O przechodzeniu z młodości do samodzielności piszą w numerze młodzi i nieco starsi. Ci pierwsi - dając świadectwo życia, ci drudzy - dzieląc się swoim doświadczeniem pracy z młodymi.
Wszyscy pamiętają ten przejmujący moment, gdy Jan Paweł II po zabiegu tracheotomii, chciał przemówić do wiernych na placu św. Piotra. Ta milcząca bezradność człowieka, który przez dekady elektryzował słuchaczy swoim głosem, dla wielu była jednym z jego najważniejszych kazań.
"Te sprawy wymagały najwięcej pracy i w związku z nimi najwięcej poświęciłem też czasu dziennikarzom" - mówi były rzecznik Episkopatu.
Właściwie dobry pomysł. Skoro nie możemy się dogadać albo czegoś sobie nawzajem przebaczyć, pomilczmy przez jakiś czas. Zróbmy pauzę. Może coś się zmieni?
Wiosenny numer "Życia Duchowego", poświęcony tematowi "Wymowne milczenie", jest zachętą do "fascynacji milczeniem otwierającym nowe, głębokie perspektywy", milczeniem, które "operuje bogatą gamą wymowności".
Namiętnościami Ojcowie Pustyni nazywali to, co stale wikła serce człowieka w zgubne związki z rzeczami bądź osobami. (...) Staje się wtedy bezwolne wobec bogactwa, opinii innych, dominacji czy władzy.
Wyobraźnia ma dwa zasadnicze odcienie. Najczęściej myślimy o niej jako o pewnej kreacyjnej zdolności do tworzenia nowych wyobrażeń. Ale jest jeszcze druga funkcja wyobraźni: przywoływanie w myślach tego, co już zostało zobaczone i co pozostawiło ślad w pamięci. W akcie kontemplacji trzeba sobie na nowo wyobrazić to, co już niegdyś zostało zobaczone.
Chrześcijaństwo wyrosło z judaizmu i do dziś ma tego świadomość, jednak judaizmem nie jest.
Jesienny numer "Życia Duchowego" - zatytułowany "Kontemplacja: wyobraźnia a modlitwa" - jest zaproszeniem do rozwinięcia na modlitwie skrzydeł wyobraźni.
Myśląc o kiczu, zwykle postrzega się go jako zanegowanie piękna. Bardziej jednak przekonuje podejście etyczne: kicz, przez swoją powierzchowność i płytką emocjonalność, brak autentyzmu, nieudolną i świadomą imitację piękna, staje się fałszem. By go rozpoznać, warto podejmować wysiłek poznawania tego, co prawdziwe i piękne.
Rokrocznie drukarnie katolickie na całym świecie wypuszczają ćwierć biliona obrazków, które pozostają w obiegu zwykle od trzech do pięciu lat. Praktycznie nie istnieje żaden wzornik, który określałby, jakie treści winny się znaleźć na tych druczkach.
"Być dla innych"
Tematem przewodnim najnowszego numeru naszego kwartalnika jest LEKARSTWO NA NIENAWIŚĆ.
W roku 1984 Sekcja Historii Sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zorganizowała sesję pod hasłem "Sacrum i sztuka"1. To była pierwsza taka konferencja, na której spotkali się teologowie, historycy sztuki i artyści. Kicz religijny nie był przedmiotem żadnego referatu, ale wątek ten pojawił się w dyskusjach.
Czy kicz nas zbawi? Artykuły w numerze nie definiują kiczu i nie chcą nikomu narzucać artystycznych czy duchowych smaków. Starają się natomiast opisać pewne zjawiska ważne dla naszego życia duchowego, ponieważ to, co nas otacza, ma na nie głęboki wpływ.
Anna Kamieńska nazwała w jednym ze swoich wierszy dom ks. Twardowskiego "ptasim domkiem drewnianym". Ale to jest przede wszystkim dom anielski. Anioły fruwają tu wszędzie.
Z ks. Jackiem Stryczkiem, duszpasterzem ludzi biznesu, prezesem Stowarzyszenia Wiosna, twórcą Szlachetnej Paczki, rozmawia Agnieszka Toczko-Rak
Z wykładowcami Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi: Małgorzatą Flegel, Jadwigą Sobczak, Zofią Uzelac i Piotrem Seweryńskim rozmawia Jacek Siepsiak SJ.
Media publiczne - prywatne czy społecznościowe - są bardzo ważne we współczesnym życiu społecznym. Współdziałanie pomiędzy nami a mediami może otworzyć nam okno na świat i stworzyć nowe możliwości do jego zmieniania.
20 listopada 2016 roku zakończy się ogłoszony przez Papieża Franciszka Rok Miłosierdzia - Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia Bożego w Kościele katolickim. Niejako na przedłużeniu obchodów tego roku jesienny numer kwartalnika "Życie Duchowe" poświęciliśmy czternastu uczynkom miłosierdzia względem ciała i względem duszy.
W sierpniu Ola i David obchodzili dziewiątą rocznicę ślubu. Ona - Polka, on - Hiszpan. Poznali się czternaście lat temu w Niemczech, a język Goethego służył ich komunikacji na początku znajomości.
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}