje się bardzo dobrze. Ale co jest ważne i podkreślało już to wiele osób, przy odmawianiu nowenny uzyskuje się też inne łaski, wewnętrznego spokoju, przeświadczenia, że Matka się tobą opiekuje, że ci pomoże w potrzebie. To wielki dar. No i wzrosło moje zaintetesowanie Ewangelią.
SR
~Stanisław Ryglewicz
9 kwietnia 2020, 17:14
Dziękuję Bogu za udzielenie mi łaski za wstawiennictwem Św. Szarbela, dzisiaj otrzymałem propozycje pracy, bardzo się z tego cieszę bo od trzech miesięcy nie miałem złotówki i żyłem na garnuszku rodziny. Dziękuję Ci Św. Szarbelu za wstawiennictwo u Naszego Pana Jezusa Chrystusa.
MZ
~Martusia Z
1 marca 2020, 01:13
Tak Bog jest wielki i moze WSZYSTKO! Bylam uzalezniona od pornografi choc jestem kobieta ale moja historia jest tak bardzo podobna. Uzaleznienie jest okropne mimo ze mialam dosc nie chcialam tego ale odczuwalam przymus aby ogladac te gowno. Tez byly skonnosci homoseksualne... Skonczylo sie to proba samobojcza. Tzn moglo sie skonczyc. Siegnelam dna a tam czekal na mnie Jezus ze swoim milosierdziem. Uratowal mnie. Poszlam na reklekcje po jakims czasie i problem z masturbacja pornografia sie skonczyl. Jezus mnie wyzwolil. Nie ma przypadkow. To co sie dzieje w naszym zyciu zawsze ma jakis sens. Moze nie widac na poczatku tylko po czasie ale zawsze jest. Chwala Ci Panie
DU
Damian U
6 grudnia 2019, 21:41
Witam, Maryja bardzo pomogła mi w życiu. Czuje jej obecność. Nowenna pompejańska ma potężna moc. Podobnie jak Ty miałem problemy z pornografia i masturbacją. Zaczęły się kiedy miałem 16 lat i trwały ponad 10 lat. Skończyły się kiedy Maryja wkroczyła w moje życie. Zacząłem chorować i sięgnąłem po najpotężniejszą modlitwę. Po odnowieniu nowenny, nawet podczas wakacji, gdzie przemierzałem autem ponad miesiąc czasu, znalazłem czas na tę modlitwę. Postanowiłem skończyć z tym syfem, i odciąć się kompletnie od tego. Od tamtego dnia codziennie odmawiam różaniec święty, i jestem bardzo wdzięczny ze pomogła mi wyjsc z tego nałogu. Tam gdzie jest Maryja, tam nie ma diabła !!! Proszę, odmawiajcie Różaniec. To tylko 50 zdrowasiek o niesamowitej mocy.
Agamemnon Agamemnon
25 lutego 2018, 22:54
W 1973 roku  jeszcze za czasów władz komunistycznych wprowadzono do szkół ponadpodstawowych przedmiot:  przysposobienie do życia w rodzinie socjalistycznej. Założenia te opracowały prawdopodobnie środowiska  nauczycieli i pedagogów katolickich, oczywiście  oficjalnie nieprzyznający się do wyznawanych norm chrześcijańskich. Założenia i program były dobre. Obowiązywała zasada zaspakajania potrzeb z zakresu wiedzy o małżeństwie i rodzinie łącznie z fizjonomią i  elementami psychologii i socjologicznej koncepcji człowieka. Nauczyciel nie podlegał naciskom cenzury. Młody człowiek nie musiał zatem czerpać wiedzy  na temat problemów rozwoju psychoseksualnego ze środowisk subkultury czy od zmanicheizowanego niedouka. Za czasów  premiera Donalda Tuska, programy te zostały  zniesione a w zamian za to wprowadzono wychowanie pedofilskie pod postacią ideologii gender. Od nowego roku szkolnego 2018 roku mają wejść nowe założenia programowe oparte na wartościach trwałych, na bazie których, kandydaci na małżonków  mogą posiadać  informacje z dziedzin koniecznych dla rozwoju trwałego pożycia  małżeńskiego. Newsweek stoi na stanowisku, że metody i środki zapobiegające poczęciom nieplanowanym są w tych założeniach programowych zrównane z przerywaniem ciąży i środkami  poronnymi. Nie sądzę aby tak było, ponieważ mielibyśmy tu do czynienia z nadużyciem zakresów użytych pojęć. Boli ich też fakt, że w założeniach tych będzie się kłaść nacisk na wartości etyczne takie jak  zachowanie czystości pożycia seksualnego. Przez zachowanie czystości rozumie się tu  uznanie zasady dopuszczającej pożycie seksualne tylko w ramach pożycia małżeńskiego.
Agamemnon Agamemnon
25 lutego 2018, 23:01
Co się dziej z oprogramowaniem portalu, że nie można wejść do funkcji edytuj by dokonać korekty tekstu?
IS
~Iza Szymaniak
21 listopada 2019, 23:35
Weszłam tu, bo jest mi źle. Przeczytałam piękny opis świadectwa i łzy ciekły mi po twarzy. Myślałam sobie "on ma rację, nie ma przypadków, to dla mnie znak" i zaraz potem zobaczyłam ten idiotyczny polityczny komentarz siejącgo jadem małego smutnego człowieka i moja radość prysła. Dlaczego ktoś dopuszcza takie komentarze na stronie, gdzie ludzie szukają Boga?