4 toksyczne zachowania, które niszczą nasze relacje
Problemy w relacji między przyjaciółmi, w rodzinie, czy pozornie wyglądającym szczęśliwym związku mogą nastąpić w przeróżnych sytuacjach. Są jednak zachowania, które pojawiając się zbyt często, niszczą naszą relację niczym trucizna.
Są spotkania, po których czujemy się przygnębieni, ale nie do końca znamy powód tego uczucia. Są ludzie, którzy mimo naszych sukcesów od razu porównują nas do siebie, stawiając nas na niższej pozycji. W naszych myślach zaczynamy analizować, dlaczego mimo tak dobrego dnia poczucie własnej wartości tak drastycznie się obniżyło. Właśnie wtedy powinna nam się zapalić czerwona lampka, która skłoni nas do skupienia się na naszych relacjach.
Oto cztery bardzo niebezpieczne typy zachowań ludzi, którzy tylko pozornie chcą bezinteresownej relacji z nami:
1. Stawianie ciebie w cieniu
Stoicie w grupie znajomych, nagle przychodzi osoba z zewnątrz waszego kręgu. Zaczyna włączać się w dyskusję, kilka osób się z nią zgadza, jednak ty nagle słyszysz od najbliższej ci osoby: Nie słuchaj jej/jego, mówi bezsensu. Dokładnie w tym samym momencie zmieniamy nastawienie do nowo poznanej osoby. Jeszcze bardziej zwracamy uwagę na to, co mówi, lecz przyglądamy się jej/jemu bardziej krytycznie. Przez co tracisz możliwość samodzielnego ocenienia sposobu bycia danej osoby.
W trakcie kłótni osoby toksyczne mają zwyczaj nadużywania zdań: Ty nigdy... Ty zawsze... Jeszcze w życiu nie spotkałem się z taką osobą jak ty. Jest to stawianie drugiego w dalszym planie, a zarazem ocenianie i szufladkowanie zachowań. Gdy słyszysz takie słowa od bliskiej ci osoby, zaczynasz myśleć, że ta kłótnia to tylko twoja wina, przez co usuwasz się i wracasz na swoje miejsce. W tej chwili agresor jeszcze bardziej utwierdza się w tym, że najnowsze problemy najłatwiej zasłonić starymi sprawami.
2. Ciągła potrzeba bycia na świeczniku
Osoby narcystyczne między innymi cechują się ciągłą potrzebą posiadania publiki. Nie ważne czy są w pracy, na wyjeździe, przy stole lub siedzą spokojnie na kanapie, chcą, by ktoś zwrócił na nie uwagę, by poczuć się dobrze. Przez ciągłe chwalenie swojego przyjaciela/partnera zaczynasz czuć się niestabilnie, mniej wartościowy a w dodatku nieswojo.
To znak, że twój rozmówca wywarł na tobie presję ciągłego zwracania na niego uwagi, tylko po to, by docenić jego wyjątkowość. A co w przypadku, gdy go nie pochwalisz? Wybucha kłótnia o to, że go wcale nie doceniasz i on znów wymusza na tobie wypowiedzenie słów, które mu schlebiają.
3. Nieustanna kontrola drugiej osoby
Wydaje się, że w relacjach damsko-męskich każdy miał choć raz do czynienia z toksycznością, na przykład, gdy on/ona przez kilka godzin nie odpisuje, bo jest na spotkaniu ze znajomymi ze szkoły. Następuje ochłodzenie relacji, uporczywe pretensje, urządzanie "cichych dni", wypominanie kłótni sprzed ostatnich miesięcy.
Nieumiejętność zrozumienia lub prawdziwego wybaczenia wkrótce prowadzi do zguby. Dlatego, jeśli czujesz, że masz zdecydowanie za mało swobody, powinieneś niezwłocznie i na spokojnie porozmawiać ze swoją drugą połówką. Być może ona/on nie jest świadom tego, że uzależnia cię od swoich potrzeb.
4. Jego życie nie zna granic
Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, życie bez wszelkiego poczucia własnej wartości, zachowanie, które zamiast przyciągać ludzi, odpycha je. To tylko niektóre typy zachowań osób, które nie postawiły sobie pewnych granic. Takie postępowanie nie prowadzi do niczego dobrego, a tym bardziej do zdrowej i czystej relacji.
Umiejętne postawienie sobie granic w relacji z bliźnim to bardzo dojrzały i odpowiedzialny krok w budowaniu zdrowej znajomości. Nasze granice nie mogą wykraczać poza nas samych. One muszą być postawione z miłości do bliźniego i samego siebie. Jednak nie mogą mieć bezpośredniego wpływu na życie kogoś bliskiego. Tak samo, jak Bóg mówiąc "Jestem, który Jestem", tak my mamy prawo określić kim i jacy jesteśmy na terenie "naszego ogródka". Przy stawianiu sobie granic nie można pominąć tego, iż granice to nie są mury. Granice to mosty, które łączą.
To nie jest takie trudne, jak się wstępnie wydaje! Jako chrześcijanie musimy nieustannie odkrywać swoją wartość i swoje talenty. Trzeźwe myślenie o sobie nie pozwoli nam dać się manipulować i dawać wykorzystywać na każdym kroku.
To tylko nieliczne techniki, którymi posługują się toksyczne osoby. Uświadomienie sobie, że w naszym kręgu są ci, którzy tylko na nas żerują to pierwszy krok do podjęcia decyzji o wyciszeniu kontaktu. Drugi krok do ponownego stanięcia na nogach to nic innego, jak zrozumienie, że zasługujemy na prawdziwych i szczerych przyjaciół.
Skomentuj artykuł