Pikantne pokuty

Pikantne pokuty
"Libri Poenitentiales. Synody i kolekcje praw, tom V" / Wydawnictwo WAM
Joanna Petry-Mroczkowska

W tomie (obok tekstu oryginału - łacina, greka) zawarte są polskie tłumaczenia Ksiąg Pokutnych z epoki starożytnej i średniowiecza (V-XI w.), pochodzących z Irlandii, Anglii, Szkocji, Galii i Północnej Italii, a także Hiszpanii. Każda prezentuje długą listę przewinień oraz taryfę pokutną zależną od tego, kto (zarówno duchowni, jak świeccy) dany grzech popełnia.

W przeciwieństwie do naszych czasów, zdaje się, że głównym celem wyznania grzechów było wtedy ustalenie pokutnej formy zadośćuczynienia, której wypełnienie przynosiło dopiero pojednanie z Bogiem. W księgach pokutnych dawano też wskazówki i przykłady mówiące o braku zaciągniętej winy. Weźmy przykład: "Gdyby ktoś niechcący wypił krew z dziąseł, to znaczy ze śliną, nie ma winy".

Ale dostosowanie pokuty do możliwości i stanu penitenta pozytywnie zaskakuje. Kto wiele upadał, nie powinien być zanadto obciążony, aby się nie wystraszył, aby go nie spłoszyć i ochronić w nim te pierwiosnki dobra, które doprowadziły go do spowiedzi. Już to znacznie bardziej realne, wyrozumiałe i miłosierne.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Pikantne pokuty
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.