Świeccy i duchowni świadkami Ewangelii
Święty Antoni Maria to założyciel zakonów Księży Regularnych Świętego Pawła i Sióstr Anielanek. Żył on w czasach poprzedzających Sobór Trydencki. Był prekursorem pewnych inicjatyw, które w ciągu historii okażą się nowymi drogami jakie obierze Kościół w odpowiedzi na potrzeby nowych czasów.
Antoni chciał przede wszystkim, by jego pierwsi współbracia zakonni głosili na placach, gdziekolwiek się znajdą, "głoś naukę, nastawaj w porę i w nie porę" (2Tm 4, 2) aby do wszystkich dotarła dobra nowina o zbawieniu. Kapłani i świeccy nie muszą bać się zaoferować swoich rąk do najbardziej ciężkiej pracy, aby zaświadczać czynami o miłości chrześcijańskiej. W epoce Zaccarii, kiedy siostry zakonne żyły za klauzurą, to Anielanki jako jedne z pierwszych zostały powołane do życia czynnego, łącząc odpowiednio życie kontemplacyjne z apostolatem, modlitwę z dziełami charytatywnymi. "Musimy kochać Boga - mówił Zaccaria - stawiając czoło wszystkim potrzebom braci". "Kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi" (1J 4, 20). Z doświadczeniem tego Antoni mógł szczerze powiedzieć: "Biegnijmy jak szaleni nie tylko do Boga, lecz także do człowieka".
Warty przypomienia jest fakt założenia grupy laików, naśladujących Apostoła Pawła (Zaccaria w ogóle w swoim calym życiu za patrona obrał sobie Apostoła Narodów) i towarzyszących w apostolacie ojcom i siostrom zakonnym. Przede wszystkim dziś, po Soborze Watykańskim II jesteśmy świadomi, że Bóg powołuje wszystkich do wypełniania świętości w apostolacie, poprzez wierność w zadaniu bycia świadkiem Chrystusa. "On chce, abyśmy wszyscy zatroszczyli się o zbawienie braci, poprzez gloszenie Słowa Bożego i świadectwo życia, według powołania jakim On obdarzył"- mówił Zaccaria. Wiemy, ile ostatni Sobór mówił o roli świeckich w Kościele. "Świeccy - potwierdza Konstytucja o Kościele Lumen Gentium - zgromadzeni w Ludzie Bożym i ustanowieni w jednym Ciele Chrystusa pod jedną Głową, kimkolwiek są, powołani są do tego, aby jako żywe członki, ze wszystkich sił, jakie otrzymali z dobrodziejstwa Stworzyciela i łaski Odkupiciela, przyczyniali się do wzrostu Kościoła i do jego ustawicznego uświęcania" (Lumen Gentium 33).
Po tym krótkim przedstawieniu niektórych myśli Zaccarii, możemy zapytać, co wniósł ten człowiek odleglych czasów w zalożone przez siebie rodziny zakonne i w Kościół? Odpowiedź jest ewidentna: swoją miłość do Boga przeżytą w miłości do braci, która doprowadziła go, podobnie jak świętego Pawła, do stanu, w którym był wszystkim dla wszystkich. Została tu przede wszystkim przedstawiona inicjatywa świetego, dotycząca współpracy świeckich w dziełach apostolskich, jednak inicjatyw, którymi dzisiaj posługuje się Kościół XXI wieku, jest znacznie więcej. Oczywiście to ostatni Sobór nadał nowy kurs Kościołowi, jednak ten święty tak odległy od nas czasowo, miał pewne wizje, które okazały się podobnymi do potrzeb także dzisiejszego Kościoła.
Skomentuj artykuł