Kościół zbudowany na opoce
Piotr i jego następcy, którzy z woli Chrystusa Pana prowadzą Kościół drogami wiary, są szczególnym znakiem uobecniającym historię Jezusa Chrystusa.
Chrystus Pan bardzo wyraźnie określił program swojego życia na tym świecie: "Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i życie swoje dać na okup za wielu" (por. Mt 20, 28). I właśnie z takiej służby uczynił przykazanie dla wszystkich swoich uczniów, a zwłaszcza dla Apostołów z Szymonem Piotrem na czele. Określając charakter tej służby, Jezus Chrystus powiedział: "Największy między wami niech będzie waszym sługą" (por. Mt 23, 11). Służenie to dar z siebie, ofiara i bezgraniczna miłość. Pięknie na ten temat wypowiedział się Kościół na Soborze Watykańskim II: "... człowiek jest jedynym w świecie stworzeniem, którego Bóg chciał dla niego samego, i dlatego człowiek nie może siebie odnaleźć inaczej, jak poprzez bezinteresowny dar z siebie" (por. Konstytucja duszpasterstwa o Kościele w świecie współczesnym "Gaudium et spes", 24). Trzeba to podkreślić, że Piotr i jego następcy, którzy z woli Chrystusa Pana prowadzą Kościół drogami wiary, są szczególnym znakiem uobecniającym historię Jezusa Chrystusa, Jego ofiarną i służebną miłość, "aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16).
Kim jest papież
Spróbujmy rozważyć temat podstawowy: Kim jest papież i jakie są jego zasadnicze funkcje i działania.
Rozpocznijmy od przypomnienia trzech tekstów Pisma Świętego, tłumaczących uprzywilejowaną pozycję Piotra. Wszystko zaczęło się od epizodu opisanego w Ewangelii wg św. Jana. Otóż: "Jednym z dwóch, którzy poszli za Jezusem, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Spotkał on swego brata i rzekł do niego: «Znaleźliśmy Mesjasza» - to znaczy Chrystusa. I przyprowadził go do Jezusa. A Jezus, wejrzawszy na niego, rzekł: «Ty jesteś Szymon, syn Jony, ty będziesz nazywał się Kefas» - to znaczy Piotr" (por. J 1, 40-42). Zmiana imienia w Biblii oznacza, że Bóg nadaje wyjątkową rolę w swym planie zbawienia (por. Rdz 4,1. 25; 17, 5; Mt 1, 21); dlatego i Szymon ma spełnić funkcje "Opoki" - kamienia węgielnego Kolegium Apostolskiego. Według wiary i świadomości Kościoła katolickiego, kolegium to nie istniało nigdy bez Piotra, lecz zawsze z Piotrem. Podkreślamy również, że w Ewangeliach synoptycznych imię Piotra występuje zawsze na pierwszym miejscu w tzw. katalogach powołaniowych (por. Mt 4, 18; Mk 3, 16; Łk 6, 14).
Drugim tekstem ukazującym w sposób wyraźny specjalną posługę Piotra w Kościele Chrystusowym jest zapowiedź prymatu z Ewangelii wg św. Mateusza. Ta scena miała miejsce pod Cezareą Filipową. "Jezus zapytał uczniów: «A wy za kogo Mnie uważacie?». Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Skała, i na tej skale zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie»" (Mt 16,15-19).
Zauważmy, że obietnica prymatu Piotra zostaje związana tajemnicą łaski i wybrania Bożego. Piotr, dając swoją odpowiedź, nie mógł do tego dojść przy pomocy własnej refleksji czy ludzkiej obserwacji. Objawiając tajemnicę Boskiej i mesjańskiej godności Jezusa, został wybrany przez Ojca, "który jest w niebie" (por. tamże). Widzimy zatem, że Szymona Piotra, który miał odegrać wyjątkową rolę w tworzeniu Kościoła, wskazuje Chrystusowi sam Ojciec. Prawda ta jest więc prawdą objawioną, podkreślającą ściśle religijny i zbawczy charakter prymatu Piotra wśród innych Apostołów. Świadectwo Piotra stało się rękojmią "władzy kluczy" - związywania i rozwiązywania spraw ludzkich odnoszących się do Boga. Przekazanie kluczy miasta czy domu oznaczało zawsze dopuszczenie do najwyższej władzy nad społecznością. Religia chrześcijańska do dziś zachowuje wyobrażenie, że św. Piotr jest "klucznikiem Nieba".
Piotr - Skała
Kościół, będący społecznością osób, które uwierzyły w Chrystusa i zostały ochrzczone w imię Trójcy Świętej, jest wzniesiony na fundamencie, którym jest Chrystus Jezus. Z woli samego Założyciela społeczność ta jest wtórnie budowana na osobie Piotra, obdarzonego przez Ojca szczególnym charyzmatem. Można więc stwierdzić, że tak jak podstawowym elementem każdej budowli jest trwały fundament, tak w społeczności wierzących w Bóstwo Chrystusa jest nim osoba Piotra. Funkcja "skały fundamentalnej" nie stawia Piotra poza Kościołem, lecz czyni go pierwszym kamieniem budowli, wewnątrz Kościoła. W tym sensie Piotr jest wyróżniony z gminy, a jednocześnie pozostaje jej członkiem (por. Ef 2, 21). Ponadto jak słusznie podkreśli ks. prof. Czesław S. Bartnik: "Chrystusowe słowa: «na tej skale zbuduję mój Kościół» wyraźnie wskazują, że Kościół nie stanie się społecznością Piotrową, lecz właśnie dzięki funkcji Piotra pozostanie zawsze autentycznym Kościołem Jezusa Chrystusa". Tak więc zgodnie z obietnicą prymatu za decyzjami Piotra będzie stał sam Chrystus. Decyzje te będą wiążące nie tylko na ziemi, ale i w wieczności.
Przekazanie prymatu Piotrowi dokonało się nad Morzem Tyberiadzkim po zmartwychwstaniu Chrystusa. Opis tego wydarzenia znajduje się w rozdz. 21 Ewangelii wg św. Jana i nawiązuje do podstawowego obrazu Ksiąg Starego i Nowego Testamentu, a mianowicie obrazu pasterza i trzody. Tekst ten potwierdza zasadniczą prawdę, że po wydarzeniach śmierci i zmartwychwstania Jezus Chrystus nie przestaje być nadal Pasterzem swojego Kościoła. Wybiera Piotra i daje mu udział w swej władzy pasterskiej i nauczycielskiej: "Paś owce moje, paś baranki moje!" (por. J 21, 15n.). Wyznacza tym samym rolę szczególną: gromadzenia owczarni, prowadzenia jej, kierowania nią, troszczenia się o nią, umacniania.
Piotr nie jest jednak "następcą" Chrystusa, lecz historycznym "zastępcą". Właściwą władzę nad owczarnią sprawuje nadal Chrystus - Najwyższy, Wieczny i Jedyny Kapłan-Pasterz, a tylko dopuścił Piotra do udziału w tej władzy. Władzę tę Piotr będzie wykonywał nad owczarnią, mającą żyć w czasie i przestrzeni aż do skończenia się dziejów świata.
Wskażmy na jeszcze jeden tekst Nowego Testamentu, a w nim na funkcję Piotra "umacniania braci w wierze" (por. Łk 22, 31-32). Tekst ten stanowi rodzaj klucza dla otwarcia i zrozumienia nauki Kościoła. Piotr ma pokazać drogę, a ludzie mają zawierzyć, że wędrując nią, dojdą do celu, jakim jest osiągnięcie zbawienia dokonanego w Chrystusie i przez Chrystusa. Powołanie Piotra na "zastępcę" nie zmieniło jego charakteru. Chrystus wskaże na niego mimo jego znanych słabości. Ponadto Jezus oznajmi mu, że modli się i wstawia za nim, aby nie ustała jego wiara. I tak będzie na przestrzeni czasów, że z jednej strony: świętość, łaska i wybór Boży, a z drugiej: grzech, słabość, zwątpienie będą przeplatać się wzajemnie w historii Kościoła i jego poszczególnych członków. Ale tylko Piotr - choć zawsze w łączności z Kolegium Apostolskim - z woli Chrystusa będzie filarem i niewzruszoną podstawą prawdy i wiary Kościoła.
Papiestwo to łańcuch Bosko-ludzki
W podsumowaniu tej refleksji trzeba jeszcze raz podkreślić wzajemną łączność tych wybranych tekstów mówiących o Piotrze i jego zadaniach. Teksty te są zrozumiałe jedynie na płaszczyźnie wiary i z pomocą łaski Bożej. Dopiero wówczas będziemy mogli dostrzec ten "łańcuch dzieł": Boga Ojca, Syna Bożego Jezusa Chrystusa, Ducha Świętego oraz Piotra Apostoła i jego następców do Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka, aż do skończenia świata. To jest bowiem Boży zamysł i Boża misja zbawienia świata, a w nim każdego bez wyjątku człowieka.
Kończąc, myślę, że najlepszą odpowiedzią na postawione we wstępie pytanie: Kim jest papież i jakie są jego podstawowe funkcje? będą słowa Ojca Świętego Pawła VI, które wypowiedział w kontekście tajemnicy Kościoła: "Piotr jest szansą znalezienia prawdy, która zbawia, a którą jest Chrystus. Jest znakiem orientującym dziejów ludzkich. Jest Pasterzem, Nauczycielem i Narzędziem Ducha Świętego. Jest «głosem», który nie ogłusza, nie zastrasza, nie wyobcowuje, nie obraża (…) Ten głos ludzki podnosi, napełnia duszę prawdą, pewnością, energią. Ten głos pozwala nam zrozumieć nasze prawa, obowiązki, przeznaczenie - powiedzmy także: nasze powołanie" (Paweł VI, "Trwajcie mocni w wierze", Kraków 1975, s. 149-165).
Skomentuj artykuł