Artykuł nadesłany / ks. Arkadiusz Lechowski
Stół wigilijny ma w sobie coś uniwersalnego. I to nie tylko, dlatego że zasiadają do niego w naszym kraju niemal wszyscy. Bez względu na przynależność partyjną, czy społeczną.
W miejscu, gdzie ulica Bożego Miłosierdzia łączy się z ulicą Smoleńsk...
ks. Arkadiusz Lechowski
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienna za sprawą Ducha Świętego - komentarz na IV Niedzielę Adwentu
własne -ks. Arkadiusz Lechowski
Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: ‹‹Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?
BS_LEx / artykuł nadesłany
Zakładam, że dyskusja rozumiana jako wymiana poglądów jest celem większości internautów, komentujących artykuły czy wydarzenia. Ideałem byłoby dojście do porozumienia, a minimum to wzajemne poznanie argumentów.
Piotr Bryła / Artykuł nadesłany
Jako obywatele i konsumenci – żądajmy od swoich rządów zmiany polityki wobec klimatu. Potrzebujemy nowych technologii, a nie drakońskich regulacji - rozmowa z dr. Tomaszem Telukiem.
Miranda / artykuł nadesłany
Nie ma medycznych przeciwwskazań do regularnego oddawania krwi. Istnieją jedynie mity, które utrudniają zdrowe myślenie na ten temat.
ks. Arkadiusz Lechowski
Komentarz Niedzielny - Rozważania na II Niedziele Adwentu
Ks. Paweł Jan Muranowicz / artykuł nadesłany
Postanowiłem zrobić dzieciom sprawdzian, by zobaczyć efekty swojej pracy. Odpowiedzi, jakie uzyskałem wprawiły mnie - delikatnie mówiąc - w zdumienie. Oto kilka z nich.
Miranda / artykuł nadesłany
Czym jest właściwie małżeństwo? Łańcuchem u szyi? Nie! Jest wspólną drogą kobiety i mężczyzny, która ma prowadzić do życia wiecznego.
teolo / artykuł nadesłany
Dlaczego mamy w Kościele codzienne czytania mszalne ze Starego Testamentu? Niektórzy widzą w tym fakcie ukłon w stronę prawosławia, gdzie były one obecne w liturgii „od zawsze”.
BS_LEx / artykuł nadesłany
Już po wyborach, przynajmniej po zasadniczej ich części. Jeżeli jednak myślisz czytelniku, że znajdziesz tu arytmetykę wyborczą, to się mylisz.
teolo / artykuł nadesłany
Przekraczanie Bożych Praw jest dla człowieka codziennością. Starożytni mędrcy Izraela i Judy wiedzieli o tym dobrze, ale nie znali na to lekarstwa. Doradzali ucieczkę od grzechu przez unikanie okazji. Stary Tesament czytany dziś brzmi dla chrześcijan niczym list ze świata bez Chrystusa...
ks. Arkadiusz Lechowski
Fenomen postawy „czuwania”, zakłada w sobie również zjawisko „oczekiwania”. Prawdą jest oczywiście, że ktoś może „oczekiwać” i kompletnie nic nie mieć wspólnego z postawą „czuwania”, ale czy możemy prawdziwie „czuwać” i równocześnie „nie oczekiwać”?
teolo / artykuł nadesłany
Myślę, że to z właśnie z Woli Boga nie mamy w ewangeliach żadnego opisu wyglądu Naszego Pana. Szczegóły są tylko w apokryfach. Wiele też rozmaitych "całunów" i "chust" pretendowało i pretenduje nadal do miana tego jedynego, nie ręką ludzką uczynionego Wizerunku...
BS_LEx / artykuł nadesłany
Stosowanie argumentu siły zamiast siły argumentów jest stare jak ludzkość. W Rzeczypospolitej szlacheckiej też wielu szermowało szabelką zamiast słowem. Nie jeden sejmik tak rozpędzono, co opisała historia. Dlaczego więc piszę o tym teraz?
Przypowieść o siewcy zaprasza nas do poważnej refleksji nad jakością słuchania słowa Bożego w ogóle, a szczególniej tego Słowa, którym jest Jezus Chrystus.
ks. Krzysztof Spławiński / artykuł nadesłany
Często się słyszy w telewizji o wybrykach młodych ludzi. W luźnych rozmowach też można usłyszeć kontestację skierowaną wobec młodego pokolenia. Czy naprawdę młodzież jest taka zła? Czy jej buntownicze, a zarazem bardzo wrażliwe usposobienie nie daje żadnych szans, żeby się z nią porozumieć?
Ks. Paweł Jan Muranowicz / artykuł nadesłany
14 listopada obchodzimy Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Warto więc pamiętać o tym, że każdego dnia życie około 200 milionów chrześcijan jest zagrożone, tylko dlatego że wyznają wiarę w jedynego i prawdziwego Boga - Jezusa Chrystusa.
teolo
Kiedy miałem dziewiętnaście lat miałem niepowtarzalną okazję rozmowy z osiemdziesięcioośmioletnim wówczas Czesławem Miłoszem. W trakcie kilkuminutowej konwersacji zadałem mu pytanie czy fakt swojej aktywności literackiej rozważał kiedykolwiek w kategoriach powołania. Stary poeta utkwił pytający wzrok w mojej twarzy, jakby zdziwiony takim podejściem do kwestii jego twórczości, następnie uśmiechnął się życzliwie i po chwili zastanowienia odpowiedział: „Niestety, powołanie!”
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}