Trąd w starożytności był nieuleczalną chorobą i był wielkim zagrożeniem społecznym. Mimo zakazów kontaktu z chorymi, Jezus uzdrawia trędowatego. Jest to "znak mesjański", ukazujący moc Boga.
Trąd w starożytności był nieuleczalną chorobą i był wielkim zagrożeniem społecznym. Mimo zakazów kontaktu z chorymi, Jezus uzdrawia trędowatego. Jest to "znak mesjański", ukazujący moc Boga.
Deon.pl
Upomnienie braterskie to jedno z trudniejszych zaleceń Pana. Każda rodzina, każda wspólnota go potrzebuje. Jesteśmy odpowiedzialni za siebie nawzajem, ale nie jest łatwo zwracać uwagę na cudze błędy tak, by napomnienie zostało przyjęte i potraktowane jako przejaw miłości i miłosierdzia, a nie jako potępienie i odrzucenie. Czasami idziemy na skróty, grzesząc zbytnią surowością i arogancją.
Upomnienie braterskie to jedno z trudniejszych zaleceń Pana. Każda rodzina, każda wspólnota go potrzebuje. Jesteśmy odpowiedzialni za siebie nawzajem, ale nie jest łatwo zwracać uwagę na cudze błędy tak, by napomnienie zostało przyjęte i potraktowane jako przejaw miłości i miłosierdzia, a nie jako potępienie i odrzucenie. Czasami idziemy na skróty, grzesząc zbytnią surowością i arogancją.
Egzorcyzmy. Kojarzą się nam najczęściej z opętaniami i złym duchem. A egzorcyzm to nasza codzienność duchowa. Od najprostszych gestów, jak robienie znaku krzyża, czy modlitwa imieniem Jezus, aż po wszystko, co zwraca naszą uwagę tylko na Boga.
Egzorcyzmy. Kojarzą się nam najczęściej z opętaniami i złym duchem. A egzorcyzm to nasza codzienność duchowa. Od najprostszych gestów, jak robienie znaku krzyża, czy modlitwa imieniem Jezus, aż po wszystko, co zwraca naszą uwagę tylko na Boga.
Deon.pl
Królestwo Boże to nie perspektywa odległej przyszłości, ale to jest już teraźniejszość. Mamy wyciągnąć z tego konsekwencje: nawracać się, odwrócić się od grzechu i skierować ku światłu. To ma mnie doprowadzić do zawierzenia dobrej nowinie, którą przynosi nam Jezus.
Królestwo Boże to nie perspektywa odległej przyszłości, ale to jest już teraźniejszość. Mamy wyciągnąć z tego konsekwencje: nawracać się, odwrócić się od grzechu i skierować ku światłu. To ma mnie doprowadzić do zawierzenia dobrej nowinie, którą przynosi nam Jezus.
Przyznam, że z pewnym zażenowaniem czytam tę internetową dyskusję/’poradnictwo’ dotyczącą odwiedzin duszpasterskich, potocznej ‘kolędy’, jaka w tym okresie odbywa się w wielu parafiach naszego kraju. Wiele tam jest narzekania na format, jakość tych spotkań i prawdziwe motywy, jakie są dla wielu ‘oczywiste’, bo przecież przede wszystkim finansowe. Rzeczywistość jest jednak dużo bogatsza.
Przyznam, że z pewnym zażenowaniem czytam tę internetową dyskusję/’poradnictwo’ dotyczącą odwiedzin duszpasterskich, potocznej ‘kolędy’, jaka w tym okresie odbywa się w wielu parafiach naszego kraju. Wiele tam jest narzekania na format, jakość tych spotkań i prawdziwe motywy, jakie są dla wielu ‘oczywiste’, bo przecież przede wszystkim finansowe. Rzeczywistość jest jednak dużo bogatsza.
„W tobie mam upodobanie”. Słowa, które zostały wypowiedziane w stosunku do Jezusa, są także ważnym przesłaniem dla każdego z nas, kiedy przyjmujemy sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego: Chrzest, Eucharystię, Bierzmowanie. Nade mną też zostały wypowiedziane.
„W tobie mam upodobanie”. Słowa, które zostały wypowiedziane w stosunku do Jezusa, są także ważnym przesłaniem dla każdego z nas, kiedy przyjmujemy sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego: Chrzest, Eucharystię, Bierzmowanie. Nade mną też zostały wypowiedziane.
Uroczystość Objawienia Pańskiego, potocznie zwana Świętem Trzech Króli, to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich, a zarazem radosne, kolorowe, pełne zwyczajów i legend ukazanie historii, którą spośród ewangelistów opisuje tylko św. Mateusz. Pisze on bowiem o wizycie w Jerozolimie mędrców, magów, którzy przybyli oddać pokłon nowonarodzonemu „królowi żydowskiemu”. Przywędrowali ze Wschodu, wiedzeni przez tajemniczą gwiazdę.
Uroczystość Objawienia Pańskiego, potocznie zwana Świętem Trzech Króli, to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich, a zarazem radosne, kolorowe, pełne zwyczajów i legend ukazanie historii, którą spośród ewangelistów opisuje tylko św. Mateusz. Pisze on bowiem o wizycie w Jerozolimie mędrców, magów, którzy przybyli oddać pokłon nowonarodzonemu „królowi żydowskiemu”. Przywędrowali ze Wschodu, wiedzeni przez tajemniczą gwiazdę.
„Jego gwiazda”. Starożytni uważali, że każdy ma swoją gwiazdę, która pojawia się i gaśnie wraz z nim. Uczeni zastanawiali się o jaką gwiazdę, układ planet, kometę może chodzić. Tu chodzi jednak o ‘gwiazdę teologiczną’, tę, która prowadzi ku coraz większej prawdzie, do Boga.
„Jego gwiazda”. Starożytni uważali, że każdy ma swoją gwiazdę, która pojawia się i gaśnie wraz z nim. Uczeni zastanawiali się o jaką gwiazdę, układ planet, kometę może chodzić. Tu chodzi jednak o ‘gwiazdę teologiczną’, tę, która prowadzi ku coraz większej prawdzie, do Boga.
Deon.pl
Historie powołań apostołów są różne, tak, jak różni są oni sami. Jest jednak kilka wspólnych elementów. Jest jakieś pragnienie w każdym z nich i konsekwentne poszukiwanie. Niektórzy słyszą czyjeś świadectwo i tak trafiają do Jezusa. Innych powołuje sam Jezus przez jakieś przeżycie, słowo czy wydarzenie. Jeszcze inni są przyprowadzani przez przyjaciół.
Historie powołań apostołów są różne, tak, jak różni są oni sami. Jest jednak kilka wspólnych elementów. Jest jakieś pragnienie w każdym z nich i konsekwentne poszukiwanie. Niektórzy słyszą czyjeś świadectwo i tak trafiają do Jezusa. Innych powołuje sam Jezus przez jakieś przeżycie, słowo czy wydarzenie. Jeszcze inni są przyprowadzani przez przyjaciół.
Wspominana w liturgii Kościoła 4 stycznia św. Elżbieta Anna Seton przyszła na świat w Nowym Jorku. Była ochrzczona w kościele episkopalnym, a jej matka była córką pastora protestanckiego. Wyszła za mąż i miała pięcioro dzieci. Po śmierci męża zetknęła się z katolicyzmem we Włoszech i postanowiła złożyć wyznanie wiary w Kościele rzymskokatolickim. Od młodych lat czuła powołanie do działalności charytatywnej i edukacyjnej. Założyła Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Józefa, na którego bazie powstało potem jeszcze pięć innych zakonów żeńskich. Jest pierwszą rodowitą obywatelką Stanów Zjednoczonych, wyniesioną do chwały ołtarzy.
Wspominana w liturgii Kościoła 4 stycznia św. Elżbieta Anna Seton przyszła na świat w Nowym Jorku. Była ochrzczona w kościele episkopalnym, a jej matka była córką pastora protestanckiego. Wyszła za mąż i miała pięcioro dzieci. Po śmierci męża zetknęła się z katolicyzmem we Włoszech i postanowiła złożyć wyznanie wiary w Kościele rzymskokatolickim. Od młodych lat czuła powołanie do działalności charytatywnej i edukacyjnej. Założyła Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Józefa, na którego bazie powstało potem jeszcze pięć innych zakonów żeńskich. Jest pierwszą rodowitą obywatelką Stanów Zjednoczonych, wyniesioną do chwały ołtarzy.
Deon.pl
"Czego szukacie?". W Ewangelii św. Jana to są pierwsze słowa Jezusa do człowieka. Nie jest to stwierdzenie czy nakaz, ale pytanie, jakie każdy musi sobie stawiać: czego tak naprawdę szukam w moim życiu na co dzień, w mojej pracy i w moich relacjach?
"Czego szukacie?". W Ewangelii św. Jana to są pierwsze słowa Jezusa do człowieka. Nie jest to stwierdzenie czy nakaz, ale pytanie, jakie każdy musi sobie stawiać: czego tak naprawdę szukam w moim życiu na co dzień, w mojej pracy i w moich relacjach?
DEON.pl / mł
Ofiarowanie, choć nie jest obowiązkiem, ale aktem wielkiej pobożności, mówi wiele o naszej relacji do Boga i o sensie obrzędów religijnych, które sprawujemy. To jest wezwanie do oczyszczania ich z przyzwyczajeń i powierzchowności, a stawania przed Panem w autentyzmie i z wiarą.
Ofiarowanie, choć nie jest obowiązkiem, ale aktem wielkiej pobożności, mówi wiele o naszej relacji do Boga i o sensie obrzędów religijnych, które sprawujemy. To jest wezwanie do oczyszczania ich z przyzwyczajeń i powierzchowności, a stawania przed Panem w autentyzmie i z wiarą.
Benedykt XVI mówiąc o świętym, którego Kościół wspomina 2 stycznia, powiedział, że „poświęcił się on całkowicie wiernej służbie Kościołowi i wielorakim formom posługi biskupiej… Stał się ‘apostołem i sługą Chrystusa, szafarzem tajemnic Bożych, heroldem królestwa, wzorem i regułą pobożności, 'okiem' ciała Kościoła, pasterzem owiec Chrystusa, miłosiernym lekarzem, ojcem i żywicielem’”. O kim to powiedział? O św. Bazylim Wielkim, jednym z czterech wielkich ojców Kościoła Wschodniego. Żył tylko 50 lat, ale działalność duszpasterska, dorobek teologiczny, podwaliny pod wspólnotowy charakter życia zakonnego i instytucje dobroczynne, jakie zbudował są solidnymi fundamentami, na których Kościół opiera się i rozwija od ponad XVI wieków.
Benedykt XVI mówiąc o świętym, którego Kościół wspomina 2 stycznia, powiedział, że „poświęcił się on całkowicie wiernej służbie Kościołowi i wielorakim formom posługi biskupiej… Stał się ‘apostołem i sługą Chrystusa, szafarzem tajemnic Bożych, heroldem królestwa, wzorem i regułą pobożności, 'okiem' ciała Kościoła, pasterzem owiec Chrystusa, miłosiernym lekarzem, ojcem i żywicielem’”. O kim to powiedział? O św. Bazylim Wielkim, jednym z czterech wielkich ojców Kościoła Wschodniego. Żył tylko 50 lat, ale działalność duszpasterska, dorobek teologiczny, podwaliny pod wspólnotowy charakter życia zakonnego i instytucje dobroczynne, jakie zbudował są solidnymi fundamentami, na których Kościół opiera się i rozwija od ponad XVI wieków.
Najpierw poznał i zaakceptował swoją rolę jako herolda "głosu na pustyni", by potem stać się "przyjacielem Oblubieńca", wskazać na Chrystusa i usunąć się w cień.
Najpierw poznał i zaakceptował swoją rolę jako herolda "głosu na pustyni", by potem stać się "przyjacielem Oblubieńca", wskazać na Chrystusa i usunąć się w cień.
Choć Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi jest obchodzona w Kościele od niedawna, to jednak wyraża prawdę, w którą chrześcijanie wierzyli od samego początku. Upamiętnia ona prawdę wiary o tym, że Maryja była zaiste Theotokos – Matką Boga, że porodziła w czasie i w ludzkim ciele odwieczne Słowo Ojca, Jezusa. Prawda wiary o Bożym Rodzicielstwie Maryi została sformułowana jako pierwszy dogmat maryjny na Soborze w Efezie w 431 roku.
Choć Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi jest obchodzona w Kościele od niedawna, to jednak wyraża prawdę, w którą chrześcijanie wierzyli od samego początku. Upamiętnia ona prawdę wiary o tym, że Maryja była zaiste Theotokos – Matką Boga, że porodziła w czasie i w ludzkim ciele odwieczne Słowo Ojca, Jezusa. Prawda wiary o Bożym Rodzicielstwie Maryi została sformułowana jako pierwszy dogmat maryjny na Soborze w Efezie w 431 roku.
Zdziwienie. Poczucie ‘zdziwienia’ to typowa reakcja na dokonywane cuda i teofanie (objawienia się Boga). Zwykle ci, którzy ich doświadczają ‘oddają chwałę Bogu’. Pasterze pojawili się tylko ‘na chwilę’ i ‘znikają w ciemnościach historii’. Wracają do zwyczajności, ale ich opowieści są żywe i krążą wśród ludzi.
Zdziwienie. Poczucie ‘zdziwienia’ to typowa reakcja na dokonywane cuda i teofanie (objawienia się Boga). Zwykle ci, którzy ich doświadczają ‘oddają chwałę Bogu’. Pasterze pojawili się tylko ‘na chwilę’ i ‘znikają w ciemnościach historii’. Wracają do zwyczajności, ale ich opowieści są żywe i krążą wśród ludzi.
Ostatni dzień roku kalendarzowego, który przypada właśnie dzisiaj, ma w sobie jakąś tajemniczą moc. Nie różni się przecież znacząco od jakiegokolwiek innego w ciągu roku. A jednak jest okazją do spojrzenia wstecz, na to, co przeżyliśmy, a zarazem staje się pretekstem do nowych nadziei, planów i postanowień.
Ostatni dzień roku kalendarzowego, który przypada właśnie dzisiaj, ma w sobie jakąś tajemniczą moc. Nie różni się przecież znacząco od jakiegokolwiek innego w ciągu roku. A jednak jest okazją do spojrzenia wstecz, na to, co przeżyliśmy, a zarazem staje się pretekstem do nowych nadziei, planów i postanowień.
Podsumowania, oceny, zamykanie jakiegoś etapu i planowanie przyszłości.  31 grudnia nie da się uniknąć myślenia o końcu roku i o tym jaki będzie kolejny. Na ten czas Kościół daje nam patrona, który jak najbardziej z przełomem jest kojarzony. To za pontyfikatu świętego papieża Sylwestra dla chrześcijaństwa otworzyła się nowa epoka. Minął czas prześladowań, więc można było i też trzeba było budować wspólnotę wierzących w nowej rzeczywistości – błogosławionego pokoju. Nadszedł moment, kiedy droga do świętości nie będzie już musiała prowadzić przez męczeńską śmierć.
Podsumowania, oceny, zamykanie jakiegoś etapu i planowanie przyszłości.  31 grudnia nie da się uniknąć myślenia o końcu roku i o tym jaki będzie kolejny. Na ten czas Kościół daje nam patrona, który jak najbardziej z przełomem jest kojarzony. To za pontyfikatu świętego papieża Sylwestra dla chrześcijaństwa otworzyła się nowa epoka. Minął czas prześladowań, więc można było i też trzeba było budować wspólnotę wierzących w nowej rzeczywistości – błogosławionego pokoju. Nadszedł moment, kiedy droga do świętości nie będzie już musiała prowadzić przez męczeńską śmierć.
Spełnienie. Symeon jest niedoścignionym wzorem przyjmowania Bożego planu. Znać swój czas. Zgodzić się na przemijanie to wielkie wyzwanie dla współczesnego człowieka. Wielu ucieka od takich myśli, bojąc się starości, przemijania, umierania. Chrześcijanin powinien żyć w perspektywie wypełnienia słów Pana. To daje wolność.
Spełnienie. Symeon jest niedoścignionym wzorem przyjmowania Bożego planu. Znać swój czas. Zgodzić się na przemijanie to wielkie wyzwanie dla współczesnego człowieka. Wielu ucieka od takich myśli, bojąc się starości, przemijania, umierania. Chrześcijanin powinien żyć w perspektywie wypełnienia słów Pana. To daje wolność.
‘Nie rozstawać się ze świątynią’. To ideał pobożnego Izraelity, choć dzisiaj często karykaturalnie ukazywany, jako ‘dewocja’. Dzisiaj jesteśmy kuszeni do tego, by ‘uniezależnić się’ od świątyni, zapominając, że prawdziwa świątynia to nasz duch, nasze sumienia i wewnętrzna więź z Bogiem.
‘Nie rozstawać się ze świątynią’. To ideał pobożnego Izraelity, choć dzisiaj często karykaturalnie ukazywany, jako ‘dewocja’. Dzisiaj jesteśmy kuszeni do tego, by ‘uniezależnić się’ od świątyni, zapominając, że prawdziwa świątynia to nasz duch, nasze sumienia i wewnętrzna więź z Bogiem.