Słowo stwarza, ale może i zabić

Słowo stwarza, ale może i zabić
Depositphotos.com (4809131)

Świat jest w stanie wrzenia. Coraz trudniej znaleźć wspólny język. Coś się z nami wszystkimi dzieje, że współczesna Wieża Babel wznosi się coraz bardziej. A to wszystko w czasach, kiedy komunikacja jest powszechna, tania i szybka. Wszechświat został zbudowany Boskim słowem: ‘Niech się stanie...’ Słowo było na początku stworzenia, ale dzisiaj jest często narzędziem destrukcji a nie życia i wzrostu.

To, co złe w historii, ale i dzisiaj zaczyna się od złego słowa, od kłamstwa, od zazdrości, oszukiwania i poniżania. Widać to na każdym kroku. Żadna grupa społeczna, czy klasa polityczna nie jest wolna od tego, żadna nie jest uprzywilejowana ani uchroniona.

DEON.PL POLECA

 

 

Największym zgorszeniem, bo ono zależy od człowieka, od jego decyzji i działań są toczące się w ogromnej ilości w różnych częściach świata konflikty zbrojne. One także rozpoczynają się od złych słów, od oskarżeń i osądów. Papież Franciszek nazywał naszą dzisiejszą sytuację – i miał absolutnie rację – ‘III wojną światową w kawałkach’. To jest przykład skandalu do jakiego dochodzi na oczach nas wszystkich. Patrzymy na te największe, na Ukrainę, Palestynę czy szerzej cały Bliski Wschód, Azję i wiele regionów objętych działaniami zbrojnymi w Afryce. Ale Zachód nie jest bez winy. Produkował i produkuje wielkie ilości uzbrojenia, których nie trzyma w magazynach, tylko chce je spieniężyć, by zrobić miejsce na nowe. To wielki światowy biznes. Udajemy przed sobą, że to chodzi o pokój, o promocję wartości, a tkwimy w ‘zaklętym kręgu’ złudzeń, którymi się nawzajem karmimy.

Jesteśmy świadkami wydarzeń, które na trwałe przebudowują naszą świadomość i doświadczenie człowieczeństwa. Mieliśmy jakieś przeczucie tego, ale ostatnie dziesiątki lat przyśpieszyły ten proces znacznie. Chodzi mi o szczególne doświadczenie jedności całej ludzkości. W pozytywnym sensie wyrażałoby się to stwierdzeniem, że świat materialny został dany całej ludzkości i jest przeznaczony dla wszystkich. Podziały administracyjne, polityczne i kulturowe są drugorzędne. Oczywiście, świadom jestem, że taka koncepcja wydaje się być ‘kosmiczna’, nierealna i nie do wprowadzenia w życie. Myślenie jednak o tym w taki podzielony sposób, w duchu Wieży Babel z religijnego punktu widzenia jest niewłaściwe, a wręcz jest uleganiem działaniu Złego.

Media społecznościowe to szczególny fenomen naszych czasów. Im więcej o tym myślę, tym bardziej jestem zadziwiony. Ich rozwój to dopiero ostatnie trzydzieści lat, a jednak ludzkość została przeorana, ujednolicona, jak nigdy dotąd w historii, doświadcza ‘cudów techniki’, ale i zagrożeń, jakie ona niesie, przede wszystkim dla młodego pokolenia. Media społecznościowe wydobyły też z nas wiele ciemnych stron, przede wszystkim przez anonimowość, możliwość używania fałszywych tożsamości. Przekonujemy się o tym sami przez hejterskie komentarze, jakie pojawiają się nawet na naszym deonowym portalu. Pojawia się także wiele innych zagrożeń, jak choćby korzystania z tzw. darknetu. Próby oszukiwania zawsze były, ale dzisiejsza skala i możliwości są nieporównywalnie większe niż kiedykolwiek wcześniej.

DEON.PL POLECA


Najnowszym wyzwaniem dla nas wszystkich, jakie się teraz pojawia to tak zwana ‘sztuczna inteligencja’. Skoro nawet nowy papież właśnie ze względu na ‘współczesne rerum novarum – nowe rzeczy’ i rewolucję jaką one zapoczątkowują przyjął imię Leon, znak to niechybny, że czekają nas czasy nowych perspektyw, wielkich możliwości, ale i niemałych zagrożeń. Okazuje się bowiem, że sztuczna inteligencja nie jest ani nie będzie wolna od ideologicznych skrzywień i zagrożeń. Może być ‘wytrenowana’ ze wszystkimi wariacjami przywar i nawyków, złych, nienawistnych słów, a nawet przekleństw, jakie mają jej twórcy czy właściciele, a nawet może to być spotęgowane.

Co zatem możemy z tym robić? Trzeba wyzbyć się złudzeń. Przyszłość człowieka i posługiwanie się przez niego wszelkimi wytworami techniki zależy od jego formacji i wychowania. Po pierwsze zatem trzeba formować ludzi świadomych, prawych, ludzi sumienia. Tylko to pozwoli mieć nadzieję, że jakimkolwiek narzędziem będą się posługiwać w przyszłości będą to robić moralnie i odpowiedzialnie. Po drugie czeka nas wielka praca duchowa nad kształtowaniem właściwych motywacji. Maszyny nas w tym nie zastąpią. One nie działają etycznie. Mogą być i są tylko przedłużeniem naszego rozumu i sumienia, naszych motywów działania. Ktoś powie, że to naiwne. Być może. Jest to jednak osiągalne. Słowo stworzyło wszystko. I nadal ma potencjał utrzymania i dawania życia.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Danuta Smołucha

Rozprawę (…) oceniam jako istotny wkład do refleksji nad trudnym problemem relacji wiary i komunikacji medialnej, jak i próby zobiektywizowania poprzez tę komunikację najbardziej upowszechnionego w świecie kultu maryjnego. Wkład ten rozszerza się też na...

Skomentuj artykuł

Słowo stwarza, ale może i zabić
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.