Wojciech Żmudziński SJ: jako księża nie zdaliśmy egzaminu z podstawowej katechizacji

(fot. facebook.com)

Na ulicach Warszawy pojawiły się plakaty z zakrwawioną hostią leżącą na ubrudzonych rękach z napisem „stop Komunii Świętej na rękę”. Wezwanie jest nie tylko sprzeczne z tym, co głosi Kościół katolicki, ale przede wszystkim sprzeczne z wiarą w człowieczeństwo Jezusa Chrystusa, który też miał ubrudzone ręce.

Dotykali go nie tylko uczniowie, ale nawet (o zgrozo!) kobiety. "Stowarzyszenie oskarżane o stosowanie psychomanipulacji, której celem jest wyłudzanie pieniędzy oraz podszywanie się pod autorytet Kościoła katolickiego" (wikipedia), ma pewnie nadzieję, że wywieszając takie billboardy wywoła zamieszanie wśród katolików i zniszczy Kościół. Niech się nie łudzą, nawet komuniści go nie zniszczyli.

A zamieszanie i tak jest, bo jako księża nie zdaliśmy egzaminu z podstawowej katechizacji. W wyniku tego ludzie chętniej wierzą w prywatne objawienia niż w Ewangelię. Niech ten plakat przypomina raczej o tym, że Jezus nie brzydzi się brudnym człowiekiem oraz o tym, że prawdziwy brud wychodzi z ust człowieka jak przypomina o tym Paweł Apostoł.

Samo natomiast stowarzyszenie, które przywłaszczyło imię światłego jezuity Piotra Skargi i inicjuje takie akcje, zasługuje na miano konia trojańskiego w łonie Kościoła. Jak wiemy z historii, konie trojańskie i wilki przebrane za owce, przyniosły Kościołowi więcej szkód niż najazdy otomańskie i prześladowania komunistyczne. Te ostatnie dostarczyły nam raczej chluby i zrodziły dla nieba rzesze męczenników.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wojciech Żmudziński SJ: jako księża nie zdaliśmy egzaminu z podstawowej katechizacji
Komentarze (8)
PG
~Profesor Goryczka
18 października 2020, 17:30
Czego może nauczyć ksiądz, dla którego sutanna za ciężka, a koloratka za ciasna? Na pewno uczy braku szacunku do kapłaństwa.
AS
~Antoni Szwed
12 października 2020, 10:13
"Samo natomiast stowarzyszenie, które przywłaszczyło imię światłego jezuity Piotra Skargi i inicjuje takie akcje, zasługuje na miano konia trojańskiego w łonie Kościoła". Ojcze Żmudziński spokojnie, spokojnie. Proszę zbyt pochopnie nie oskarżać ludzi, którzy WŁAŚNIE BRONIĄ wielowiekowej nauki Kościoła, bronią przed pewnym niedobrymi, chyłkiem wprowadzanymi "reformami" z XX wieku. Komunia na rękę nie została wprowadzona ani przez Sobór Watykański II ani przez papieża Pawła VI, lecz wymuszona siłą przez "postępowych" (modernistycznych) teologów Holandii, Belgii, Niemiec. Warto na ten temat przeczytać artykuł niemieckiego teologa prof. Georga Maya pt. Die sogenannte Handkommunion" (dostępny w internecie), w którym autor relacjonuje szczegółowo jak doszło do wprowadzenia komunii św. na rękę w Zachodniej Europie. Bardzo solidny artykuł - polecam.
AT
~Andrzej Twardowski
15 października 2020, 18:25
Pan Jezus też podawał na rękę, ot co ...
EM
~Elżbieta Marta
10 października 2020, 16:25
dla mnie cała ta ordo Iuris to sekta chcąca przejąć rząd dusz w Polsce i doprowadzić do rozłamu w kościele, to taka 5 kolumna w kościele żeby go zniszczyć od środka
KZ
~Katolik Ze Wschodu
13 października 2020, 00:35
Brawo za trafna diagnozę działalności tej grupy ludzi. Niestety...ta piąta kolumna juz rozbiła Kościół Polski i polskie parafie. A nasi biskupi i proboszczowie zajęci krytyka papieża Franciszka, polityka i sporami a nie Ewangelia i jej nauczaniem ten moment przespali. Obudzą sie gdy w kościele zostanie im garstka fanatyków.
KP
~katolik pomniejszego płazu
10 października 2020, 13:55
pewnie, że nie zdaliście, skoro ludzie muszą się dowiadywać o realnej obecności Pana Jezusa w hostii z prywatnych objawień i akcji świeckich katolików a hierarchia od góry do dołu robi wszystko, żeby tę świadomość zniszczyć
AW
~ania waliszko
10 października 2020, 13:08
wspaniałe przedstawienie problemu, z tym, że owoce katechezy zależą też od katechizowanego, a nie tylko od samego katechizującego
10 października 2020, 12:29
Dziwię się tej całej akcji billboardowej...tyle jadu w ludziach. Wciąż mieszają ewangeliczny "szabat dla człowieka czy człowiek dla szabatu". No cóż.