Z filozofa na handlowca

Public relations dla policjantów. Górnictwo morskie dla inżynierów. Zarządzanie projektami przez humanistów. Dyplom po dyplomie pozwala na zmianę kariery.

- Studia podyplomowe są doskonałą szansą dla osób, które chcą podwyższyć swoje kwalifikacje zawodowe i poszerzyć wiedzę - mówi Dominika Mamro z firmy doradztwa personalnego Advisory Group Human Resources. - Najlepsza sytuacja jest wówczas, gdy studia podyplomowe są zbieżne z wykonywanym zawodem. Można bowiem pogłębiać wiedzę, stając się ekspertem w danej dziedzinie. Równie cenne są studia podyplomowe z zakresu zbieżnego z tym, czym na co dzień się zajmujemy.

Dyplom po dyplomie to również okazja do zdobycia zupełnie nowych umiejętności. Często jest to dobre rozwiązanie dla absolwentów studiów humanistycznych, którzy mają problem ze znalezieniem pracy w wyuczonym zawodzie.

- Od pewnego czasu można zauważyć, że wśród najbardziej poszukiwanych pracowników są osoby trudniące się sprzedażą. Praca w handlu jest przykładem dziedziny, w której bardziej od wykształcenia liczą się predyspozycje - takie, jak zorientowanie na cel czy łatwość w nawiązywaniu relacji z innymi osobami - wylicza Dominika Mamro. - W ten sposób absolwent filozofii może być świetnym przedstawicielem handlowym. Wówczas warto ukończyć studia podyplomowe w tym zakresie i poza technikami efektywnej sprzedaży nauczyć się na przykład zarządzania, co w konsekwencji umocni pozycję takiej osoby na rynku i da jej możliwość awansu.

Absolwenci kierunków społecznych i humanistycznych mile widziani są również w centrach usług biznesowych. Wymagana jest od nich jednak znajomość języka obcego. Atutem często mogą być również studia podyplomowe - na przykład z zarządzania zasobami ludzkimi. Jeśli kończymy studia magisterskie, po których czujemy, że mamy jedynie ogólną wiedzę, warto zdecydować się na zrobienie specjalizacji właśnie poprzez "podyplomówkę".

Czym się kierować przy wyborze

- W pierwszej kolejności warto odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki jest cel studiów podyplomowych: czy mają poszerzyć moją wiedzę, a może ją tylko ugruntować? A może idziemy na studia podyplomowe tylko dlatego, że jakiś temat nas interesuje? Najczęściej jednak studentami są osoby, które poprzez rozwój liczą na awans lub możliwość ubiegania się o wyższe stanowisko. Warto więc sprawdzić, czy wybrane studia faktycznie nas do tego przygotowują, wnikliwie przyjrzeć się programowi nauczania, a nie kierować się tylko nazwą kierunku - sugeruje Dominika Mamro, dodając, że należy również dowiedzieć się, czy na wybranym kierunku wymagana jest wiedza z dziedziny, którą chcemy studiować.

Następny krok to sprawdzenie uczelni. - Dobrze, jeżeli poza wykwalifikowaną kadrą wykładowców są również doświadczeni praktycy - mówi Dominika Mamro. Przeglądając plan zajęć, warto zwrócić uwagę na ich formę i dowiedzieć się, czy przeważają wykłady, czy będą również warsztaty, podczas których słuchacze mogą zastosować w praktyce zdobytą wiedzę.

Nowości w Krakowie

Krakowskie uczelnie z roku na rok poszerzają ofertę studiów podyplomowych. Nowości to odpowiedź na potrzeby rynku pracy.

Na Akademii Górniczo-Hutniczej na słuchaczy studiów podyplomowych czekają od października m.in.: transport LNG i eksploatacja terminali oraz górnictwo morskie. Obydwa kierunki organizowane są wspólnie z Akademią Morską w Szczecinie. Przyszłym górnikom morskim krakowska uczelnia dostarczy wiedzy z zakresu górnictwa, a szczecińska akademia - w dziedzinie nawigacji, ruchu statków i procedur bezpieczeństwa na morzu. Praktyki morskie będą prowadzone na platformach wiertniczych, statkach specjalistycznych oraz statkach badawczych poszukujących bogactw naturalnych pod dnem morskim. To unikatowy kierunek w skali kraju. Porozumienie AGH i Akademii Morskiej w sprawie utworzenia kierunku transport LNG i eksploatacja terminali to efekt współpracy obu uczelni ze spółką Polskie LNG w ramach projektu budowy w Świnoujściu terminalu do odbioru skroplonego gazu ziemnego drogą morską.

Metody wytwarzania oprogramowania, diagnoza i przeciwdziałanie problemom społecznym, e-biznes: poprawa efektywności organizacji przy wykorzystaniu technologii IT - to tylko niektóre propozycje wzbogacające ofertę AGH w nowym roku akademickim.

Nowości przygotował też Uniwersytet Pedagogiczny. Od lutego 2011 r. uruchomi bezpłatne studia na kierunku biologia molekularna. W ramach programu unijnego realizowane będą również takie kierunki, jak: edukacja spersonalizowana i zróżnicowana z kwalifikacjami nauczycielskimi oraz technologiczne aspekty przetwarzania języka naturalnego.

Nowości znajdziemy na Uniwersytecie Rolniczym. Od lutego rozpocznie się I edycja Studium Podyplomowego "Uprawa i wykorzystanie roślin zielarskich" na Wydziale Rolniczo-Ekonomicznym.

- Nowością jest kierunek "profesjonalny kierownik projektów badawczo-rozwojowych" na Wydziale Technologii Żywności. To studia przeznaczone dla pracowników nauki oraz pracowników podmiotów działających na rzecz nauki. Projekt jest współfinansowany z funduszy Unii Europejskiej - mówi Izabella Majewska, rzeczniczka uczelni.

Politechnika Krakowska zachęca studiami, za które słuchacze będą ponosili tylko niewielką część opłat. W 80 procentach będą współfinansowane z funduszy unijnych m.in. kierunki dziedzictwo kulturowe a świat współczesny oraz matematyczne podstawy zarządzania finansami. Zajęcia rozpoczną się jesienią 2011 roku. Teraz trwa nabór na studia: miejski transport zbiorowy - zarządzanie, organizacja, nowoczesne technologie i informatyczne wspomaganie. Dofinansowane zdobyło również kilka kierunków w ramach projektu "Podniesienie kwalifikacji kadr inżynierskich" - studia podyplomowe z zakresu inżynierii środowiska, ochrony środowiska, budownictwa i energetyki.

Na Uniwersytecie Ekonomicznym na przełomie stycznia i lutego rozpoczną się na zajęcia przeznaczone dla pracowników różnych instytucji, m.in. policji - z zakresu public relations. Na październik zaplanowano natomiast studia MBA dla służby zdrowia.

Jakie nowości pojawią się na Uniwersytecie Jagiellońskim, będzie wiadomo w najbliższych miesiącach. Obecnie na studiach podyplomowych uczy się w UJ ponad 3 tys. osób. W ofercie są m.in. badania kliniczne produktów leczniczych, fotografia dziennikarska, zarządzanie muzeum, kultura pisania, zarządzanie mediami czy wiedza o Rosji współczesnej.

Źródło: Z filozofa na handlowca