KAI/x.com/PAP/dm
„Dzisiaj wieczorem, 56 lat po lądowaniu Apollo 11 na Księżycu, rozmawiałem z astronautą Buzzem Aldrinem. Wspólnie wspominaliśmy to historyczne osiągnięcie, świadczące o ludzkiej pomysłowości, i zastanawialiśmy się nad tajemniczością i wielkością stworzenia” – napisał Leon XIV na swoim koncie na komunikatorze X.
„Dzisiaj wieczorem, 56 lat po lądowaniu Apollo 11 na Księżycu, rozmawiałem z astronautą Buzzem Aldrinem. Wspólnie wspominaliśmy to historyczne osiągnięcie, świadczące o ludzkiej pomysłowości, i zastanawialiśmy się nad tajemniczością i wielkością stworzenia” – napisał Leon XIV na swoim koncie na komunikatorze X.
Dorota Abdelmoula-Viet/vaticannews.va/pl/dm
18 wolontariuszy, którzy od jesieni przygotowywali się do podjęcia posługi w ramach 7. edycji Wolontariatu Syberyjskiego, wyruszyli na placówki w krajach Europy Wschodniej i Azji. Głównym kierunkiem ich działań jest w tym roku Kazachstan. Jak co roku tworzą międzypokoleniową grupę, która nie tylko podejmie się realizacji konkretnych zadań, ale przede wszystkim ofiaruje swój czas niewielkim wspólnotom, dla których jednym z głównych wyzwań jest samotność - pisze Vatican News.
18 wolontariuszy, którzy od jesieni przygotowywali się do podjęcia posługi w ramach 7. edycji Wolontariatu Syberyjskiego, wyruszyli na placówki w krajach Europy Wschodniej i Azji. Głównym kierunkiem ich działań jest w tym roku Kazachstan. Jak co roku tworzą międzypokoleniową grupę, która nie tylko podejmie się realizacji konkretnych zadań, ale przede wszystkim ofiaruje swój czas niewielkim wspólnotom, dla których jednym z głównych wyzwań jest samotność - pisze Vatican News.
Obecnie dom dziecka w Żmiącej daje schronienie i bezpieczeństwo 50 podopiecznym. Nie tylko kształtuje ich duchowo, bo placówką zajmują się jezuici, ale również rozwija talenty. Ośrodek pomaga w nauce, zapewnia realizację potrzeb najmłodszych, ale przede wszystkim wyprowadza z traumy, jakiej doświadczyli w rodzinach. Wakacje to czas dla wychowanków Żmiącej, w którym mogą odzyskać radość, poznać nowe miejsca i zbudować niezapomniane wspomnienia. Mogą także zawrzeć nowe przyjaźń. Aby pomóc zrealizować wakacyjny letni wyjazd dla podopiecznych Dzieła Pomocy Dzieciom uruchomiono na ten cel zbiórkę.
Obecnie dom dziecka w Żmiącej daje schronienie i bezpieczeństwo 50 podopiecznym. Nie tylko kształtuje ich duchowo, bo placówką zajmują się jezuici, ale również rozwija talenty. Ośrodek pomaga w nauce, zapewnia realizację potrzeb najmłodszych, ale przede wszystkim wyprowadza z traumy, jakiej doświadczyli w rodzinach. Wakacje to czas dla wychowanków Żmiącej, w którym mogą odzyskać radość, poznać nowe miejsca i zbudować niezapomniane wspomnienia. Mogą także zawrzeć nowe przyjaźń. Aby pomóc zrealizować wakacyjny letni wyjazd dla podopiecznych Dzieła Pomocy Dzieciom uruchomiono na ten cel zbiórkę.
Nadleśnictwo Lubliniec zamieściło zdjęcia dudka, który karmi swoje małe. Uchwycony moment jest bardzo wzruszający. Już samo oglądanie natury potrafi zatrzymać nas i sprawić, że nabieramy dystansu do codzienności.
Nadleśnictwo Lubliniec zamieściło zdjęcia dudka, który karmi swoje małe. Uchwycony moment jest bardzo wzruszający. Już samo oglądanie natury potrafi zatrzymać nas i sprawić, że nabieramy dystansu do codzienności.
Choć może trudno w to uwierzyć, ta historia wydarzyła się naprawdę… Świat małych zwierząt, który jest obok nas, może nas zaskoczyć.
Choć może trudno w to uwierzyć, ta historia wydarzyła się naprawdę… Świat małych zwierząt, który jest obok nas, może nas zaskoczyć.
Stowarzyszenie mali bracia Ubogich
Jeden dzień poza domem – dla wielu z nas to nic wielkiego. Dla starszych, samotnych osób to bezcenny prezent. Dla pana Gustawa, pani Grażyny i wielu innych seniorów taki dzień to możliwość poczucia zapachu lata, dotknięcia kwiatów, podziwiania widoków i przebywania w kojącym otoczeniu natury. Stowarzyszenie mali bracia Ubogich rozpoczyna kolejną edycję akcji „Wakacje jednego dnia”, by podarować seniorom chwile wytchnienia, radości i życzliwej obecności drugiego człowieka.
Jeden dzień poza domem – dla wielu z nas to nic wielkiego. Dla starszych, samotnych osób to bezcenny prezent. Dla pana Gustawa, pani Grażyny i wielu innych seniorów taki dzień to możliwość poczucia zapachu lata, dotknięcia kwiatów, podziwiania widoków i przebywania w kojącym otoczeniu natury. Stowarzyszenie mali bracia Ubogich rozpoczyna kolejną edycję akcji „Wakacje jednego dnia”, by podarować seniorom chwile wytchnienia, radości i życzliwej obecności drugiego człowieka.
Złośliwcy, którzy uważali, że tancerka i prezenterka telewizyjna Ida Nowakowska, po odejściu z „TVP Jacka Kurskiego” w 2024 roku, będzie miała problem ze znalezieniem sensownej pracy, bardzo się pomylili. Nowakowska jest obecnie jedną z dwojga prowadzących 10. edycję węgierskiego talent show „Wirtuozi” (Virtuosos). W programie w fotelach jury zasiedli m.in. José Carreras i Plácido Domingo. Jednak to nie koniec zmian u Nowakowskiej. Tancerka zmieniła również fryzurę!
Złośliwcy, którzy uważali, że tancerka i prezenterka telewizyjna Ida Nowakowska, po odejściu z „TVP Jacka Kurskiego” w 2024 roku, będzie miała problem ze znalezieniem sensownej pracy, bardzo się pomylili. Nowakowska jest obecnie jedną z dwojga prowadzących 10. edycję węgierskiego talent show „Wirtuozi” (Virtuosos). W programie w fotelach jury zasiedli m.in. José Carreras i Plácido Domingo. Jednak to nie koniec zmian u Nowakowskiej. Tancerka zmieniła również fryzurę!
dm
W Polsce blisko 60 proc. osób powyżej 80. roku życia mieszka samotnie, a co czwarta odczuwa osamotnienie. Często nie mają z kim zamienić nawet kilku słów i porozmawiać o codziennych sprawach. Samotność seniorów to jedno z największych wyzwań współczesnego społeczeństwa – coraz częściej mówi się o niej jak o chorobie XXI wieku. Kampania „Co za różnica?”, prowadzona przez Stowarzyszenie mali bracia Ubogich, zachęca do wolontariatu towarzyszącego i pokazuje, że nawet dwie godziny tygodniowo mogą całkowicie odmienić życie starszej osoby.
W Polsce blisko 60 proc. osób powyżej 80. roku życia mieszka samotnie, a co czwarta odczuwa osamotnienie. Często nie mają z kim zamienić nawet kilku słów i porozmawiać o codziennych sprawach. Samotność seniorów to jedno z największych wyzwań współczesnego społeczeństwa – coraz częściej mówi się o niej jak o chorobie XXI wieku. Kampania „Co za różnica?”, prowadzona przez Stowarzyszenie mali bracia Ubogich, zachęca do wolontariatu towarzyszącego i pokazuje, że nawet dwie godziny tygodniowo mogą całkowicie odmienić życie starszej osoby.
Lila Rose / X / pk
Znana z filmowej sagi "Igrzyska Śmierci" Jennifer Lawrence, podczas konferencji prasowej na Festiwalu Filmowym w Cannes, podzieliła się refleksją związaną z posiadaniem dzieci. Aktorka zaczęła od mocnych słów, ale później zwróciła uwagę na coś bardzo delikatnego.
Znana z filmowej sagi "Igrzyska Śmierci" Jennifer Lawrence, podczas konferencji prasowej na Festiwalu Filmowym w Cannes, podzieliła się refleksją związaną z posiadaniem dzieci. Aktorka zaczęła od mocnych słów, ale później zwróciła uwagę na coś bardzo delikatnego.
PAP/dm
Pracownicy Watykanu otrzymali premię w wysokości po 500 euro z okazji wyboru nowego papieża - zdecydował o tym Leon XIV. Agencja Ansa wyjaśniła, że tym samym nowy papież przywrócił tradycję przyznawania takich nagród po konklawe, którą uchylił wcześniej Franciszek.
Pracownicy Watykanu otrzymali premię w wysokości po 500 euro z okazji wyboru nowego papieża - zdecydował o tym Leon XIV. Agencja Ansa wyjaśniła, że tym samym nowy papież przywrócił tradycję przyznawania takich nagród po konklawe, którą uchylił wcześniej Franciszek.
16 maja w Klasztorze Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim, podczas remontu i wykonywania prac konserwatorskich, pracownicy przy demontażu krzyża na wieży bramnej odnaleźli pod krzyżem list zamknięty w „kapsule czasu” z 9 maja 1905 roku. 120-letni list został napisany przez Polaka, który żył w zaborze rosyjskim. O sprawie poinformowała na swoim profilu gmina Kazimierz Biskupi.
16 maja w Klasztorze Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim, podczas remontu i wykonywania prac konserwatorskich, pracownicy przy demontażu krzyża na wieży bramnej odnaleźli pod krzyżem list zamknięty w „kapsule czasu” z 9 maja 1905 roku. 120-letni list został napisany przez Polaka, który żył w zaborze rosyjskim. O sprawie poinformowała na swoim profilu gmina Kazimierz Biskupi.
dm
Radość, kolorowe stroje i roztańczeni ludzie. Jednym słowem przenieśmy się na Węgry i zatańczmy 5. melodię Johannesa Brahmesa.
Radość, kolorowe stroje i roztańczeni ludzie. Jednym słowem przenieśmy się na Węgry i zatańczmy 5. melodię Johannesa Brahmesa.
Świadectwo anonimowe
"Stan Milenki pogarszał się w zastraszającym tempie. Parametry wątrobowe rosły w sposób wręcz geometryczny - w krytycznym momencie były przekroczone ponad dwudziestokrotnie! Lekarze mówili o zagrożeniu śpiączką wątrobową, niewydolnością narządową. Powiedziano nam, że podejmą jeszcze jedną próbę leczenia, ale ta doba będzie kluczowa". Przeczytaj świadectwo cudu, który wydarzył się za wstawiennictwem świętej Rity.
"Stan Milenki pogarszał się w zastraszającym tempie. Parametry wątrobowe rosły w sposób wręcz geometryczny - w krytycznym momencie były przekroczone ponad dwudziestokrotnie! Lekarze mówili o zagrożeniu śpiączką wątrobową, niewydolnością narządową. Powiedziano nam, że podejmą jeszcze jedną próbę leczenia, ale ta doba będzie kluczowa". Przeczytaj świadectwo cudu, który wydarzył się za wstawiennictwem świętej Rity.
Logo źródła: WAM dm
Mojżesz wychowywał się w domu faraona, wśród Egipcjan. Uczył się tego, co oni, robił to, co oni, lecz dorastając, coraz częściej rozmyślał, jak układa się życie jego braci Izraelitów. Dochodziły do niego słuchy, że ciężko pracują, są źle traktowani, a nawet bici. Gdy był już dorosłym mężczyzną, postanowił to sprawdzić.
Mojżesz wychowywał się w domu faraona, wśród Egipcjan. Uczył się tego, co oni, robił to, co oni, lecz dorastając, coraz częściej rozmyślał, jak układa się życie jego braci Izraelitów. Dochodziły do niego słuchy, że ciężko pracują, są źle traktowani, a nawet bici. Gdy był już dorosłym mężczyzną, postanowił to sprawdzić.
KAI/dm
Wysłał mnie do pracy w duszpasterstwie obcokrajowców anglojęzycznych w Warszawie oraz skierował na funkcję przełożonego prowincjalnego w Polsce – relacjonuje zakonnik WiesławDawidowski, wybór swojego współbrata na papieża. – Spotykaliśmy się też na stopie prywatnej. Nasze ostatnie spotkanie miało miejsce na jesieni zeszłego roku i bardzo mile je wspominam. Dawidowski OSA, prowadził na Deonie wideobloga „Szukając śladów Jezusa”.
Wysłał mnie do pracy w duszpasterstwie obcokrajowców anglojęzycznych w Warszawie oraz skierował na funkcję przełożonego prowincjalnego w Polsce – relacjonuje zakonnik WiesławDawidowski, wybór swojego współbrata na papieża. – Spotykaliśmy się też na stopie prywatnej. Nasze ostatnie spotkanie miało miejsce na jesieni zeszłego roku i bardzo mile je wspominam. Dawidowski OSA, prowadził na Deonie wideobloga „Szukając śladów Jezusa”.
KAI/CBS/dm
Nowy papież Leon XIV już jako dziecko pragnął zostać księdzem, wspomina jeden z jego dwóch braci. – On to wiedział od początku. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek zwątpił – powiedział John Prevost amerykańskim nadawcom ABC i Univision. – Nie sądzę też, żeby kiedykolwiek myślał o czymkolwiek innym. Jak wspominał, w domu mały Robert Prevost nie tylko „celebrował mszę” przy desce do prasowania, która mu służyła jako ołtarz, ale też „znał na pamięć wszystkie modlitwy, po angielsku i po łacinie”.
Nowy papież Leon XIV już jako dziecko pragnął zostać księdzem, wspomina jeden z jego dwóch braci. – On to wiedział od początku. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek zwątpił – powiedział John Prevost amerykańskim nadawcom ABC i Univision. – Nie sądzę też, żeby kiedykolwiek myślał o czymkolwiek innym. Jak wspominał, w domu mały Robert Prevost nie tylko „celebrował mszę” przy desce do prasowania, która mu służyła jako ołtarz, ale też „znał na pamięć wszystkie modlitwy, po angielsku i po łacinie”.
Siostra Anastazja Pustelnik ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości, autorka wielu niezwykle popularnych książek kucharskich, wydanych przez krakowskie Wydawnictwo WAM, obchodzi jubileusz 50-lecia życia zakonnego. To wyjątkowa okazja, aby przypomnieć jej dzieło, a także złożyć Jubilatce serdeczne życzenia.
Siostra Anastazja Pustelnik ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości, autorka wielu niezwykle popularnych książek kucharskich, wydanych przez krakowskie Wydawnictwo WAM, obchodzi jubileusz 50-lecia życia zakonnego. To wyjątkowa okazja, aby przypomnieć jej dzieło, a także złożyć Jubilatce serdeczne życzenia.
Logo źródła: WAM dm
Czy widzieliście kiedyś NIC? Na pewno nie! Nawet w pustym i ciemnym pokoju jest podłoga pod nogami i możecie dotknąć ręką ściany. A kiedyś, bardzo, bardzo dawno temu, naprawdę nie było nic. Zupełnie nic. Był tylko Bóg. Bogu nie podobało się, że wszędzie jest tylko NIC.
Czy widzieliście kiedyś NIC? Na pewno nie! Nawet w pustym i ciemnym pokoju jest podłoga pod nogami i możecie dotknąć ręką ściany. A kiedyś, bardzo, bardzo dawno temu, naprawdę nie było nic. Zupełnie nic. Był tylko Bóg. Bogu nie podobało się, że wszędzie jest tylko NIC.
Symphony of Mercy
Byłam bezdomna, mieszkałam na ulicach San Paulo i zostałam uratowana przez Miłosierdzie Pana. Były partner ugodził mnie kilka razy nożem w brzuch, ale dzięki łasce Boga, żaden z nich mnie nie zranił, żaden z nich nie zranił mojej córki – mówi 46-letnia Tatiana z Brazylii. Swoje świadectwo mówi w ramach spotkania modlitewnego i projektu „Symfonia miłosierdzia”.
Byłam bezdomna, mieszkałam na ulicach San Paulo i zostałam uratowana przez Miłosierdzie Pana. Były partner ugodził mnie kilka razy nożem w brzuch, ale dzięki łasce Boga, żaden z nich mnie nie zranił, żaden z nich nie zranił mojej córki – mówi 46-letnia Tatiana z Brazylii. Swoje świadectwo mówi w ramach spotkania modlitewnego i projektu „Symfonia miłosierdzia”.
"Ostatnie pouczenia", które sumarycznie przedstawiają wskazówki dla uczniów po zmartwychwstaniu i rozesłaniu na cały świat z misją ewangelizacyjną, nie pochodzą od św. Marka. Zostały dodane w późniejszym czasie. Św. Marek zakończył swoje opowiadanie dobrą nowiną o zmartwychwstaniu i zachętą do powrotu do Galilei, gdzie wszystko się zaczęło, aby przeżywać na nowo całą historię z Jezusem. Nie jesteśmy ciągłymi poszukiwaczami nowinek. Relacja z Jezusem rozwija się nie tylko w czasie, ale i w głębi. Stąd zachęta do powrotu do tych treści, aby je lepiej rozumieć i głębiej przeżywać.
"Ostatnie pouczenia", które sumarycznie przedstawiają wskazówki dla uczniów po zmartwychwstaniu i rozesłaniu na cały świat z misją ewangelizacyjną, nie pochodzą od św. Marka. Zostały dodane w późniejszym czasie. Św. Marek zakończył swoje opowiadanie dobrą nowiną o zmartwychwstaniu i zachętą do powrotu do Galilei, gdzie wszystko się zaczęło, aby przeżywać na nowo całą historię z Jezusem. Nie jesteśmy ciągłymi poszukiwaczami nowinek. Relacja z Jezusem rozwija się nie tylko w czasie, ale i w głębi. Stąd zachęta do powrotu do tych treści, aby je lepiej rozumieć i głębiej przeżywać.