Bez tego będziecie niewolnicami mężczyzn
Myślicie, że nie macie w sobie siły i że musicie mieć obok mężczyznę. Chcecie potwierdzeń swojego piękna. Tym mechanizmom trzeba się przeciwstawić. Da się to zrobić tylko w jeden sposób.
Judyta znała i stosowała tę metodę, posłuchajcie:
Więcej znajdziecie w audiobooku "Projekt Judyta. Czym jest siła kobiety?"
Zróbcie sobie jedno ćwiczenie
- Zadajcie sobie pytanie: co jest we mnie piękne? Nie interesują mnie kulturowe pomysły na powabności i zgrabności, na kształy i rozmiary. Bo większość waszych koncepcji na piękno polega na tym, żeby się uatrakcyjnić seksualnie. A wy macie w twarzach coś tak całkowicie pociagającego, że wasze kształty nijak się mają do tego! - przekonuje ojciec Adam.
Posłuchajcie o inspirującym pięknie Judyty i na czym polega zaproponowane przez dominikanina ćwiczenie:
Posłuchaj też: "Nie potrzebujesz do szczęścia żadnego mężczyzny >>
Łakniecie obok siebie mężczyzny. Myślicie: "jak nie będę miała sensownego męża i nie założę z nim rodziny, zawsze będę nieszczęśliwa". To największe kłamstwo, jakie wmówił wam zły.
- "Chodź", "bądź ze mną", "muszę cię mieć" - zniewalające pragnienie męża i poddaństwo wobec mężczyzn to skutki grzechu pierworodnego. Wszystkie macie to w sobie, a to nie jest pomysł Pana Boga. Jeżeli chcecie wrócić do bycia kobietami z pierwotnego zamysłu Stwórcy, to musicie się całkowicie uwolnić od wszystkich mężczyzn.
Skomentuj artykuł