Święta Agata - Piękno czystości
św. Agata (+251 )
(mal. Giovanni Battista Tiepol)
Duszą i ciałem chciała należeć do Chrystusa, pragnęła, by jedynie On był jej Oblubieńcem. Skarbu czystości serca broniła do końca, nie lękając się okrutnych tortur, odważnie zdobywając palmę męczeństwa.
Agata urodziła się w Katanii na Sycylii. Pochodziła ze znakomitego rodu. Po przyjęciu Chrztu świętego postanowiła żyć w dziewictwie. Z tego powodu napotkały ją liczne przeciwności i niesprawiedliwe traktowanie. O jej rękę ubiegał się sam prefekt miasta Katanii. A gdy Agata odmówiła, prefekt wpadł w gniew i kazał ją siłą umieścić w domu publicznym. Bóg jednak czuwał nad nią i nie straciła łaski dziewictwa. Wkrótce poddano ją strasznym katuszom, okaleczono ją, a następnie wrzucono na rozżarzone węgle, gdzie oddała ducha Bogu. Poniosła śmierć męczeńską za panowania cesarza Decjusza w 251 r.
Już w rok po jej śmierci była czczona jako męczennica i niebieska protektorka miasta Katanii, kiedy to po wybuchu wulkanu Etna potężne strumienie lawy cudem ominęły miasto. Do dzisiaj św. Agata jest bardzo czczona na Sycylii. Jej kult wkrótce rozprzestrzenił się w całej Europie, dotarł także do Polski.
Warto przytoczyć w tym miejscu refleksję kard. Carlo Marii Martiniego na temat czystości. Według niego, jest ona porządkiem, równowagą, opanowaniem i harmonią, jest pięknem miłości:
"Czystość, daleka od pogardy dla ciała, pozwala łatwiej rezygnować z egoistycznych skłonności, skanalizować energię, koncentrując ją na coraz bardziej oddanej i pełnej wzajemności służbie. Prawdą jest, że <czystość> kojarzy się z surowością, trzymaniem na wodzy. Czystość uczy nas dyscypliny serca, oczu, języka i wszystkich zmysłów. Lecz wszystko to przynosi swobodę, wolność, harmonię i pokój. Czystość nie jest czymś negatywnym; przeciwnie, jest autentycznym panowaniem nad sobą, a zarazem uznaniem panowania Jezusa nad naszym ciałem i życiem. Święty Paweł powiedział słowa, które są niczym ogień: <Ale ciało nie jest dla rozpusty, lecz dla Pana, a Pan dla ciała> (1 Kor 6,13)".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł