"Wieżo Dawidowa, Wieżo z kości słoniowej". Co oznaczają te atrybuty Maryi?
"Maryja jest naszą warownią, ale też zbrojownią, daje nam bowiem narzędzia do obrony przed szatanem: uczy słuchać Bożego słowa, wypełniać wolę Bożą oraz uwielbiać Boga" - pisze ks. Mateusz Dudkiewicz w książce "30 twarzy Maryi". Autor wyjaśnia w niej, co oznaczają wezwania Litanii Loretańskiej, niezwykłej modlitwy do Tej, która jednym swoim "tak" zmieniła oblicze ziemi.
Wieża Dawidowa
Każdy, kto choć trochę interesuje się historią, wie, że w dawnych czasach miasta i warownie otaczano murami, w obrębie których pojawiały się wieże strażnicze. Wieże pełniły rolę warowni i zbrojowni w jednym. Ich zadaniem było osłanianie mieszkańców w razie ataku wroga, w nich też przechowywano tarcze i inną broń. Co więcej, dzięki konstrukcji wieży strażnik stojący na jej szczycie mógł obserwować całą okolicę i odpowiednio wcześnie ostrzegać przed zagrożeniem.
W czasach biblijnych król Izraela, Dawid, wybudował w Jerozolimie swoją siedzibę. Wieża Dawida stanowiła część cytadeli i była najbardziej okazałą spośród wszystkich fortyfikacji. Broniła dostępu do Jerozolimy, a konkretnie zabezpieczała południowo-wschodnią część miasta - tę, w której znajdowały się rezydencja króla i przybytek Pański z Arką Przymierza, a potem świątynia wybudowana przez Salomona. Można więc powiedzieć, że wieża Dawida chroniła to, co dla narodu izraelskiego najcenniejsze: życie i zdrowie rodziny królewskiej oraz najdroższe dobra duchowe: przede wszystkim Arkę Przymierza - znak obecności Boga wśród swego ludu.
W Pieśni nad Pieśniami Oblubieniec, zachwycając się pięknem ciała swej Oblubienicy, wypowiada słowa: "O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jakże piękna! Szyja twoja jak wieża Dawida, warownie zbudowana; tysiąc tarcz na niej zawieszono, wszystką broń walecznych” (Pnp 4,1a;4). To właśnie te słowa zainspirowały chrześcijan do tego, by nazwać Maryję Wieżą Dawidową.
Maryja uczy nas lepiej widzieć samych siebie, świat i innych ludzi oraz chroni przed niebezpieczeństwami. Słusznie mówimy: "Pod Twoją obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko (…) od wszelakich złych czynów racz nas zawsze wybawiać". Miliony ludzi "znalazły schronienie" choćby w modlitwie różańcowej i dzięki orędownictwu Maryi stały się gotowe stawić czoła rozmaitym problemom.
Maryja jest naszą warownią, ale też zbrojownią, daje nam bowiem narzędzia do obrony przed szatanem: uczy słuchać Bożego słowa, wypełniać wolę Bożą oraz uwielbiać Boga. Uwielbienie - niczym widok z wysokiej wieży - poszerza naszą perspektywę i otwiera serce na Boże działanie. Sprawia, że wznosimy się ponad to, co tylko ziemskie, i zbliżamy się do nieba. Dzięki temu potrafimy z Bożej perspektywy spojrzeć np. na tych, którzy nas zranili, i stajemy się skłonni do pojednania.
Wieża z kości słoniowej
Od zarania dziejów kość słoniową wykorzystuje się do wyrobu najdroższych i najpiękniejszych ozdób i biżuterii. Lśniąca i gładka w dotyku, a przy tym niezwykle odporna na uszkodzenia, dzisiaj jest dobrem luksusowym (dla ochrony słoni wprowadzono ograniczenia w handlu tym surowcem), ale nawet w dawnych wiekach, gdy była powszechniejsza, ceniono ją na równi ze złotem.
Gdy Oblubieniec w Pieśni nad Pieśniami zachwyca się szyją Oblubienicy, mówiąc: "Szyja twa jak wieża ze słoniowej kości" (Pnp 7,5) ma zapewne na myśli nie tylko gładkość i biel skóry ukochanej, ale także duchowe walory Oblubienicy, gdyż kość słoniowa zawsze była symbolem czystości. Czy w perspektywie tego, co powiedzieliśmy, kogoś jeszcze dziwi fakt, że kość słoniowa pojawia się w metaforycznym określeniu Maryi?
Jeszcze więcej znaczeń nasuwa się, gdy zestawimy walory kości słoniowej z obronnymi funkcjami wieży. Nazywając Maryję Wieżą z kości słoniowej uświadamiamy sobie siłę Jej wstawiennictwa, a jednocześnie piękno, delikatność i czystość cielesno-duchową. Niepokalana Maryja nigdy nie została "zdobyta" przez szatana, jest odporna na grzech, podszepty złego ducha i wszelkie pokusy. Jej nie- skazitelny blask roztacza się nad wszystkimi stworzeniami. Maryja jest najcenniejszym darem Boga dla upadłej ludzkości.
W litanijnym wezwaniu "Wieżo z kości słoniowej" chodzi jednak nie tylko o obronne funkcje wieży czy odporność na uszkodzenia. Mało kto wie, że we wczesnym średniowieczu Najświętszy Sakrament przechowywano w puszce z kości słoniowej w kształcie… wieży! Maryja - od poczęcia z Ducha Świętego - nosiła w sobie ciało Chrystusa: prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka. Jej ciało było więc domem dla Jezusa, czymś na kształt bogato zdobionego tabernakulum.
Fragment książki ks. Mateusza Dudkiewicza "30 twarzy Maryi".
Skomentuj artykuł