„Nic Cię to nie obchodzi?” Lęk przed śmiercią jest wyznacznikiem wielu niepokojów człowieka. Wydaje się, jakby ucieczka od śmierci była najważniejszym celem i motorem działania człowieka. Staje się jednak często diabelską pokusą, wyrywającą nas z objęć Pana i z Jego perspektywy życia.
„Nic Cię to nie obchodzi?” Lęk przed śmiercią jest wyznacznikiem wielu niepokojów człowieka. Wydaje się, jakby ucieczka od śmierci była najważniejszym celem i motorem działania człowieka. Staje się jednak często diabelską pokusą, wyrywającą nas z objęć Pana i z Jego perspektywy życia.
Wspominani 26 stycznia Tymoteusz i Tytus zostali pozyskani dla wiary w Chrystusa przez św. Pawła, Apostoła Narodów. Był on założycielem i pasterzem wielu ówczesnych wspólnot kościelnych. Miał też jednak wielu oddanych współpracowników.
Wspominani 26 stycznia Tymoteusz i Tytus zostali pozyskani dla wiary w Chrystusa przez św. Pawła, Apostoła Narodów. Był on założycielem i pasterzem wielu ówczesnych wspólnot kościelnych. Miał też jednak wielu oddanych współpracowników.
Deon.pl
Misja Jezusa i rozesłanych na cały świat uczniów bierze się z miłości Boga Ojca do wszystkich swoich dzieci. Nikt nie jest pominięty ani odrzucony. Jezus wzywa Dwunastu i wyznacza siedemdziesięciu dwóch do współpracy z Jego dziełem, czyli z szukaniem braci.
Misja Jezusa i rozesłanych na cały świat uczniów bierze się z miłości Boga Ojca do wszystkich swoich dzieci. Nikt nie jest pominięty ani odrzucony. Jezus wzywa Dwunastu i wyznacza siedemdziesięciu dwóch do współpracy z Jego dziełem, czyli z szukaniem braci.
Deon.pl
‘Znaki’ nie są celem samym w sobie, ale potwierdzają obecność i działanie Pana wraz z Jego Duchem. Nie można się na nich koncentrować, ani uzależniać od nich oceny działalności ewangelizacyjnej. Muszą być też rozeznawane, bo łatwo mogą stać się przedmiotem ‘zwodzenia’.
‘Znaki’ nie są celem samym w sobie, ale potwierdzają obecność i działanie Pana wraz z Jego Duchem. Nie można się na nich koncentrować, ani uzależniać od nich oceny działalności ewangelizacyjnej. Muszą być też rozeznawane, bo łatwo mogą stać się przedmiotem ‘zwodzenia’.
"Zagłuszacze Słowa". Ciernie pojawiają się wszędzie. Wyrastają z naszych pożądliwości, chęci posiadania i próżnej chwały. Żywią się naszymi lękami i niespełnieniem. Przez nie szatan trzyma nas w ciągłym strachu przed śmiercią. Jak pokonać ten lęk? Jest tylko jeden sposób.
"Zagłuszacze Słowa". Ciernie pojawiają się wszędzie. Wyrastają z naszych pożądliwości, chęci posiadania i próżnej chwały. Żywią się naszymi lękami i niespełnieniem. Przez nie szatan trzyma nas w ciągłym strachu przed śmiercią. Jak pokonać ten lęk? Jest tylko jeden sposób.
Być ‘bratem, siostrą i matką’. Rodziną Jezusa jest ten, „kto pełni wolę Bożą”. Słuchanie Pana jest ‘wolą Bożą’. To nas czyni Jego bliskimi, nie tylko przybliża do Niego, ale i upodabnia. Jezus jest Słowem Ojca, a my, słuchając Go, stajemy się Jego rodziną.
Być ‘bratem, siostrą i matką’. Rodziną Jezusa jest ten, „kto pełni wolę Bożą”. Słuchanie Pana jest ‘wolą Bożą’. To nas czyni Jego bliskimi, nie tylko przybliża do Niego, ale i upodabnia. Jezus jest Słowem Ojca, a my, słuchając Go, stajemy się Jego rodziną.
Deon.pl
Człowiek może zamknąć się na prawdę, trwając w swoich wygodnych przekonaniach. Bluźnierstwo, które nie będzie odpuszczone to trwanie w kłamstwie, że Bóg odrzuca i nie przebacza oraz życie według własnej sprawiedliwości.
Człowiek może zamknąć się na prawdę, trwając w swoich wygodnych przekonaniach. Bluźnierstwo, które nie będzie odpuszczone to trwanie w kłamstwie, że Bóg odrzuca i nie przebacza oraz życie według własnej sprawiedliwości.
W miniony piątek zakończyło się Światowe Forum Ekonomiczne w szwajcarskim Davos. Było tam ponad 100 przedstawicieli władz państwowych, prezydentów i premierów, ponad tysiąc przedstawicieli wszystkich znaczących organizacji międzynarodowych, partnerów biznesowych, liderów społecznych oraz mediów. Obradowali właśnie pod tym hasłem: „Odbudować zaufanie”.
W miniony piątek zakończyło się Światowe Forum Ekonomiczne w szwajcarskim Davos. Było tam ponad 100 przedstawicieli władz państwowych, prezydentów i premierów, ponad tysiąc przedstawicieli wszystkich znaczących organizacji międzynarodowych, partnerów biznesowych, liderów społecznych oraz mediów. Obradowali właśnie pod tym hasłem: „Odbudować zaufanie”.
„Pójdźcie za Mną!” W religiach zwykle człowiek szuka Boga. Chrześcijaństwo wskazuje na to, że to Bóg szuka człowieka. To jest bardzo osobiste zaproszenie do ‘pójścia za Nim’. Nie jest to zaproszenie do alienacji, wyobcowania się, ale do bezzwłocznego ‘pójścia za Jezusem’, by ‘stać się rybakami ludzi’.
„Pójdźcie za Mną!” W religiach zwykle człowiek szuka Boga. Chrześcijaństwo wskazuje na to, że to Bóg szuka człowieka. To jest bardzo osobiste zaproszenie do ‘pójścia za Nim’. Nie jest to zaproszenie do alienacji, wyobcowania się, ale do bezzwłocznego ‘pójścia za Jezusem’, by ‘stać się rybakami ludzi’.
„Mówiono bowiem”. Plotka, rozsiewanie fałszywych opinii ma potężną siłę rażenia. Przekonujemy się o tym dzisiaj niemal na każdym kroku. Jak łatwo zszargać czyjeś imię, a jak trudno je naprawić, przywrócić. Lepiej jest jednak bronić się przed tym złem niż starać się naprawiać coś, co już zostało zniszczone.
„Mówiono bowiem”. Plotka, rozsiewanie fałszywych opinii ma potężną siłę rażenia. Przekonujemy się o tym dzisiaj niemal na każdym kroku. Jak łatwo zszargać czyjeś imię, a jak trudno je naprawić, przywrócić. Lepiej jest jednak bronić się przed tym złem niż starać się naprawiać coś, co już zostało zniszczone.
Deon.pl
Nikt z nas nie jest wykluczony z powołania do pójścia za Panem, ale i nikt nie jest przymuszony do tego. Jest wiele przeszkód, na jakie mogę napotkać w swoim naśladowaniu Jezusa, ale odpowiedź muszę dać osobiście.
Nikt z nas nie jest wykluczony z powołania do pójścia za Panem, ale i nikt nie jest przymuszony do tego. Jest wiele przeszkód, na jakie mogę napotkać w swoim naśladowaniu Jezusa, ale odpowiedź muszę dać osobiście.
Deon.pl
Nie idziemy za Panem w pojedynkę, w oderwaniu od innych i każdy skoncentrowany na sobie. Idziemy razem jako wspólnota wyzwolona i obdarzona życiem przez Boga. Ta wspólnota jest złożona z ubogich i odrzuconych, którzy doświadczają wykluczenia i potrafią ‘przyjąć’ zbawienie.
Nie idziemy za Panem w pojedynkę, w oderwaniu od innych i każdy skoncentrowany na sobie. Idziemy razem jako wspólnota wyzwolona i obdarzona życiem przez Boga. Ta wspólnota jest złożona z ubogich i odrzuconych, którzy doświadczają wykluczenia i potrafią ‘przyjąć’ zbawienie.
Spojrzenie Jezusa z ‘gniewem’. Spojrzenie Jezusa przełamuje bariery i dotyka głębi serca. ‘Gniew’ nie oznacza urazy. Pokazuje raczej reakcję Chrystusa wobec tych, którzy przez ‘przywiązanie do prawa’, stają się nieczuli na słowa proroków i ostatecznie na Bożą wolę i zamysł.
Spojrzenie Jezusa z ‘gniewem’. Spojrzenie Jezusa przełamuje bariery i dotyka głębi serca. ‘Gniew’ nie oznacza urazy. Pokazuje raczej reakcję Chrystusa wobec tych, którzy przez ‘przywiązanie do prawa’, stają się nieczuli na słowa proroków i ostatecznie na Bożą wolę i zamysł.
Był trzydziestym biskupem Rzymu. Jego pontyfikat przypadał na bardzo trudne czasy prześladowań i niszczenia struktury administracyjnej Kościoła przez cesarza Dioklecjana na przełomie III i IV wieku. To okres świętości i odwagi męczenników, ale też czas upadku i odstępstw od wiary wielu. Co z nimi powinien zrobić Kościół? Jak może ich na nowo włączyć we wspólnotę? To były problemy, z którymi musiał się zmierzyć papież Marceli I, wspominany przez Kościół 16 stycznia.
Był trzydziestym biskupem Rzymu. Jego pontyfikat przypadał na bardzo trudne czasy prześladowań i niszczenia struktury administracyjnej Kościoła przez cesarza Dioklecjana na przełomie III i IV wieku. To okres świętości i odwagi męczenników, ale też czas upadku i odstępstw od wiary wielu. Co z nimi powinien zrobić Kościół? Jak może ich na nowo włączyć we wspólnotę? To były problemy, z którymi musiał się zmierzyć papież Marceli I, wspominany przez Kościół 16 stycznia.
Wszystkie religie świata zmagają się z tym dylematem: prawo i wierność czy wolność i miłość. Pokładając zbyt wielkie nadzieje w przepisach i normach, nie otrzymujemy zbawienia od Boga, ale przez wierność.
Wszystkie religie świata zmagają się z tym dylematem: prawo i wierność czy wolność i miłość. Pokładając zbyt wielkie nadzieje w przepisach i normach, nie otrzymujemy zbawienia od Boga, ale przez wierność.
Deon.pl
Boimy się ryzyka oderwania od przyzwyczajeń i tradycji, by dojść do nowego i dającego życie otwarcia się na to, co od Boga.
Boimy się ryzyka oderwania od przyzwyczajeń i tradycji, by dojść do nowego i dającego życie otwarcia się na to, co od Boga.
Gdzie znaleźć równowagę dla naszych rozchwianych emocji? Doświadczamy dzisiaj całej gamy przeżyć, od desperacji do euforii. I nie bardzo umiemy sobie z nimi radzić. Świat zewnętrzny nie pomaga nam w znalezieniu jakiegoś balansu. Co więcej, jeszcze bardziej ‘podkręca’ i ‘rozbuja’ to, co może być zwyczajne tak, że chodzimy po kołyszącym się pokładzie naszej życiowej łajby mając wrażenie, że nie ma niczego stałego, żadnego pewnego punktu odniesienia, żadnego spokoju.
Gdzie znaleźć równowagę dla naszych rozchwianych emocji? Doświadczamy dzisiaj całej gamy przeżyć, od desperacji do euforii. I nie bardzo umiemy sobie z nimi radzić. Świat zewnętrzny nie pomaga nam w znalezieniu jakiegoś balansu. Co więcej, jeszcze bardziej ‘podkręca’ i ‘rozbuja’ to, co może być zwyczajne tak, że chodzimy po kołyszącym się pokładzie naszej życiowej łajby mając wrażenie, że nie ma niczego stałego, żadnego pewnego punktu odniesienia, żadnego spokoju.
Jezus ‘przechadza się’ na różne sposoby po życiu świata i każdego z nas. Tylko ten, kto czeka na Niego jest w stanie Go dostrzec i wskazać na Pana innym. To jest proces, kontynuacja wielkiego dzieła, w które mogę się włączyć.
Jezus ‘przechadza się’ na różne sposoby po życiu świata i każdego z nas. Tylko ten, kto czeka na Niego jest w stanie Go dostrzec i wskazać na Pana innym. To jest proces, kontynuacja wielkiego dzieła, w które mogę się włączyć.
Zgorszenie postawą Jezusa. To jest trudność (że sprawiedliwi i grzesznicy mają miejsce przy Jezusie), z którą zmagamy się także dzisiaj. Jest duża pokusa w Kościele – i zawsze była – żeby przystęp do ‘świętości’ zarezerwować tylko dla ‘godnych’. Ale to nie jest chrześcijaństwo. Tak Jezus nie postępował.
Zgorszenie postawą Jezusa. To jest trudność (że sprawiedliwi i grzesznicy mają miejsce przy Jezusie), z którą zmagamy się także dzisiaj. Jest duża pokusa w Kościele – i zawsze była – żeby przystęp do ‘świętości’ zarezerwować tylko dla ‘godnych’. Ale to nie jest chrześcijaństwo. Tak Jezus nie postępował.
Potrzebne nam jest doświadczenie niezwykłej mocy Boga, który wyrywa człowieka ze skoncentrowania się na sobie samym.
Potrzebne nam jest doświadczenie niezwykłej mocy Boga, który wyrywa człowieka ze skoncentrowania się na sobie samym.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}