Papieże ''przejściowi''

Papieże ''przejściowi''
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
http://sebastian-banasiewicz.blogspot.com/

Czasami kardynałowie na konklawe wybierają osobę, która ma być przejściowym papieżem, który ma przygotować Kościół na znacznie ważniejszy pontyfikat następcy. Zdarza się jednak, że taki "przejściowy papież" zaskakuje wszystkich.

Na konklawe w 1958 roku kardynałowie wybrali 77-letniego patriarchę Wenecji, który przyjął imię Jan XXIII. Z powodu wieku i skromności miał on być papieżem "przejściowym". Być może był to wyraz uhonorowania pasterza za dotychczasowe zasługi. Jego pontyfikat miał przygotować Watykan na przyjęcie arcybiskupa Mediolanu Montiniego. A w rzeczywistości to właśnie on został kontynuatorem Jana XXIII jako Paweł VI.

Kardynałowie nie przewidzieli, że wybrany przez nich papież zapisze się wyjątkowo na kartach historii. Najpierw zaskoczył wszystkich swoim ciepłem i kontaktem z ludźmi. Posiadał także wysublimowane poczucie humoru. Dostojnikom kościelnym nie było jednak do śmiechu, gdy Jan XXIII uruchomił "bombę atomową" Kościoła - czyli zwołał spotkanie biskupów całego Kościoła, czyli Sobór Watykański II. Sobór ten zapoczątkował wejście Kościoła w trzecie tysiąclecie między innymi poprzez jego uwspółcześnienie, odnowioną liturgię Mszy świętej, ekumenizm i dialog.

Mija 50 lat od soboru, a my doczekaliśmy się powtórki z rozrywki. Oczywiście nie dosłownie. Uznawany przez wielu za jednego z najwybitniejszych intelektualistów i teologów w Kościele, tradycjonalista, który walczył z "cywilizacją śmierci", relatywizmem i dzisiejszym zamazywaniem granic, ten, który przybliżył wielu ludziom postać Jezusa w trzytomowej publikacji "Jezus z Nazaretu", oddający się modlitwie i w pokorze służący Kościołowi, papież Benedykt XVI kończy swój pontyfikat w niecodzienny sposób.

DEON.PL POLECA


Nie ma się więc co dziwić, że świat zareagował w różnoraki, ale na pewno mocny, sposób. Po prostu nie przeżywaliśmy tego w Kościele wcześniej (poza dwoma przypadkami sprzed wieków). Świat już zaczął trąbić o rewolucji, bo on taki jest. Papież został nazwany reformatorem i przy okazji dostał łatkę tego, po którym przyjdzie zmieniony Kościół. Już pojawiły się pomysły na "kadencje" na papieskim tronie. Mówi się, że czekamy teraz na nowego lidera, który katolickiej wspólnocie doda energii. Spokojnie.

Superman nie przyjdzie. Święty? Może. 11 lutego od mojej znajomej otrzymałem smsa: "Kochani potrzebna modlitwa za Benedykta XVI i za nasz Kościół! Rezygnuje z posługi. Polecajcie go Matce Bożej. Potrzeba dużo modlitwy". Odpowiedzią na tę wiadomość był w pamiętny poniedziałek różaniec na Placu Św. Piotra, za papieża Benedykta XVI o 21:30. Właśnie tak reaguje chrześcijanin na decyzję swojego pasterza. Wywiesza ogromny transparent z napisem: "Ty jesteś Piotr. I my młodzi Cię kochamy". Tak, jak zrobili w ten dzień młodzi ludzie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papieże ''przejściowi''
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.