Szopki świata - piękno różnorodności

Zobacz galerię
Szopki świata - piękno różnorodności
(fot. Paweł Brożyniak SJ)
Logo źródła: Posłaniec Dariusz Kucia

Boże Narodzenie to czas obfitujący w obrzędy i zwyczaje, głoszące całemu światu radość z narodzin Zbawiciela. Wiele z nich, wywodząc się z kultury wyrosłej z wiary katolickiej nabrało ogólnoświatowego wymiaru stając się symbolem, po jaki sięgają różnorodne kultury i narody świętując z przyjścia na świat Nadziei.

Najpopularniejszym z bożonarodzeniowych zwyczajów jest budowanie szopek. Okazałość tych budowli zależy od miejsca przeznaczenia, duże powstają dla potrzeb wnętrz kościelnych czy placów miejskich, mniejsze i całkiem niewielkie z myślą o wnętrzach mieszkalnych, a ich forma związana jest z kulturą i tradycją danego kraju, odwołując się do lokalnego kolorytu w postaci architektury, obrzędów, tradycyjnych ubiorów i oczywiście krajobrazu.

Wszystko zaczęło się w Greccio

DEON.PL POLECA

 

Pierwszą w historii szopkę miał zbudować na leśnej polanie w Greccio św. Franciszek z Asyżu, w 1223. Oto jak pięć lat później wydarzenie to opisywał Tomasz z Celano, pierwszy biograf świętego:

“Nastał dzień radości, nadszedł dzień wesela. Z wielu miejscowości zwołano braci. Mężczyźni przygotowali świece i pochodnie dla oświetlenia nocy, co promienistą gwiazdą oświetliła niegdyś wszystkie dnie i lata. Wreszcie przybył święty Boży i znalazłszy wszystko przygotowane, ujrzał i ucieszył się. Mianowicie nagotowano żłóbek, przyniesiono siano przyprowadzono wołu i osła. Uczczono prostotę, wysławiono ubóstwo, podkreślono pokorę, i tak Greccio stało się nowym Betlejem.”

Rozgrywającą się w prezbiterium świątyni scenę, w której święty kładzie Dzieciątko do stojącego pod ołtarzem żłóbka o symbolicznym kształcie sarkofagu, przy którym leżą wół i osioł, ukazał wielki Giotto di Bondone (1266/1276-1337) w jednej ze scen zdobiących bazylikę w Asyżu. Dzięki współbraciom świętego Franciszka i ich następcom, zwyczaj ten wraz z kolejnymi konwentami braci mniejszych, rozpowszechnił się w całym chrześcijańskim świecie. 

 

Piękno różnorodności

 

Początkowo szopki były stosunkowo skromne i ograniczały się do przedstawiania ubogiego wnętrza szopy z Dzieciątkiem złożonym w żłóbku. Zwyczaj ten zachował się zresztą do dziś we Włoszech, gdzie w ten obrazowy sposób nadal świętuje się głosząc wszem i wobec, że “Słowo stało się ciałem”. Stosunkowo niedługo po śmierci św. Franciszka zaczęto urządzać w świątyniach “Groty Narodzenia Pańskiego” wyposażone w figury rzeźbione w drewnie. Z biegiem lat szopki, przybierając formę Misteriów rozrosły się w wielkie narracyjne obrazy z postaciami Świętej Rodziny, mędrców, pasterzy i zwierząt. 

Wraz z zmianami ówczesnych mód i stylów architektonicznych szopki zmieniały swoją dekorację. Przybrały antykizujący kostium, gdy z renesansem upowszechniła się moda na antyczne budowle i ruiny. Uosobieniem rzeczywistości obywającego się przed widzami cudu było i jest umieszczanie Świętej Rodziny w scenografii i krajobrazie bliskim twórcy. Wśród wzgórz pięknej Italii, w osiemnastowiecznych królewskich i pałacowych wnętrzach, w chłopskiej chacie, pośród lasów, a czasem palm i kaktusów, w afrykańskim buszu czy bieli śnieżnych szczytów. Najsławniejsze i najbardziej monumentalne powstały w okresie baroku, i ta właśnie forma do dnia dzisiejszego występuje jako najbardziej popularna. Do obecnych czasów w Hiszpanii i we Włoszech istnieje setki manufaktur trudniących się wyrobem tych prawdziwych dzieł “małej sztuki”.

W Polsce najsławniejszymi są Szopki Krakowskie, wykonywane z tektury, kolorowych papierów, sreberek i celuloidu. One również swym bajkowym charakterem, choć w zupełnie inny sposób odnoszą się do przepychu architektury starego Krakowa.

Sala szopek starowiejskiego muzeum

Różnorodność blisko siedemdziesięciu szopek z różnych stron świata można podziwiać na stałej ekspozycji Muzeum Prowincji Południowej Księży Jezuitów w Starej Wsi koło Brzozowa (woj. podkarpackie). Pochodzą one z różnych stron świata i są pokłosiem wieloletnich starań, które wykorzystując powszechność Towarzystwa Jezusowego zwracają się do jego członków oraz osób świeckich o specyficzny dar w postaci egzotycznej szopki.

Najstarsze, wiedeńskie pochodzą z początków XX wieku, najmniejsza wykonana w górskim krysztale, o formie południowoamerykańskiej czapki nie mierzy więcej niż 4 cm mieszcząc w swoim wnętrzu Świętą Rodzinę. Figurki szopki niemieckiej powstały najprawdopodobniej na przełomie XIX i XX w. i zostały wykonane według niemieckich przedstawień Bożego Narodzenia z czasów renesansu. Natomiast zamknięte w szklanym kloszu ruiny starożytnej budowli, ze sceną Narodzenia, nawiązują do szopek wystawianych podczas Świąt w arystokratycznych i mieszczańskich domach Hiszpanii. Najokazalsza w kolekcji szopka jest współczesna i pochodzi z miejscowości Gubbio we Włoszech. Stajenkę wkomponowano w pejzaż okolic tego historycznego miasta, z piętrzącym się ponad nim wzgórzem i bielejącymi na jego grzbiecie zarysami średniowiecznych budowli. Nieopodal cieszą oko jego stare domy pomiędzy którymi przemykają mieszkańcy: kucharz z pizzą, przekupka, karabinier…

Przeciwieństwo dla nich stanowi zespół parunastu szopek pochodzących z Zambii i Madagaskaru. Te, w odróżnieniu do europejskich wzruszają prostotą i skromnością. Starannie rzeźbione i idealizujące swą ponad naturalną wysmukłością, wykonane w białym drewnie akacji lub ciemnym mahoniu, wyróżniają się swą monochromatycznością.

Kolekcja stanowią też szopki zaskakujące swą formą i przedstawieniami. Święta Rodzina jako boliwijscy chłopi z małym rubasznym dzieciakiem, Boże Narodzenie na wyspie z palmami, meksykańska fiesta towarzysząca narodzinom Mesjasza, czy w końcu szopka zamknięta w butelce po... Whisky pochodząca z .... Madagaskaru. Szopki w pudełkach po zapałkach i południowoamerykańskich tykwach.

W tak wyjątkowy i przedziwny więc sposób ekspozycja ”szopek świata” ze starowiejskiego muzeum ukazuje niesłychane bogactwo kultur składające się na powszechność Kościoła.

 

Dariusz Kucia – historyk sztuki i historyk, doktorant UJ w Krakowie, specjalista ds. PR. Obecnie wykładowca WSFP “Ignatianum” w Krakowie. Zajmuje się relacjami łączącymi sztukę z religią, filozofią, doktryną i myślą polityczną, w szczególności w kontekście kultury politycznej I Rzeczypospolitej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Szopki świata - piękno różnorodności
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.